Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Gore gore.rtf

Download: Gore gore.rtf

10 KB

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Witaj, Jesień, mój długo oczekiwany przyjacielu!
Tego lata bardzo za tobą tęskniłem...
... Każdego roku nasze spotkanie jest szalenie pożądane!
Chcę więc, aby ciepło odparowało tak szybko, jak to możliwe...

Witam, Jesień karmazynowa... ukochany gościu,
przyjemnie urzekniesz złotymi strojami...
... Żeby smutek zniknął... a tęsknota jest nie do zniesienia,
Moja dusza powoli oczarowana opada liśćmi...

Witaj, jesień! Chociaż czasami jesteś deszczowy -
daj spokój, poczęstuję cię kawą z cynamonem ...
... Kocham cię... Złośliwy... Piękny...
Nawet serce trzepocze czułością dla ptaka...

Inne pliki do pobrania z tego chomika
 WIERSZE BOLESŁAWA  - Samotnie nam przyszlo piesku żyć, ale mamy siebie.jpg
Samotnie nam przyszło piesku żyć, ale mamy siebie U ...
Samotnie nam przyszło piesku żyć, ale mamy siebie Uroczą jesień mam od wielu lat w sobie Cieszę się wszystkim nawet tym co staje na głowie Wyzwalam w sobie piękno to duchowa sfera Żyje duchowo bogato, nie czas mi umierać Nie uciekam do filozofii ,co mi życie niesie To mi nie pomoże w moim życiu, bo i po co Coraz bardziej ubieram swoje szaty w jesień Bawię się pięknym, zadowalam prostotą Wiem że jestem samotnikiem, w tym wiele wdzięku Rozmawiam sam z sobą, najczęściej w pozycji klęku Wtedy mam w sobie tą piękną jesień i jej rymy Tworzę sercem, duszą piękno, bez żadnej przyczyny Oglądam się wokoło, przestrzeń zamknięta w szarości A na moje twarzy uśmiech nieprzerwanie gości Nawet deszcz na mnie leci ciepły, wtedy nim płaczę Niebo mi przychylne, serce w pięknie puka, nie kołacze Urocza jesień i ona maleńka suczka szorstkowłosa Też leciwa jak jej pan , lat ze mną dogorywa Poznałem jej język, jej mowę i ogonem merdanie Idę z nią w samotności, słychać nas –to nasze gadanie Widzę wokoło prostotę i piękno od innych inaczej Opisuje je słowami z klawiatury, palety z fotografii W moich dłoniach, w umyśle wszelka barwa się mieni Wiem dlaczego, jestem siwiutki pan z obrazów jesieni Pozostała mi swoboda, wyzwalać akordy z pianina Gram melodię nikt już jej nie pamięta, tylko ona, psina Uśmiecham się do bibelotów i starych obrazów w ramach Tam była młodość, pozostała miłość którą wciąż utrwalam Autor:knipser
 WIERSZE BOLESŁAWA  - widzę ciebie biegnącą.jpg
Gałązko słońca rozchylona jak podróżne pejzaże rozpost ...
Gałązko słońca rozchylona jak podróżne pejzaże rozpostarte w jasnej przestrzeni uczysz mnie kochać: nie posiadając; kwitniesz w moim spojrzeniu, Kiedy płynę jak łąka pod skrzydłem jastrzębia, z kim płynę? Pod niebem nachylonym, otwartym jak echo; i dokąd? Czy ty mnie widzisz Spójrz wysoko.
 WIERSZE BOLESŁAWA  - Pachnąca lawendą.jpg
Pachnąca lawendą Ty miła jesteś obok i pachniesz ...
Pachnąca lawendą Ty miła jesteś obok i pachniesz lawendą Staje się rycerzem, kiedyś przybłędą Przebłądziłem wiele miejsc –szukając Oczyma ogarniałem świat, piękna nie znając Dziś otulam się pięknym i łuną księżyca Srebrna poświata ubiera nas w cienie oboje W twoich włosach, pod oczyma barwi lica Znalazłem ciebie pachnącą, znalazłem ostoję Jesteś obok , sukienka kloszem powiewa Poświata luny na twoich pięknych licach Boje się zjawiska spłoszyć tchnieniem Oczarowany tobą –jesteś moim natchnieniem Dotykam wzrokiem twoich miejsc czułych Powtarzać bym pragną, jam twój luby Noc, księżyc, tak wyglądać musieli anieli Których na płótno nakładał pędzlem Botticelli Dotykasz mnie swoimi oczyma-tyś dziewica Moje oczy , dusza, serce się tobą zachwyca Rozpalasz ognisko, w nim płomienie miłosne Za mną lata zostały, dziś jesteś w wiośnie Czuję w sobie puls krwi , jak kowalskie młoty Niech noc trwa, zamieniam je na noce białe Ogrania mnie wszechświat, moje zmysły oszalały Zapisuję twoje piękno w sobie, na twoja chwalę Płomień w topiony w sercu z rozkoszy omdlały Noc lipcowa, we mnie piękno, jestem wobec świata mały Skroń siwizną w srebrze błyszczy, prawie lśni Twoja główka na ramieniu, w moich słowach śnij Autor: Bolesław slonzok –knipser
