Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Pociag do Bollywood 2007.avi

Ninoczka115 / Starożytne Cywilizacje / INDIE / Pociag do Bollywood 2007.avi
Download: Pociag do Bollywood 2007.avi

399,7 MB

Czas trwania: 51 min

0.0 / 5 (0 głosów)
Reżyser: Mariusz Malinowski
Scenariusz: Leszek Talko
Zdjęcia: Jacek Mierosławski
Andrzej Gliwicz, absolwent szkoły morskiej z dyplomem nawigatora, opłynął niemal cały świat. W swoim zawodzie przepracował też dwadzieścia parę lat w Polskich Liniach Lotniczych LOT, latał m.in. do Indii, które urzekły go swym pięknem. Zabrał kiedyś na wycieczkę żonę Danutę i zaszczepił w niej pasję do podróżowania po tym ogromnym i niezwykłym kraju. Po przejściu na emeryturę pan Andrzej nie mógł usiedzieć na miejscu, znów ciągnęło go w świat.
Najpierw jednak na przełomie 1989 i 1990 roku Gliwiczowie postanowili przenieść się z Warszawy na prowincję, wybrali niewielkie gospodarstwo w wiosce Skolankowa Wola na Kielecczyźnie. Skromny wiejski dom szybko stał się dla nich azylem jedynie na letnie miesiące. Wraz z nastaniem chłodów, już od blisko 20 lat, Gliwiczowie co roku opuszczają rodzinne gniazdko i wyruszają do Indii, by przez sześć miesięcy upajać się tamtejszym klimatem, zawierać nowe znajomości i podtrzymywać stare przyjaźnie. Choć są przeciętnymi polskimi emerytami starego portfela, akurat teraz mogą w pełni korzystać z życia i realizować swoje marzenia. W Bombaju zatrzymują się małym hoteliku Armii Zbawienia. Kiedyś przy śniadaniu zagadnął Andrzeja Gliwicza pewien miły pan poszukujący statystów do filmu. I tak to się zaczęło.
Właśnie w Bombaju mieści się centrum potężnego przemysłu filmowego Indii: tzw. Bollywood. Tu kręci się najwięcej na świecie filmów i seriali, oglądanych później przez niezliczone rzesze rodzimych odbiorców. Gliwiczowie od wielu lat grają w hinduskich produkcjach, wystąpili u boku bollywoodzkich gwiazdorów, poznali tamtejszych producentów i reżyserów. Filmy z udziałem pary polskich emerytów obejrzało już ponad 400 milionów widzów, choć te produkcje mają krótki żywot i znane są jedynie w Indiach. Kiedy nie ma dla nich żadnej roli w Bollywood, Gliwiczowie wyruszają autobusem w długą drogę do miejscowości Gokarna.
W tej malowniczo położonej hinduskiej wiosce wynajmują co roku ten sam domek z zapierającym dech widokiem z ganku, mają swój stolik w ulubionej lokalnej knajpce, spotykają się z przyjaciółmi. Wśród najbliższych znajomych są Hindusi, ale także Europejczycy, Amerykanie czy Australijczycy, którzy, podobnie jak oni, odnaleźli w Indiach swoje miejsce na ziemi. W Gokarnie życie płynie leniwie, wszyscy się znają, są dla siebie bardzo życzliwi i nikt nikomu nie zazdrości. Tu nikt nie zabiega o bogactwo, luksusy, wygody, raczej w Indiach w ogóle panuje moda na ascetyczny styl życia. Za średnio 30 zł dziennie polscy emeryci wiodą więc spokojny i szczęśliwy żywot, podziwiają wspaniałą przyrodą i przepiękne zachody słońca.
Twórcy dokumentu pokazują swoich bohaterów najpierw w wiosce w Polsce, a następnie filmują ich pobyt w Indiach, które stały się ich drugim domem. Kamera rejestruje codzienne, zwykłe zajęcia państwa Gliwiczów, śledzi rozmowy z agentami filmowymi, znajomymi z planu oraz starymi przyjaciółmi z całego świata, na których zawsze mogą polegać w trudnych sytuacjach.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
The.story.of.India.4.Ages.of.gold.2007.Opowiesc.o.Indiach.4.Zloty.wiek.TVP2.RiP.MaKaRoN.avi play
Wszystkie społeczeństwa w historii ludzkości mają wizję ...
