-
29 -
0 -
16 -
820
895 plików
12,78 GB
Kto polował na androidy przed Rickiem Decardem? I czy Philip K. Dick śnił o prequelu do swojej powieści, którego by się nie powstydził?
„Do Androids Dream of Electric Sheep: Dust to Dust” rozgrywa się tuż po ostatniej wojnie światowej, której efektem było zanieczyszczenie radioaktywnym pyłem. Zwierzęta zaczynają masowo wymierać, ludzie emigrują do pozaziemskich kolonii, a programator nastroju Penfielda, przyjacielski Buster i Merceryzm dopiero zagnieżdżają się w masowej świadomości. Z kolei łowcy androidów mogą jedynie pomarzyć o testach empatycznych identyfikujących zbuntowane maszyny. A modele C-V, wyposażone w moduły bojowe i zaprawione na polu walki, są znacznie groźniejsze niż znane z powieści Nexusy-6. Gdy kilka z nich wyrywa się spod kontroli, zadanie ,,odesłania ich na emeryturę'' otrzymuje Charlie Victor (również C-V). Jedyną osobą, która może mu pomóc, jest Malcolm Reed, „specjal” posiadający gruczoł empatyczny wykształcony na skutek oddziaływania pyłu.
Całość zilustrował nasz rodak, Robert Adler. Jego wizja futurystycznego (ale jednak nie do końca) San Francisco doskonale koresponduje z tym, co opisywał Dick. Przysadziste, wyniszczone budynki, latające hoovery, rozpoczynający swą ekspansję chłam, wszędobylski pył, depresyjna atmosfera – wszystko przedstawione wiernie i z oddaniem. Rysunki, choć momentami sprawiające wrażenie robionych w pośpiechu, uwiarygodniają intrygę, ożywiają miasto przyszłości i nadają odpowiedniej, wręcz filmowej dynamiki (odcinając się jednocześnie do adaptacji Scotta).
„Dust to Dust” zaplanowano na dziesięć zeszytów. Niestety niezadowalająca sprzedaż zmusiła autorów do skrócenia opowieści do ośmiu epizodów, przez co niektóre wątki zdają się być lekko przycięte. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to dzieło stojące na wysokim poziomie, z szacunkiem podchodzące do oryginału i przepełnione duchem Philipa K. Dicka.
Wersja językowa: angielska
- sortuj według:
-
8 -
0 -
0 -
0
8 plików
123,35 MB