Himitsu no Hanazono - 06.avi

Tsukiyama Kayo pracuje na stanowisku edytora w magazynie mody i czuje się już lekko wypalona. Na dodatek piąty rok z rzędu obchodzi swe urodziny samotnie ślęcząc nad kolejnymi materiałami w biurze. Dzielnie dzierżąc w łapciach tort urodzinowy zmierza wprost ku swojemu mieszkanu, rozpakowuje te cuda i zaczyna zajadać. Nagle uświadamia sobie, że powinna definitywnie rzucić pracę. Z zaciętym postanowienie wprawywuje do biura i pędzi nie gdzie indziej jak do swej zwierzchniczki. Gdy już jest bliska celu, szefowa całkowicie rozmywa jej złudzenia, gdyż proponuje...a właściwie zmusza ją by podjęła się pracy w innym dziale, mianowicie redakcji komiksu. Kompletnie załamana Kayo człapie niechętnie ku nowej posadzie. Jej załamanie rzecz jasna wynika z ogólnego braku zainteresowania nową funkcją, poza tym już w modzie była zagubiona, a co dopiero komiks, o którym nie ma zielonego pojęcia. Jej nowy szef okazuje się jeszcze bardziej zbzikowany niż poprzednia kierowniczka. Nie wiedząc co przyniosą najbliższe minuty przedstawia się zwierzchnikowi, który oświadcza jej iż ma się podjąć pieczy nad szalenie popularną autorką komiksów jaką jest Yuriko Hanazono. Pierwsze zadanie wydaje się dość proste, trzeba osobiście skontaktować się z tą tajemniczą osobą...a reszta wyjdzie w praktyce. Już pierwsze oględziny wysokiego "domostwa" jakim jest jeden z najbardziej luksusowych budynków w Japoni okazują zaskakujące, a sam wjazd na 55 piętro dość dziwaczny. Twardo trzymając się postanowienia dzwoni do właściwych drzwi i sytuacja zaczyna się lekko komplikować...otóż co jeśli autorka tak naprawdę jest autorem i to nie jednym...szok...zwłaszcza, że są to czterej najbardziej niesamowici faceci jakich przyszło poznać Kayo...a jej nie pozostaje nic innej jak tylko zatrzymać ten mały sekrecik w tajemnicy :]