OKO_Team

(megii24) czyli Urszula

Mieszkam w malowniczej mieścinie na Mazurach...

Nie używamy słowa "stara" tylko "dość dorosła" - tak więc jestem dość dorosła :)

A ile mam lat...? Trochę dużo, żeby się tak oficjalnie przyznawać... Wyglądam podobno na dwadzieścia z niedużym haczykiem... i tej wersji będę się trzymać!

Czasem jednak czuje się stara... to znaczy "dość dorosła w stanie mocno zaawansowanym"

Jestem już "zbyt dorosła", żeby się uczyć (chociaż gdyby się uprzeć to w każdym wieku można studiować). Jestem więc na etapie kobiety pracującej :) Teraz jednak nie pracuję... Chowam "potomka"! A dokładniej rzecz biorąc staram się go wychowywać, ale jest okrutnie oporny :)

Muzyka jest nieodłączna! Ja nawet myśleć nie umiem bez muzyki! Chyba po prostu nie lubię ciszy! (poza tą w plenerze, ale wtedy to natura śpiewa i gra, więc też nie jest cicho)

Do szuflady, całe lata temu... coś tam pisałam! Głównie wiersze... Czasem jakieś krótkie "wynurzenia" prozą. PROSTA HISTORIA to moje pierwsze opowiadanie - w pełnym tego słowa znaczeniu!

_(Aga_90) czyli Aga

Mieszkam w okolicach Płocka...

Mam 19 lat... w marcu wskoczy mi na kark 20 - kurczę robię się coraz starsza tzn. dość dorosła!

Uczę się w Płocku: Terapeuta zajęciowy to mój przyszły zawód

Ja to może jestem dziwna, ale ptaki które śpiewają na zewnątrz trochę mnie denerwują, sama nie wiem dlaczego...

Lubię pierniki :) tylko obecnie jestem na diecie i nie jem słodyczy :(

O zainteresowaniach? Hmmm… muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka xD No i oczywiście czytanie różnorakich opowiadań! Ja to coraz więcej sobie ich wynajduję, a sama nie wiem kiedy mam to wszystko czytać, a przestać nie dam rady... Opowiadania są silniejsze ode mnie...

Ten czubek na dole (ecrivain) to moja siostra (cioteczna) - że my jesteśmy rodziną? To ja się dziwię! To jakaś pomyłka!

Na koniec pozdrowienia dla Natt xD

_(Lady_Fedra) czyli Nat

Jeszcze jakbym mieszkała w Poznaniu to byłoby dobrze. Ale teraz przeprowadziłam się na Gorzkie Pole. Zadupie jakich mało xD Ale moje

Mam 15 lat z duuuuużym hakiem - kiedy ten październik?!

W tym roku idę do mojego przeboskiego LO... a tak w ogóle to na mundurową... Tylko jeszcze nie wiem czy konna czy kryminalna...

Mój kot co noc kładzie sie na klawiaturze i przeszkadza mi w czytaniu. A w międzyczasie jak chce sie połasić to dusi jakieś dziwne przyciski, a ja przez tydzień zamiast "p" mam "*". No i zamiast na myszy poluje na muchy xD

Dla mnie to obojętne czy ptaki śpiewają czy nie. Ale nie wyobrażam sobie nocy bez pohukiwania sów...

Cierpliwość powiadasz? Stałam u Boga "nie w tej kolejce". A nie przejęzyczyłaś się i nie powinno tam być "ciekawość"? Tego mam pod dostatkiem...

(teclado) czyli Gosia

Skąd jestem? Z miasta pierników - Toruń (już nie :()

Jestem "dość dorosła"...

Zakończyłam edukację jakiś czas temu :) teraz sama edukuję... staż?!! matko we wrześniu rozpocznę 6 rok...

Od śmiechu robią się zmarszczki… Zacznę kupować dobre kremy - jeśli takie istnieją… Dobrze, że Aga na farmację idzie, będzie mi kremy produkowała!

Mój laptopik to Zygfryd :) a zwierząt oprócz siostry nie mam :) niestety tryb życia wyklucza posiadanie takowych i moja wieczna skleroza. To cud, że w mieszkaniu mam 4 rośliny choć jedna po 1,5 miesiąca padła.

Priorytet w każde wakacje to nadrobić zaległości w czytaniu...

Pochłaniam a nie czytam i mam zwyczaj, że jak zacznę to muszę skończyć - nieważne, że ma 500 lub więcej stron - muszę skończyć, mimo że zarwę noc...

Sama nie mam odwagi pisać, raczej spisuje swoje przeżycia, ale są zbyt osobiste...

