Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
Pies_Sauron
  • Prezent Prezent
  • Ulubiony
    Ulubiony
  • Wiadomość Wiadomość

Mężczyzna Bogumił

widziany: 10.02.2022 08:42

  • pliki muzyczne
    454
  • pliki wideo
    118
  • obrazy
    2412
  • dokumenty
    71

3612 plików
33,81 GB

Ukryj opis Rozwiń

Poniżej, możesz poczytać mój autorski fan-fic, związany z tematyką obejmującą realia gry świata Paraleli.

Więzienny statek wypełniony po brzegi osadzonymi, wlatywał właśnie na orbitę planety Ankarlon-5, prosząc o zgodę na lądowanie. Otoczenie nie było przyjazne dla normalnej jednostki ludzkiej, nie wspominając już o innych rasach istot obcych. Świnkopodobne maluszki, miały tam naprawdę utrudnione życie... Umierały jedno po drugim, przy noszeniu ciężkich bloków skalnych. Przygotowano dla nich specjalne miejsca do pracy, jeszcze za czasów panowania największego Tyrana Paraleli. W końcu zrezygnowano z ich wykorzystywania na planecie więziennej, wysyłając na mniejsze, aby spokojnie tam umierały. Mój kuzyn Boris, poznał kiedyś jednego z nich, daleko od centrum wszelkiej cywilizacji tego wymiaru. Obca istota, mieszkała samotnie w domku, samodzielnie skleconym z leżących wokół kamieni.

Podążyłem za nim w momencie, gdy wraz z ojcem Borisa, zauważyliśmy zniknięcie kilku ważnych członków rodziny Verne. Szybko okazało się, że maszyna służąca za międzywymiarowe wrota, nadal działała. Dotarłem tam, zaraz po upadku Tyrana, kiedy rebelianci przejęli większość zamieszkiwanych planet, w tym również najdalej oddalonych, od wspaniale rozwiniętego Wheelworld. Nie byłem pewien, skąd znam tutejszą mowę ale dotykając jedno z urządzeń elektrycznych, znajdujących się na parkingu, wszystko nagle stało się zrozumiałe. Tamto miejsce, było ogromnym miastem, stworzonym na wzór stacji orbitalnej, samodzielnie krążącej w kosmosie. Mieszkający tam ludzie, jeszcze nie czuli się całkowicie wyzwoleni, pamiętając olbrzymie armie robotów, pilnujących porządku w co większym obiekcie lub dzielnicy. Wokół znajdowało się wiele sklepów, automatów do uprawiania hazardu czy szerokich ulic ciągnących się spiralnie w wyższe sfery miasta. Wiele portów kosmicznych, działało non stop, bezustannie przyjmując nowych podróżnych z całego kosmosu. W jednej z olbrzymich knajp na Wheelworld, poznałem pewnego przemytnika, który opowiedział mi ciekawe historie z ich świata. Popijaliśmy kilka ładnych godzin, pewien niebieski płyn. Smakował podobnie do słodkiego soku z granatowych winogron i sprawiał, że z minuty na minutę, język mojego nowego przyjaciela, stawał się coraz bardzie bełkotliwy. Mówił również sporo o Borisie, wychwalając wszystko, co zdołał zwojować. Nazywał się Ragdar Skorshirt i zajmował się przemytem niewolników, poza obręb kontroli nowych władz. Nie każdy mieszkający tu obywatel, zdawał się popierać nowy porządek, a często zapominając o nowych prawach, które zostały przyswajane. Miałem chyba szczęśliwy dzień, bo kiedy poprosiłem go, aby przewiózł mnie w pobliże siedziby rebeliantów oraz miejsca przebywania mojego kuzyna, od razu podał mi rękę.

- Czy zechcesz mi pomóc, Radgarze w odwiedzeniu mojego kuzyna Borisa?

- Będzie to dla mnie prawdziwy zaszczyt.

Popełniłem o jeden krok za daleko, wchodząc w tamten interes. Nasz statek został przejęty przez aktualnie panującą władzę, a szybko działające sądy, wydały odpowiednie wyroki. Znaleziono ładunek nielegalnie przewożonych towarów, sprzedawanych po zaniżonej cenie. Musiałem coś wymyślić, bo sytuacja stawała się coraz bardziej niebezpieczna. Schodząc po ułożonym piramidalnie, metalowym trapie statku więziennego, przyglądałem się otoczeniu oraz znajomym osobą, lecącym wraz ze mną. Jakież było moje zdziwienie, gdy na ostatnim ze stopni, zostałem zatrzymany przez robota strażniczego.
- Proszę stanąć kilka metrów dalej, nie tamując ruchu!

- Ale co chodzi... Nic takiego złego nie zrobiłem, dlaczego chcecie przenieść mnie na tamten świat? Obiecuję, że wszystko oddam.

- Wyciągnąć przed siebie obydwie ręce!

Miałem wrażenie, że nic nie jest w stanie mi już pomóc. Czekałem na ostateczny cios, mający zakończyć mój obecny żywot w tym wymiarze. Robot uruchomił swój przybornik, otwierając zamek znajdujący się na grubych kajdanach.

- Rozumiem. Chcecie mnie puścić wolno, abym zginął z głodu...

- Pan Snorgul Brudsarr, chce mieć cię żywego!

- Czy wiesz , czego ode mnie chce, ten Snorgul? - zapytałem mocno zdenerwowany.

- Wysłał go twój kuzyn Boris Verne, który jest bohaterem wszystkich tutejszych światów.

Na niewielkim wzniesieniu, olbrzymich rozmiarów obcy rebeliant, patrzył jak wraz z robotem, powoli podchodziłem w jego stronę.

- Witaj, James! Za chwilę zostaniesz wypuszczony na wolność. Chcemy, abyś potraktował tę sytuację nie jako wygraną w loterii ale bardziej jako przywilej pochodzący od najwyższej elity świata Paraleli.


  • Pobierz folder
  • Aby móc przechomikować folder musisz być zalogowanyZachomikuj folder
  • dokumenty
    0
  • obrazy
    0
  • pliki wideo
    0
  • pliki muzyczne
    0

1 plików
5,33 MB




Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności