-
1901 -
1018 -
98 -
1303
4492 plików
503,5 GB
Mój wujaszek (1958)
Czy znacie już pana Hulot (czyt. Ilo)? Jeśli nie, to najwyższy czas nadrobić te zaległości. To może trochę nieporadny i roztargniony, ale niezwykle zabawny, sympatyczny i współczujący jegomość w staroświeckim płaszczu i kapeluszu, z nieodłączną fajką i parasolem. Co więcej, prawie w ogóle się nie odzywa, a swoich miłośników zabawia mimiką, gestami i gagami wprost wyjętymi z niemych komedii lat 20. Z czterech filmów, w których się pojawia wybraliśmy oscarowego „Mojego wujaszka”, chociaż z czystym sumieniem można polecić również pozostałe. Oprócz dobrej zabawy i nierubasznego, ciepłego uśmiechu na twarzy, zapewnią one odrobinę refleksji nad powikłanymi relacjami międzyludzkimi oraz paradoksami współczesności. Kino prezentowało nam już wielu interesujących outsiderów, ale Jacques Tati i jego pan Hulot jest do dziś niepowtarzalny.
„Ciekawostka”: Nie powstał jeszcze żaden remake dzieł Tati’ego, ale niedawno światło dzienne ujrzał film animowany na podstawie niezrealizowanego scenariusza Jacques’a Tati. Mowa o „Iluzjoniście” Sylvaina Chometa. W jego pięknym filmie pan Hulot powrócił jak żywy ze wszystkimi swoimi charakterystycznymi gestami i rekwizytami.
- sortuj według:
-
1 -
1 -
0 -
0
2 plików
61 KB