Podobają mi się tutaj (chomikuj.pl) opowiadania i umieszczanie ich, bo naprawdę niektóre są bardzo dobre i fabuła jest interesująca jak w Prostej Historii (troszkę wazeliny)

(Shiningstar) czyli Amanda, a właściwie Magda
(dołączyła 8 lipca 2009 roku)

Mam na imię Magda. Amanda to bohaterka pierwszego romansu jaki czytałam :)

Pochodzę z Pustelnika (koło Warszawy) - nazwa wyjaśnia wszystko.

Mam 15 lat

Jestem dość chimeryczną osobą, czasami uwielbiam być w towarzystwie, a czasami sama i wtedy zaczynam czytać bez opamiętania :)

Ja jestem trochę nowa w temacie… nie lubiłam zbyt czytać, ale jak przeczytałam pewien romans 300 stron w jeden dzień to już mi tak zostało… Tak więc uwielbiam czytać, sama też pisze :)

Mam suczkę Manianę, którą kocham i ma nawet własne grono (dla tego psa wszystko):)

Jeśli przeszłyśmy do uczuć to… ze mną jest coś nie tak, bo nigdy nie płakałam przy żadnej książce czy filmie, nawet kiedy Jackson zginął a w 48.1 WA to zrobiłam, żenada i co ja teraz mam ze sobą począć…?

Słucham Reggae i rocka całymi dniami :)

(Furiaaa) vel (nijana) czyli Monika
(dołączyła 11 lipca 2009 roku)

Moje imię to Monika, ale to już wiecie.

Mam od jakiegoś czasu 19 lat, od jak dawna nie powiem, ale spokojnie przez następnych kilka to się nie zmieni.

Obecnie mieszkam w Krakowie. Ale pochodzę z takiej małej miejscowości nieopodal Tarnobrzega.

Uwielbiam czytać, najlepiej romanse, oglądać filmy horrory i wszelkiego rodzaju s-f , słuchać muzyki najróżniejszej głównie wszystkiego co mi się spodoba.

Uwielbiam koty. Mam kotkę Klementynę, ale ona jednak została w moim rodzinnym domku.

Często zdarza mi się .... tego akurat nie musicie wiedzieć.

(mylover) czyli Mona
(dołączyła 19 lipca 2009 roku, po tym jak Team ją zaprosił :))

Moje imię to Monika. Dlaczego Mona? - bo tak mnie w domu zwą...

Mieszkam na Lubelszczyźnie na wsi (prawnie to miasto, ale 7 tys. ludności to dla mnie nadal wieś). Uwielbiam swojskie klimaty... Od zawsze pomieszkuję w domku z ogródkiem... nie zamieniłabym tego na żadne mieszkanie w bloku! Jak byłam przez 2 tygodnie u kuzynki na Śląsku i piętro wyżej mieszkała dziewczyna, która uczyła się gry na trąbce to myślałam, że dojdzie do polskiej masakry tępym nożem...

Mam od jakiegoś czasu 18 lat i od tego roku zamierzam podjąć trud studiowania :) Hmm... zobaczymy na jakiej uczelni kopnie mnie zaszczyt wpisania w grono swoich przyszłych absolwentów :)

Mam fioła na punkcie wszystkiego co w jakikolwiek sposób dotyczy wojskowości. Kobiet w armii ciągle za mało, więc pole do popisu jest...

„Jeździec miedziany" to chyba jedna z najpiękniejszych i najlepiej napisanych historii miłosnych, nie wspominając już, że jak będę mieć kiedyś syna, to nazwę go Aleksander.

Jam jędzowaty charakter i trudno mi dogodzić...
Zawsze jak coś przeczytam, to staram się skomentować, ale teraz już sobie odpuściłam. Super, że ludzie piszą, bo to znaczy, że Polacy mają jeszcze wyobraźnię, ale warsztatowo wszystko leży.

Ja brutalna? Niby dlaczego? A ja zawsze miałam o sobie mniemanie, że jestem miła i sympatyczna, a tu proszę.... rozczarowanie!

A z innej beczki... w równość wierzę, moja naiwność to skrajny i nieuleczalny przypadek, ale w coś wierzyć trzeba, bo już nic innego mi nie zostało! :)

(ecrivain) czyli fumi czyli Weronika, a właściwie Ola
(oficjalnie "dodana" do grona team'ówek 23 sierpnia 2009 roku)

Mam na imię Ola, na drugie Weronika, a „fumi” to… pseudonim artystyczny?

Mam 20 lat (właściwie to już kończę, nigdy nie łapałam się w tych urodzinowych obliczeniach), czuję się staro jak o tym wspominam. Czy ja właśnie powiedziałam? Dość dorośle miało być – oczywiście!

Jestem na drugim roku studiów, dietetyka to wymarzony kierunek od liceum.

Mieszkam na wsi, chociaż od 16 roku rzadko przebywałam w domu. Mam młodszego brata, który jest wcielonym diabłem albo antychrystem można stosować zamiennie. Jestem spokrewniona z Agą, chociaż do tego nie przyznaję się publicznie. Ups! Chyba właśnie się przyznałam!