 WIERSZE BOLESŁAWA  - Bez okularów tez widzę.jpg
Słyszysz –zasłuchaj się Słyszysz ? Ktoś gra — z ...
Słyszysz –zasłuchaj się Słyszysz ? Ktoś gra — zza żywej, srebrnej kwiatów kraty Uczuć rozwiewna rozsnuwa się różowa mgła Coś jak zbudzenie łka w tonach sonaty — Słyszysz? Ktoś gra. Coś jak zbudzenie po baśniowym cudzie Trochę radości, chwila smutku, to tylko słona łza Na tonach miękkich, na uczuć ułudzie Słyszysz? Ktoś gra. Ukazują się sprzed oczu wymarzone światy Na szybach nutki złota słońca skra W smukłych wazonach pachną białe kwiaty Słyszysz? Ktoś gra. Słyszysz, dla ciebie jest ta gra, to gram ja Bolesław
 WIERSZE BOLESŁAWA  - cisza w przyjażni.jpg
Tylko słowa mnie z nią łączą Chwilą żyję, chwilą na ...
Tylko słowa mnie z nią łączą Chwilą żyję, chwilą na odległość wzroku na ekran zamykam blask jego, ciemność wokół cisza, ty daleka To tylko chwila, by być samemu smutnym jutro takie odległe, tą chwilą jestem smutno pustym. Jak wypełnić to krótkie rozstanie, wspominać słowa które jeszcze w uszach dzwonią dotykać twarzy jej chusteczki - otoczyć się jej wonią Chwila rozstań to maraton minut, które muszę przeżyć, biegnąc w samotności, gdy dotrwam do porannej mety – ile we mnie będzie znów radości. Było ostatnie przyjazne spojrzenie, jej uśmiech i powab delikatnej jej ręki, rozstanie ile w tym męki. Nocne wołanie, dniu przybądź jak najszybciej, już teraz, w tej chwili, trudno wytrzymać bez niej, ona mi jutro życie umili. Nastanie poranek-monitor znów zaświeci barwą tęczy Wypisuje do niej słów tysiące, powitań radosnych Wypisuję literki barwne, baśniowe koloru wiosny Bolesław Cisza w przyjażni, rozdziela bardziej niż przestrzeń. Cisza w przyjażni nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.
 WIERSZE BOLESŁAWA  - Słowa ozdobne do siebie piszemy.jpg
Płyń wolno łódko, co drżysz trwożnie Zatrzymaj się falo ...
Płyń wolno łódko, co drżysz trwożnie Zatrzymaj się falo, uderzasz o burtę groźnie Trwaj oceanie, uspokój lustro, odejdź w głębiny Pozwól mi dopłynąć do mojej dziewczyny Co dnia przez barwny ekran do niej przychodzę Co dnia z kwiatami do niej w drodze Gdy wieczór dotyka moich klawiszy W marzeniach piszę do niej w ciszy W eterze płyną słowa po całym świecie Moje płyną tylko do niej barwnym kwieciem W burze, niepogodę piękno słowem wyrażam W czasie dnia, a nawet nocy to mi się zdarza Gdy do mnie trafiają jej słowa, do radości mam chęci Każde jej słowo, każda literka miłością nęci Wtedy wiruje świat, rodzą się kwiaty wokoło Zamykam siebie w pieszczotach, myśli pełne czoło Oczekujemy pieszczot słownych nawzajem Milczeć zaś jest naszym zwyczajem Słowa ozdobne piszemy, o nic nie pytamy Lata pięknych pisanych rozmów- w nich się kochamy Pragnę tych pieszczot w słowach bez końca By nie było łez, lecz uśmiechów w tysiącach By w naszych uczuciach nigdy nie było dna By miłość zawsze była w nas głodna Wieczorem, smutkiem kończy się dzień. Wyłączamy komputer w nich pełno tchnień Samotna cicha w posłaniu noc nas czeka Westchnień, tęsknoty- płynąca rzeka Autor:slonzok-Bolesław
 WIERSZE BOLESŁAWA  - rolnik i kon.jpg
