F.E.A.R.2_Project.Origin.Multi9.PL.part10.rar
-
■ Resident Evil Operation Raccoon City PL -
☺ Braid PL -
♣ Amnesia A Machine for Pigs -
♣ Arma III Complete Edition PC PL -
ALAN WAKE (PL) -
AMNESIA A MACHINE FOR PIGS [ PL ] -
ARMA III [PL] -
Ashford Jeffrey -
Call of Duty Modern Warfare 2 -
Call of Duty Modern Warfare 3 -
Call of Juarez The Cartel PL -
Coben Harlan -
Confrontation -
Crysis -
Day Sylvia -
Dead Space -
Deus Ex Bunt Ludzkości -
F.E.A.R. 3 FULL PL -
Fitzpatrick Becca -
Forsyth Frederick -
GEARS OF WAR -
Giffin Emily -
GRY NA PSP -
Inversion [2012] -
ISO -
Kava Alex -
Keygen -
Larsson Stieg -
Left 4 Dead 2 -
Left 4 Dead PL -
MEDAL OF HONOR -
Merida Waleczna -
Młody Doktor w Australii -
Nesbo Jo -
Nesser Hakan -
Nexuiz -
Outlast -
PES 2012 -
Pisane przez życie ! -
PSP -
Rayman 3 - Hoodlum Havoc PL -
Sanctum -
Sniper Elite V2 -
Sniper Ghost Warrior -
Sonic The Hedgehog 4 Episode II -
Star Craft Wings of Liberty -
Tom Clancy's Ghost Recon Advanced Warfighter -
Tomb Raider [2013] -
Trylogia Millenium Stiega Larssona -
Worms Revolution
F.E.A.R. 2: Project Origin • Akcja Project Origin rozpoczyna się na kilka chwil przed końcem oryginalnego Strachu. Prowadzony przez nas komandos – Michael Becket - wyrusza z kilkoma kompanami do apartamentowca, w którym mieszka Genevieve Aristide. Elitarni żołnierze mają ją przechwycić, by wyjaśnić jaki jest jej udział w wydarzeniach, które właśnie rozgrywają się w siedzibie korporacji Armacham (czyli w pierwszej części gry). Zanim akcja gry rozkręci się na dobre, wszystko co nas otacza trafia szlag, a my zostajemy zmuszeni do improwizowania, jako że otaczające nas miasto zamieniło się właśnie w piekło.
Gra bardziej stara się być horrorem niż strzelanką i na dodatek nieźle jej to wychodzi. W Project Origin częściej niż w pierwszej części gry odpoczywamy od używania broni. Wiele jest tu chwil kiedy poczujemy się zupełnie samotni, a atmosfera gry zacznie oplatać naszą duszę czarnymi mackami strachu. I tu należą się autorom słowa uznania, gdyż bardzo umiejętnie tworzą w swojej produkcji nastrój.
W trakcie walki towarzyszą nam szybkie, elektroniczne utwory. Poszczególne kawałki zostały bardzo umiejętnie zmiksowane i łączą chociażby wschodnie śpiewy z szaleńczym, pulsującym rytmem. Kiedy zaś nie strzelamy ciągle jest z nami atmosferyczna muzyka tła. Oprawa graficzna uległa znacznej poprawie w stosunku do pierwszego Strachu. Doskonale wypadła zabawa oświetleniem. W grze wykorzystywana jest też o wiele bogatsza paleta barw niż w jej poprzedniczce. Do tego dochodzą znacznie ciekawsze lokacje.