Wszystkie społeczeństwa w historii ludzkości mają wizję swego złotego wieku. W Indiach za złoty wiek uważa się V wiek n. e. Na północy cywilizację indyjską ukształtowali wtedy Guptowie, na południu dynastia Ćolów stworzyła imperium obejmujące Indie południowe i wyspy na Oceanie Indyjskim. W tym okresie Indusi mogą się poszczycić wieloma osiągnięciami: odnosili sukcesy w metalurgii, jako pierwsi użyli symbolu zera, obliczyli obwód Ziemi, stworzyli pierwszy podręcznik miłości "Kamasutrę". Na południu król z dynastii Ćolów, Radźaradźa I, ufundował w Tańdźawurze istniejącą do dziś wspaniałą świątynię na cześć Śiwy. Kwitła tam wtedy rzeźba w metalu wykonywana techniką odlewniczą stosowaną do dziś.
The.story.of.India.6.Freedom.2007.Opowiesc.o.Indiach.6.Niepodleglosc.TVP2.RiP.MaKaRoN.avi play
Ostatni odcinek przedstawia historię władzy brytyjskiej ...
Ostatni odcinek przedstawia historię władzy brytyjskiej w Indiach: jak doszło do tego, że Brytyjczycy przejęli panowanie w Indiach. Wszystko zaczęło się w XVIII wieku od kupieckiej działalności Kompanii Wschodnioindyjskiej, najpierw na południu Indii, potem w Bengalu. Była to nie tyle walka o władzę, ile o zyski. W 1857 roku doszło do tzw. powstania sipajów - indyjskich żołnierzy w służbie brytyjskiej. Był to pierwszy bunt przeciw Brytyjczykom w Indiach. Dopiero po tym wydarzeniu korona brytyjska przejęła władzę w tym kraju. Z czasem zaczęły się tworzyć w Indiach ruchy o charakterze narodowym, w wyniku których w 1947 roku Indie w dramatycznych okolicznościach odzyskały niepodległość. Na subkontynencie doszło jednak do podziału na Indie i Pakistan. Przez ponad sześćdziesiąt lat Indiom udało się utrzymać demokratyczne rządy, a w ostatnich latach dzięki szybkiemu rozwojowi gospodarczemu Indie stają się gigantem nowego stulecia.
The.story.of.India.2.The.power.of.ideas.2007.Opowiesc.o.Indiach.2.Potega.idei.TVP2.RiP.MaKaRoN.avi play
Od najdawniejszych czasów cywilizacja indyjska rozwijała ...
Od najdawniejszych czasów cywilizacja indyjska rozwijała się dzięki wielkim ideom, poszukującym wiedzy i prawdy. W ujęciu Michaela Wooda najbardziej fascynującą z nich jest buddyzm. To on skłonił wiele znamienitych postaci hinduskiej historii do porzucenia prestiżu, bogactwa i zaszczytów, by szukać zbawienia. Idee zawarte w buddyzmie przetrwały próbę czasu i dziś można je odnaleźć np. w kodeksach etycznych, na fundamencie których tworzone jest prawo w krajach liberalnej demokracji. Dla cywilizacji starożytnych najważniejsze było poszukiwanie odpowiedzi na pytania: jak żyć na naszej planecie w koegzystencji z innymi ludźmi oraz jak osiągnąć szczęście. W Indiach wyodrębniono cztery podstawowe cele życia człowieka: wypełnianie swojej powinności (dharma), osiągnięcie dobrobytu (artha) i przyjemności (kama) oraz dostąpienie wyzwolenia z cyklu powtórnych narodzin (moksza). Według starożytnej tradycji najłatwiej je zrealizować w systemie kastowym. W dzisiejszych, demokratycznych Indiach nie jest on już tak sztywny jak niegdyś. Są jednak miejsca, w których wciąż odgrywa wielką rolę, np. w hinduskiej Jerozolimie, czyli założonym w V wieku p. n. e. Benaresie (Waranasi). Tu ludzie rodzą się, żyją, pracują, zakładają rodziny i umierają w obrębie własnej kasty. Tu także kultywuje się starożytne wierzenia, wg których zbawienie można osiągnąć tylko poprzez precyzyjne wykonywanie rytuałów w ściśle określonym miejscu i czasie. W V wieku p. n. e. Budda zakwestionował ten system, tworząc religię, dającą etyce zdecydowany prymat nad obrzędowością. Źródeł zbawienia poszukiwał przede wszystkim w ludzkim wnętrzu, a nie praktykach kultowych. Realizatorzy filmu odwiedzają z kamerą miejsca szczególnie mocno związane z życiem i działalnością Buddy, przybliżając jednocześnie główne założenia jego nauki. Począwszy od diamentowego tronu, upamiętniającego miejsce, gdzie jeszcze jako Siddartha Gautama osiągnął oświecenie, poprzez jaskinię nieopodal Radżgiru, gdzie medytował, nauczał i podziwiał zachody słońca, aż po położony w lesie Kusinagar, gdzie zmarł. Bądźcie sami dla siebie ostoją, niech nic innego nie będzie waszym schronieniem, niechaj prawo będzie waszym oparciem w tych słowach Buddy streszcza się cała jego nauka, szczególnie mocno fascynująca dzisiejszego człowieka Zachodu. Ośmiostopniowa ścieżka doskonalenia duchowego pozwala wg buddyzmu wyzbyć się wszelkich pragnień, które są źródłem cierpienia. Tylko tak można osiągnąć prawdziwą wolność, która zdaniem Dalaj Lamy - może istnieć wyłącznie we wnętrzu świadomości. Szacunek dla każdej żywej istoty, potępienie przemocy, ateizm mający wyzwalać człowieka z nieuzasadnionego pragnienia Boga, świadomość przemijalności i zmienności wszystkich rzeczy oto elementy buddyzmu, które obecnie łatwo odnaleźć w hasłach ekologizmu, pacyfizmu, tolerancji i relatywizmu dominujących w obszarze kulturowo - cywilizacyjnym, określanym mianem Zachodu.