Nie lubię lata, bo wtedy robaki próbują mnie zjeść.

Słucham ogólnie pojętej muzyki rockowej i czasami muzyki klasycznej, ale szanuje też gusta innych ludzi. Lubię rocka, bo to coś więcej niż muzyka, to całe moje życie.

Robię różne dziwne rzeczy, np. spaceruję po dzielni o drugiej w nocy, przyklejam czosnek do ściany i takie tam…

Na chomiku trzymają mnie ciekawe opowiadania i ludzie (wazelina!)

Z ciekawostek:
- panicznie boję się pająków, nawet jak o tym piszę to mam dreszcze. (macie na mnie haka!)
- urodziłam się 22 grudnia i wszyscy twierdzą, że byłam prezentem pod choinkę!
- mama chce zniszczyć moje trampki!

Boże mam nadzieję, że nikt nie rozwali sobie głowy, jak to przeczyta. Zasypianie przed kompem bywa niebezpieczne.

(malutenka86) czyli Mała, a właściwie Basia
(dołączyła 15 października 2009 roku, zaproszona przez Team :))

Barbara me imię, ale niech was to nie zwiedzie. Z górnikami mam raczej mało wspólnego, a nie wspomnę o patronowaniu im ;) Czemu Mała? 156 cm wzrostu, to raczej nie jest wiele :D

Mam 23 lata, choć wyglądem i wiekiem przypominam 18 :)

Mieszkam na tzw. biegunie zimna, czyli krótko mówiąc: Suwałki :)

Mam trójkę dzieci, a mianowicie dwie córki i męża ;), bo on to takie duże dziecko jest :D

W tym roku zaczęłam Szkołę Policealną o kierunku Technik BHP i jeżeli dotrwam do końca, to będzie cud :)

Uwielbiam czytać :) Najchętniej sięgam po horrory i romanse. To pierwsze wolę raczej czytać niż oglądać :) Nie mogę żyć bez muzyki. Słucham różnych gatunków. Jednak najbardziej lubię rock :)

Jestem straszną sklerotyczką. Niektórzy mówią, że jestem wredna i chyba mają rację. Potrafię słuchać innych i to mi wychodzi najlepiej.

Nie mam zwierzątek, bo by przy mnie zdechły. Cud, że jeszcze dzieci żyją :P Kwiatki, to tylko takie co potrzebują mało wody ;)

Piszę, bo to moja odskocznia od problemów życia codziennego :)

_(bella_1990) czyli Sylwia, przechrzczona na Sil
(dołączyła 25 czerwca 2010 roku, zaproszona przez Team :))

Wiek – powiedzmy, że 18 już mam, a ile więcej to już nieistotne ;)

Wykształcenie – średnie, ale jako studentka pedagogiki robię co w mojej mocy, by uzyskać tytuł mgr

Pochodzenie – południe kraju, mała ale za to piękna wioska w województwie śląskim.

Hobby – pisanie historyjek;) taki mój sposób na oderwanie się od rzeczywistości ;)

Sposób na czas wolny poza pisaniem – słuchanie muzyki, dość głośno, a co tam ;)
Czego słucham? – wszystkiego co popadnie, choć znajdzie się parę zespołów bez których nie mogę się obejść, np. Plumb, Imogen Heap, Muse…

Zwierzęta – posiadam;) Pies Max i trzy koty ;)

Rodzeństwo – brat, 23 lata… Niby to człowiek, choć czasami myślę, że zalicza się do tej kategorii powyżej…

Co by tu jeszcze dodać?

Może to, że jestem dość pokręconą duszą z milionem pomysłów na minutę, które wcielam między innymi w opowiadaniach, które pisze.

Optymistka ze mnie żadna, ale staram się jak mogę by wierzyć, że jutro będzie lepsze.
W końcu po burzy zawsze wychodzi słońce…

_ (olenkaa_) czyli Ola
(ożywiła team'owe pogaduchy już dawno, chociaż broniła się dzielnie rękami i nogami ;) oficjalnie "dodana" do grona team'ówek 25 czerwca 2010 roku)

Czekamy na zwierzenia ;)
______________________________________________________________________________

➨ Nasza ''pisanina'' czyli poszukiwanie drogi (ff'y, opowiadania autorskie)	➨ Nasze próby poetyckie czyli co nam w duszy gra... (w przygotowaniu)	➨ OKULARNICE jak MY ! ! ! (przeróżne różności wyszperane w sieci) - w przygotowaniu!
➨ Pisać może każdy... Wystarczy odrobina odwagi	➨ Poezjo, weź mnie za rękę... i prowadź (w przygotowaniu)	➨ W magicznym świecie literatury wszelakiej
➨ Wykorzystać oczy do... patrzenia (w przygotowaniu)	Dokumenty	Galeria
Prywatne	Top Lista ♫	zachomikowane

Nie ma plików w tym folderze