Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Piotr Wolwowicz- Oryginał POLSAT-SZAJS.mp4

Jola_FW / ۝_► BĄDŹ DUMNYM POLAKIEM / Piotr Wolwowicz- Oryginał POLSAT-SZAJS.mp4
Download: Piotr Wolwowicz- Oryginał POLSAT-SZAJS.mp4

19,08 MB

Czas trwania: 4 min 23 s

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

OJCZYZNA MOJA
Ojczyzna moja — to malowane łany,
Wierzby szarpiące całunami chmur,
To błękit fali srebrną pianą tkany,
To czarne hałdy i zielony bór.

Ojczyzna moja — to cisza wiejskich krzyży,
Ufne bociany z niespalonych strzech,
To uśmiech matki, kiedy się przybliży
Do szkolnych okien, kędy płynie śmiech.


Ojczyzna moja — to niespętane słowo,
Spiżowych haseł modlitewny dźwięk,
To myśl radosna, że już ponad głową
Nie załopoce czarnym skrzydłem lęk.


Ojczyzna moja — to bratni uścisk ręki...
Znad kielni ,pługa ...sponad wag i piór
Te same rytmy serca i piosenki
Jednakich synów i jednakich cór...


Ojczyzna moja - to kęs pszeniczny chleba
Podany głodnym z wszystkich świata dróg
Słoneczna przystań na drodze do nieba
Statek dla bożych i człowieczych sług..


Takiej Ojczyzny daj nam dożyć Boże
I znowu stanąć w progu naszych chat
Wiemy ,że Dobroć Twa rozwalić może
Gmachy obłudy w plątaninie krat ...

Inne pliki do pobrania z tego chomika
obrazek. 1. Ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych 2. Barwy Rzeczypospolitej Polskiej 3. Godło Polski 4. Flaga Rzeczypospolitej Polskiej 5. Sztandar, polskie sztandary wojskowe 6. Hymn Polski 7. Polskie pieśni hymniczne (Bogurodzica, Rota) 8. Pieczęć Rzeczypospolitej Polskiej 9. Rogatywka 10. Bóg, Honor, Ojczyzna Omówienie, historia, teraźniejszość, ciekawostki, zdjęcia

„Pieśń o fladze” Konstanty Ildefons Gałczyński, 1944

Jedna była - gdzie? Pod Tobrukiem. Druga była - gdzie? Pod Narvikiem. Trzecia była pod Monte Cassino. A każda jak zorza szalona, biało-czerwona, biało-czerwona, czerwona jak puchar wina, biała jak śnieżna lawina, biało-czerwona. Zebrały się nocą flagi. Flaga fladze dodaje odwagi: - No, no, nie bądź taka zmartwiona. Nie pomogą i moce piekła: jam ciebie, tyś mnie urzekła, nie zmogą cię bombą ni złotem i na zawsze zachowasz swą cnotę. I nigdy nie będziesz biała, i nigdy nie będziesz czerwona, zostaniesz biało-czerwona jak wielka zorza szalona, czerwona jak puchar wina, biała jak śnieżna lawina, najukochańsza, najmilsza, biało-czerwona. Tak mówiły do siebie flagi i raz po raz strzelił karabin, zrobił dziurę w czerwieni i w bieli. Lecz wołały flagi: - Nie płaczcie! Choćby jeden strzępek na maszcie, nikt się zmienić barw nie ośmieli. Zostaniemy biało-czerwone, flagi święte, flagi szalone. Spod Tobruku czy spod Murmańska, niech nas pędzi dola cygańska, zostaniemy biało-czerwone, czerwone jak puchar wina, białe jak śnieżna lawina, biało-czerwone. O północy przy zielonych stolikach modliły się diabły do cyfr. Były szarfy i ordery, i muzyka i stukał tajny szyfr. Diabły w sercu swoim głupim, bo niedobrym rozwiązywały biało-czerwony problem. Łkała flaga: - Czym powinna zginąć, bo jestem inna? Bo nie taka dyplomatyczna, bo tragiczna, bo nostalgiczna, ta od mgieł i od tkliwej rozpaczy, i od serca, które nic nie znaczy, flaga jak ballada Szopenowska, co ją tkała sama Matka Boska. Ale wtedy przyszła dziewczyna i uniosła flagę wysoko, hej, wysoko, ku samym obłokom! Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina, jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława i Warszawa, moja Warszawa, Warszawa jak piosnka natchniona, Warszawa biało-czerwona, biała jak śnieżna lawina, czerwona jak puchar wina, biało-czerwona, biało-czerwona, hej, biało - czerwona.

więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności