Bankiet.mp3
-
01•Mury (1980) -
02•Raj(1980) -
03•Muzeum(1981) -
04•Krzyk(1981) -
05•Strącanie aniołów (1982) -
06•Carmagnole 1981 (1982) -
07•Chicago luty 83 -Live (1983) -
08•Litania -
09•Kosmopolak -
10•Dzieci Hioba -
11•Głupi Jasio -
12•Live -
13•Mury w Muzeum Raju -
14•Bankiet -
15•Wojna Postu z Karnawałem -
Bali -
Berlin -
binaural -
Blue Nile -
Brazylia -
Can -
Cream -
Dźwięki dla siedmiu czakr -
Egipt -
Ellen Rogers -
Fugazi -
Jeff Beck -
Jeff Buckley -
Kid Rock -
klasyka dla smyka-balet -
Kolumbia -
Maroko -
Moskwa -
Pere Ubu -
Rush -
Sparks -
Sterolab -
sugar -
Szwajcaria -
T.Rex -
the Adverts -
the cars -
The Jam -
The La's -
Traffic -
Vadim Stein -
Węgry -
Wilco -
X -
XTC
Na ten program składają się piosenki śpiewane w okolicznościach "nieoficjalnych", towarzyskich. Jacek Kaczmarski sięgnął nie tylko do własnego repertuaru, ale także piosenek Włodzimierza Wysockiego i Stanisława Staszewskiego, którego był pierwszym popularyzatorem.
Zarejestrowany w kwietniu 1992 r. podczas recitalu w klubie Riviera-Remont w Warszawie.
Wydania:
* 1992 Pomaton Emi (kaseta, nr kat. POM 051)
* 2002 wydany w albumie dwupłytowym (+ "Głupi Jasio") przez Pomaton Emi (CD, nr kat. 5414832). 3 utwory więcej niż na kasecie (Limeryki o narodach, Świadectwo, Piosenka żebracza)
* 2004 włączony do "Syna marnotrawnego" – zestawu 22 płyt wydanego przez Pomaton Emi
Wykonawcy: Jacek Kaczmarski – śpiew, gitara;
Teksty: Jacek Kaczmarski (13/10* utworów), Stanisław Staszewski (4 utwory)
Muzyka: Jacek Kaczmarski (10/7* utworów), Włodzimierz Wysocki (2 utwory), Stanisław Staszewski (4 utwory), Bob Dylan (1 utwór – na kasecie)
"Bankiet" zazwyczaj odbywa się po koncercie. Bankietowicze domagają się od artysty "czegoś na bis", w atmosferze rozluźnionej spod znaku Erosa i Bachusa. "Obławy" i "Epitafia" nie bardzo pasują do brzęku kielichów i zalotnych spojrzeń do coraz swobodniejszego języka, wymienianych poglądów na wszystko i wszystkich. Stąd osobny repertuar na takie okazje, częściowo zapożyczony, częściowo własny, przy którym zapomina się o wielkich sprawach na tyle istotnych, że płaci się nazajutrz bólemgłowy i wyrzutami sumienia. Jacek Kaczmarski