Swiat.podrozy.wedlug.Ediego.2005.Indie.TVP2.RiP.MaKaRoN.avi play
Podróżnik Edward "Edi" Pyrek zaprasza widzów w pierwszą ...
Podróżnik Edward "Edi" Pyrek zaprasza widzów w pierwszą z serii egzotycznych podróży. U stóp wawelskiego wzgórza wspomina odbytą przed paroma laty podróż do Indii, dostrzegając wiele podobieństw między Krakowem a tym potężnym, odległym o ok. 5 tys. km krajem będącym mieszkanką różnych kultur, religii, ras i języków. Spacerując po krakowskim grodzie, odnajduje wiele miejsc podobnych do tych, które widział w Indiach. Z przymrużeniem oka porównuje, komentuje, wspomina, pozostawiając ostatecznie widzowi wybór, czy odwiedzić Kraków, czy może New Delhi. A pewnie najlepiej oba te miasta. Wisła, rzeka silnie związana z polską historią i państwowością, przywodzi mu na myśl Ganges - świętą rzekę Hindusów. Oczywiście, dziś Wisła nie odgrywa tak ważnej roli w życiu Polaków jak Ganges w życiu Hindusów. Dla nich kąpiel w Gangesie ma wymiar sakralny, symbolizuje oczyszczenie z grzechów. Ganges to także cmentarz. Spalone nad brzegiem zwłoki wrzucane są następnie do wody. Raz na 12 lat do jednego z czterech świętych miast nad Gangesem zjeżdżają miliony pielgrzymów i sadu ? świętych mężów na wielkie religijne święto. Odbyta wówczas kąpiel w Gangesie zapewnia oczyszczenie z grzechów nie tylko samemu kąpiącemu się, ale także jego krewnym do osiemdziesiątego ósmego pokolenia. Zresztą nie tylko woda jest święta, lecz wszystko, co nas otacza: drzewa, góry, zwierzęta - przede wszystkim krowy, ale także słonie, węże, małpy. Chociaż Kraków słynie m.in. z wielu kościołów, to wydają się one nieliczne w porównaniu z Indiami, gdzie niemal na każdym rogu znajduje się jakaś świątynia. Ogromne podobieństwo chrześcijańskich kościołów i indyjskich świątyń widać też w samej ich architekturze. Klasyczna świątynia hinduistyczna jest zbudowana na wzór człowieka: brama to jego usta, sklepienie - głowa, a wewnętrzne sanktuarium to siedziba ludzkiej duszy. Indie to także meczety i zabytki po dynastii Wielkich Mogołów. Jedną z najwspanialszych pozostałości po czasach ich rządów jest Tadż Mahal niedaleko Agry - mauzoleum wzniesione w I połowie XVII w. na polecenie szacha Dżehana dla jego małżonki, Mamtaz Mahal, i dla niego samego. W Indiach czas płynie inaczej, wolniej, rzeczy materialne nie mają takiego znaczenia jak w świecie zachodnim. Ale to znaczy, że nie mają go wcale. Wszystko, co zachodni turysta przywozi ze sobą, w Indiach jest więcej warte niż na Zachodzie, bo znacznie mniej dostępne. Wszystko trzeba więc zabezpieczać przed kradzieżą, bo bardzo szybko zmieni właściciela.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności