Author: Toperz
W dniach 10-14 XI 2011 w miejscowości Siedlec, odbył się jesienny zlot użytkowników i sympatyków portalu PoszukiwanieSkarbów.com. Na zlocie zameldowało się około 60-70 osób z Łodzi, Warszawy, Śląska oraz innych części kraju. Naszą grupę oprócz mnie reprezentowali - Wiesiek, Jacek z córką Aśką (sympatycy SEH "Grupa Łódź"), Limp z Dagą, Kazik z Ireną, Sarmata i Remik. Na miejsce dojechaliśmy w czwartek wieczorem aby w miłej atmosferze spokojnie "pointegrować" się z już przybyłymi. Nazajutrz bladym świtem ( około 10:30) część z naszej grupy udała się na spotkanie z niezawodną ekipą ze stowarzyszenia Speleo Myszków. Tym razem Tofik i Marek postanowili pokazać nam jaskinie Wierną, Kroczycką i Suchą.

Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Wiernej , a raczej zaczęli bo ja znowu okazałem się za duży ( albo wejście było za małe ). Co prawda ci co mają mniejsze rozmiary też niedługo musieli wrócić bo okazało się że elementy ułatwiające przemieszczanie się wewnątrz jaskini były w niezbyt dobrym stanie technicznym co mogło zagrażać bezpieczeństwu. A największą atrakcją wiernej okazał się powrót na powierzchnię. Co niektórzy przekonali się jak ważnym elementem jest kask na głowie. Następnym punktem wycieczki była jaskinia Kroczycka. Powadzą tam dwa wejścia. Jedno to pionowa studnia przez którą pradawne plemiona zamieszkujące te tereny wrzucały ciała zmarłych ( jaskinia prawdopodobnie pełniła rolę cmentarza), a drugie to wąska szczelina u podnóża skały. Wewnątrz można znaleźć dość dużo kości oraz śmieci wrzucanych od góry przez pseudo turystów. Po wykonaniu paru pamiątkowych fotek udaliśmy się w okolice ruin zamku w Mirowie gdzie znajduje się jaskinia Sucha. Wejście do niej znajduje się na wysokości paru metrów a dalej wąską szczeliną przejście do ciasnego pomieszczenia a stamtąd zjazd głową w dół do dolnego poziomu. W czasie powrotu na górę bardzo przydatna okazała się lina ponieważ ściany korytarza były tak gładkie że nie dawały pewnego oparcia dla rąk lub nóg. Było to coś w rodzaju czołgania się pod górę na mocno oblodzonym stoku. Po wyjściu z jaskini przenieśliśmy się w okolice jednego ze schronów z II wojny światowej w miejscowości Kotowice. A że szykował się piękny zachód słońca i sklep był nie daleko wieczór przywitaliśmy przy ognisku. Kolejny dzień zlotu (sobota) upłynął przy typowo zlotowych atrakcjach ( gry zabawy i zwiedzanie okolicy ) a wieczorem odbyła się loteria fantowa w której główną nagrodą był nowiutki wykrywacz firmy Rutus. Czym bliżej końca loterii tym emocje stawały się większe. Gdy zostały trzy ostatnie losy , z sali posypały się propozycje odkupienia ich. A proponowane sumy były całkiem przyzwoite. Jeszcze chwila i wszystko było jasne! Brawo, brawo, brawo!!!!! Główna nagroda jedzie do Łodzi a posiadaczem zwycięskiego losu jest Remik. Nie będę tu wyjaśniał w jaki sposób stał się jego posiadaczem ale w dość znaczny sposób ( nie chwaląc się ) przyczyniłem się do wygranej!!! Dalej wydarzenia potoczyły się w tradycyjny sposób tzn. gratulacje , poklepywania , ściskania itp.. Na koniec Saper nachuchał w rurkę ( na szczęście ) nowego nabytku Remika. Dobrze że ceremoniał ten odbył się przed tzw. "częścią artystyczną", bo inaczej wykrywacz mógłby reagować tylko na zakrętki od butelek. Następnego dnia ( niedziela ) nastąpiło zakończenie zlotu i powroty do domów.

Plan zlotu -ramówka:
Czwartek popołudnie-przywitanie uczestników ,rozlokowanie,ognisko.
Piątek :do wyboru w/g zainteresowań.
opcja 1-wizyta na cmentarzu 1 wojennym oraz zwiedzanie resztek ziemianek sztabowych z tego okresu
zwiedzanie bunkrów i magazynów amunicyjnych niemieckich z II wojny
opcja 2-wspinaczki skalne i zwiedzanie jaskiń w Olsztynie kolo Częstochowy
Profesjonalna obsługę zapewnia instruktorzy Polskiego Związku Alpinizmu
Wieczorem ognisko ,integracja.
Sobota:
rano-mistrzostwa detektorów-nagroda główna wykrywacz metalu firmy Rutus w przypadku niepogody będzie to nagroda w Tomboli/
popołudnie -wykłady archeologów,dyskusje
konkurs wiedzy historycznej którego patronem jest magazyn Wiedza i Zycie Inne Oblicza Historii-z atrakcyjnymi nagrodami ufundowanymi przez IOH
TOMBOLA-loteria fantowa rożnego rodzaju gadżetów,być może i detektorów-czescy koledzy pokazali nam jak ciekawie...
Niedziela:
pożegnanie uczestników. zwiedzanie okolicy

okiem Jacka

okiem Toperz0

Nie ma plików w tym folderze