Boso pomiędzy bruzdami czarnej ziemi „Gdy lemiesz swo ...
Boso pomiędzy bruzdami czarnej ziemi „Gdy lemiesz swoje ostrze wbija w glebę Ziemia pachnie, pachnie chlebem Gdy szczyptę ziemi w palcach rozsiewasz Ziemia swym pięknym milcząco śpiewa „ Coroczne moje wiosenne podróże Rwie mnie, rwie ku łonu naturze Nie chcę stracić tej wiosny ni minuty, godzina Wiosna się w dłoniach robotą zaczyna Witajcie zagony na swych czarnych polach Przyjmijcie mnie jak rok w rok, pracy nastała pora W moim miejskim bloku wspominam co chwile By iść za koniem, spoglądać w lemiesz i tyle Ranek, świst bata, w pole, nad głową słońce moje Konik wprzęgnięty ze mną, idziemy we dwoje Bez przerwy mój głos się niesie między bruzdami Za nami bociany, delektują się smakołykami Spoglądam za siebie, czarność ziemi niezwykła Jeszcze chwil parę, i szarość pola znikła Czas brony zapinać, każda skiba oddzielona Idę boso bruzdami, jedna czarna pola zasłona Czas ziemię karmić ziarnem jęczmienia i owsa Nasłuchuję szmeru siania, to pieśń radosna Gdy ziarno odda się miłości słonecznych promieni Rodzi się nowe złote, wypełni spichlerze jesieni Mój pobyt na wsi nazbyt zawsze bardzo krótki Zegnam gospodarzy, ona staruszka, on milutki Kasztanek leciwy już, on, ja, pług i oranie Smutek w oczach, łzy, to jak z domu wygnanie Wrócę tu w żniwa, zboże zżynać snopki wiązać Witam słońce w zenicie, gestem skowronka Być tam gdzie rodzi się życie, to osobliwość stwarza Ze moje piękne życie, nie chce znać kalendarza Autor:slonzok-knipser Bolesław
 WIERSZE BOLESŁAWA  - Majowy bukiet pełen snów i marzeń._a.jpg
Naręcza bzów, bukiecik róż Wionie ku Tobie noc majowa ...
Naręcza bzów, bukiecik róż Wionie ku Tobie noc majowa Piszę szeptem o wiośnie dusz Tobie zaczarowane w kwiatach słowa Rozchyl płatki usłyszysz grania szmer Ukryte słowa życzeń mego serca zaklęcie W swoim śnie dotyk rozkoszy ciepłych sfer Miłosne, radosne wniebowzięcie Przebiegłem życia szmat wzwyż i wzdłuż Przeurocza siła mnie do Ciebie niosła Płynę w poezji, zanurzając w niej wiosła Przynoszę kwiaty, we mnie pieśń radosna W pachnący bukiet Tobie w dłonie wkładam Dyskretnie tajemniczo chowam Odchylaj płatki jego To zaczarowane dla Ciebie słowa Bolesław
 WIERSZE BOLESŁAWA  - Otwieram sen.jpg
Otwieram sen, rozsuwam nagie ramiona wiosny Jak muzyczn ...
Otwieram sen, rozsuwam nagie ramiona wiosny Jak muzyczne tło, które się sklepi nad nami Muzyka w objęciach wiatru niesie powiew Pójdziemy wiatrem popychani , do snu kołysani Kwitnące żagle łąk majowych łopoczą trawą Nabrzmiewają mocą, przyprószone ciemną nocą Kołyszą taktami snu w łagodne znużenie Zamykam sen, czynię to ociężale, ospale Delikatnie dotykam ramion wiosny Niebo jak rozwichrzone Twoje włosy Zasłania świateł gąszcz – masz sen radosny Nieprzerwanie w objęciu tej która pragnie bym pięknie pisał, pisał czy podołam jej wezwaniu, oh Veno
 WIERSZE BOLESŁAWA  - słowom zawierzam.JPG
W moim śnie twoje sny Noc jest ciemna, w moim śnie ...
W moim śnie twoje sny Noc jest ciemna, w moim śnie twoje sny Oba głębokie w ciszy naszego istnienia. Obudzimy się w bólach miłości, bo nie wiemy jak otworzyć niewiedzę, przez nikogo nie otwieranej za którymi stoimy w rozterce o litości wezbranej Godziny upływają z nadzieją czekania gwiazdy czuwają, wiatr przemyka między nami cichy on słyszymy, szemrze w listowiu milczenie nieznośne nasze sercu. rani Zbudź się Miłości, zbudź! Napełnij na wypróżniony puchar i tchnieniem śpiewu wzrusz noc! Naszym milczącym słowom zawierzamy Dotykają nas sny, my w nich nieznośnie sami Isiu - to tylko wiersz, tylko wiersz
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności