Zamek Książ

Niegdyś nazywany „Perłą Śląska”, od czasu swojego powstania przeszedł wiele zmian i liczne przebudowy, dlatego dziś zachwyca zwiedzających swoją niezwykłą mieszanką stylów.

Książ został założony w latach 1288- 1291 przez Bolka I i spełniał warowne cele, m.in. zabezpieczał drogi, był stacją myśliwską i chronił okoliczną ludność. O jego powstaniu krąży legenda, o olbrzymie, który nękał okoliczną ludność i pożerał jej zapasy, tak, że ostatecznie cała okolica zaczęła przymierać głodem. Z tego powodu na skale w zakolu Pełcznicy postanowiono wybudować strażnicę z potężną wieżą gdzie miała chować się okoliczna ludność broniona przez dzielnych wojowników. Olbrzym zaniepokojony tym, że powstający zamek może mu zaszkodzić postanowił go zniszczyć. W tym celu wyrwał z góry wielki głaz z zamiarem ciśnięcia nim w gród. Jednak kamień ostatecznie pociągnął go w dół 30- metrowej przepaści. Dziś właśnie ten głaz można podziwiać z zamkowych tarasów, a z powodu legendy zyskał on nazwę Skały Olbrzyma.

Przez wieki Książ należał do rodu Hochbergów, a za ich panowania odwiedzało go nawet 80 tysięcy turystów rocznie. Ponieważ jednak w zamku zawsze żyło się z rozmachem, zasoby finansowe właścicieli zaczęły stopniowo topnieć. Przyjeżdżali do niego goście pokroju królowej Luizy z mężem, władca Rosji Mikołaj I, cesarz Wilhelm II, a wszystkich ich należało godnie ugościć. Przed wybuchem wojny na zamku mieszkała księżna Daisy von Pless z mężem, uważana za najpiękniejszą mieszkankę Książa. Wszystko zmieniło się po wybuchu wojny. W 1941 roku władze III Reszy skonfiskowały zamek i zaczęły (według dokumentacji) przerabiać go na rezydencję Hitlera, jednak w rezultacie zamiast przebudowy doszło do zniszczenia Książa w 90 %. Jak się później okazało Zamek nie miał być tak naprawdę siedzibą führera. Tymczasem księżna musiała przenieść się do willi parkowej w zamku w Wałbrzychu. Mieszkała tam do swoich 70 urodzin, a w dzień później zmarła. Również Rosjanie mieli swój wkład w dewastację „Perły Śląska” oraz w profanację miejsca pochówku Hochbergów. Kolejne zniszczenia przyniosły ze sobą czasy PRLu.

Pomimo dość burzliwej historii i ciężkich ran jakie zamek Książ odniósł z licznych rąk, nadal przyciąga turystów i olśniewa ich swoim pięknem. Można w nim podziwiać wspaniałe tarasy, parki i komnaty, których kryje w swoim wnętrzu ok. 400. Tarasów na zamku istnieje dwanaście, a zajmują powierzchnię ponad 2 hektarów i stanowią jedną z największych atrakcji kompleksu. Obsadzane są one dwa razy w roku roślinami sprowadzanymi z palmiarni w Lubichowie. Turyści mogą zwiedzić Taras Wejściowy, Taras Prochowy, Taras Kasztanowy czy Taras Wodny. Ponadto w Książu zwiedzać można Państwowe Stado Ogierów- ogromny zespół stajni i ujeżdżalni. W pobliżu znajdują się romantyczne, tajemnicze ruiny zwane Starym Książem.

Wyprawa do Zamku Książ to nie tylko zwiedzanie pięknego pałacu. W grę wchodzi również spacer po okolicznym parku, podziwianie pięknych widoków, a dodatkowo odbywają się tutaj cyklicznie imprezy w rodzaju Festiwalu Kwiatów i Sztuki. Trzeba jednak liczyć się z faktem, że ze względu na atrakcyjność turystyczną tego miejsca raczej nie mamy szans na spokojne zwiedzanie w ciszy. Niemal na pewno przez zamkowe korytarze będą przechadzać się wraz z nami inni turyści. Jednak chyba warto narazić się na taką niedogodność- na pewno nie pożałujecie, że na weekendowy wypad wybraliście właśnie Zamek Książ.

• Pobierz folder
• Zachomikuj folder