Winston Anne Marie - Niespodziewane oświadczyny.pdf
Izunia-kz / Ebooki współczesne / Winston Anne Marie / Winston Anne Marie - Niespodziewane oświadczyny.pdf
Download: Winston Anne Marie - Niespodziewane oświadczyny.pdf
Pobierz0,65 MB
"Uważam, że powinniśmy się pobrać", powiedziała Kristina, jednak Derek Mahoney nie potraktował tego poważnie. Przecież ich układ był taki wygodny! On pracował w klinice weterynaryjnej, a ona opiekowała się jego małą córeczką i zajmowała domem. Do czego doprowadzi małżeńskie ultimatum?...........
Komentarze:
Aby dodawać komentarze musisz się zalogować
Inne foldery z plikami do pobrania
-
A(1) -
audiobook -
audiobook(1) -
audiobook(10) -
audiobook(11) -
audiobook(2) -
audiobook(3) -
audiobook(4) -
audiobook(5) -
audiobook(6) -
audiobook(7) -
audiobook(8) -
audiobook(9) -
B -
biblioteka -
biblioteka(1) -
biblioteka(2) -
biblioteka(3) -
biblioteka(4) -
C -
D -
E-book -
E-book(1) -
E-book(2) -
ebook-(AGA) -
ebook-(AGA)(1) -
ebook-(AGA)(2) -
ebook-(AGA)(3) -
ebook-(AGA)(4) -
ebook-(AGA)(5) -
emila -
F -
G -
H -
J -
kaarolaajn -
L -
M -
O -
R -
S -
szpila -
T -
W -
West Annie -
Wiggs Susan -
Wilks Eileen -
Williams Cathy -
Winston Anne Marie -
Winters Rebecca
Winston Anne Marie
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Gretchen Wagner, obdarzona wybitną inteligencją profesor Harvardu, pracuje w Egipcie nad rozszyfrowaniem najstarszego w dziejach ludzkości pisma. Niestety, jej sukcesy zawodowe nie idą w parze z udanym życiem osobistym.
Zrezygnowawszy z miłości, Gretchen nie chce jednak zrezygnować z macierzyństwa. Toteż kiedy na zlecenie dawno niewidzianego ojca odnajduje ją w Egipcie prywatny detektyw Kurt Miller, Gretchen zaczyna go uwodzić. Zakochany Kurt pomaga jej odzyskać część wspomnień z dzieciństwa, po czym nabiera podejrzeń co do tożsamości jej rzekomego ojca. Oboje nawet nie podejrzewają, że to dopiero początek całego ciągu groźnych pułapek...
Lynne Devane ma dość sławy, nieustannego odchudzania się i instrumentalnego traktowania przez mężczyzn. Porzuca karierę modelki i postanawia zamieszkać w małym miasteczku, gdzie nikt jej nie rozpozna. Gdy się wprowadza do nowego mieszkania, o jej kartony rozstawione na schodach potyka się niewidomy, lecz jakże przystojny sąsiad, Brendan Reilly...
Czym kierowała się Juliette, by o swoim dziecku powiedzieć Martyemu dopiero po ślubie? Wyrachowaniem, strachem, desperacją? Marty szukał różnych odpowiedzi. Nie sądził, że ta delikatna, piękna kobieta tak niemile go zaskoczy. Jakie więc szanse ma jego małżeństwo z ogłoszenia - wdowca z córką i wdowy z synkiem? Zwłaszcza że Juliette jest tak tajemnicza. Wszystko więc może się zdarzyć...
Młody arystokrata Rafe Thorton mieszka z dala od swojej utytuowanej rodziny i nie zamierza się żenić z żadną przedstawicielką królewskiego rodu. Pewnego razu na balu maskowym poznaje piękną Elizabeth. Po kilku miesiącach dziewczyna zjawia się u niego oznajmiając, że jest księżniczką i spodziewa się jego dziecka. Rafe podejrzewa, że wszystko zostało cynicznie ukartowane przez ojca Elizabeth, ale musi podjąć jakąś decyzję, tym bardziej, że dziewczyna podoba mu się coraz bardziej...
Znana aktorka Angelique Vandervere, zmęczona życiem w blasku jupiterów i przerażona zalotami podejrzanego wielbiciela, schroniła się na ranczu Dulcie, przyjaciółki ze szkolnej ławy, marząc o chwilach spokoju. Trudno jednak było znaleźć spokój w towarzystwie brata Dulcie, ponurego i niezwykle pociągającego Daya, który po gorzkich doświadczeniach z byłą żoną - aktorką znienawidził wszystkie kobiety z tej branży i robił, co mógł, by obrzydzić życie Angelique i skłonić ją do opuszczenia jego domu...
Tye nie wahał się ani chwili, kiedy dowiedział się, że został ojcem i natychmiast oświadczył się matce swego dziecka. Spędzili razem co prawda tylko jedną noc, lecz mimo iż od tamtej pory minął rok, Tye nie mógł zapomnieć słodkiej Dulcie. Był pewien, że kobieta radośnie padnie mu w ramiona, lecz spotkało go rozczarowanie. Dulcie miała już za sobą nieudane małżeństwo i nie chciała ponownie wiązać się z mężczyzną, który prowadzi życie wędrownego ptaka...
Claire patrzyła z góry na własne zmasakrowane ciało, a potem na pogrążonego w rozpaczy męża i płaczącą córeczkę. „Kochani, ja przecież żyję, nic się nie stało!”, chciała krzyknąć, ale jej głos nie był słyszalny. „Dobry Boże, pozwól mi żyć, nie mogę ich zostawić”, błagała Najwyższego. Obok w sali szpitalnej lekarze ratowali inną kobietę, której dusza wyrywała się do zmarłego tragicznie męża.
Stwórca wysłuchał prośby Claire, dał jej niezwykłą szansę...