-
10765 -
4100 -
6173 -
16164
48480 plików
1850,15 GB
Rok produkcji: 2009
Dane techniczne: 83 min.
Premiera: 11.01.2010
Reżyseria: Paweł Woldan
Kościół katolicki i wyraziste, fascynujące postacie z nim związane od lat pozostają w kręgu twórczych zainteresowań Pawła Woldana. Dość wspomnieć jego liczne filmy dokumentalne poświęcone m. in. Tygodnikowi Powszechnemu, dominikaninowi Ludwikowi Wiśniewskiemu (duchowy opiekun Ruchu Wolność i Pokój oraz Solidarności Rolników), ks. prof. Januszowi St. Pasierbowi, Janowi Pawłowi II, ks. Jerzemu Popiełuszce, kardynałowi Kazimierzowi Świątkowi (zwierzchnik Kościoła katolickiego na Białorusi) czy Augustowi kardynałowi Hlondowi. Jest również Woldan autorem dwóch spektakli Teatru TV, których bohaterami są: charyzmatyczny dominikanin o. Jan Góra (Góra Góry) oraz ks. infułat Józef Wójcik, znany m. in. z głośnej akcji odbicia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej zarekwirowanego przez władze PRL (Złodziej w sutannie).
Sylwetka Stefana kardynała Wyszyńskiego zajmuje w twórczości Woldana miejsce szczególne. Zrealizował o nim trzy filmy dokumentalne: "Non Possumus", "Świadectwo drogi. Stefan Kardynał Wyszyński" i "Uwięziony prymas". Postać Prymasa Tysiąclecia pojawia się też w innych jego produkcjach. Nieodparcie więc rodzi się pytanie, po co tym razem spektakl? Czy wnosi on jakąś nową jakość do Woldanowej opowieści o prymasie Wyszyńskim? Na pytanie to trzeba odpowiedzieć twierdząco. Co więcej, wydaje się, że wszystkie poprzednie Woldanowe próby uchwycenia fenomenu kardynała Wyszyńskiego stanowiły jedynie prolog do "Prymasa w Komańczy". "Nie zrobiliśmy ani sensacji, ani kryminału, ani społeczno - politycznego rozrachunku. Tu zgłębiamy osobę" - mówił w jednym z wywiadów Olgierd Łukaszewicz, odtwórca roli tytułowej. Głównym tematem przedstawienia Woldana jest bowiem portret duchowy Stefana Wyszyńskiego. W kreacji Łukaszewicza jest on bowiem przede wszystkim człowiekiem modlitwy. Wprawdzie nie mistykiem rozmawiającym z Bogiem twarzą w twarz, lecz kimś nieustannie walczącym ze swoimi słabościami, aby stać się możliwie najpokorniejszym, zjednoczyć się w głębokiej duchowej wspólnocie z męką Chrystusa na krzyżu i bólem Jego Matki, odnaleźć sens swego cierpienia, ofiarować wszystkie osobiste pragnienia, myśli, tęsknoty i potrzeby, by całkowicie podporządkować własną wolę woli Boga. Nie jest to droga łatwa ani do przejścia, ani do sfilmowania. Tym większa zasługa aktorskiego kunsztu Łukaszewicza, że udało się przeżycia tak subtelne, a zarazem tak wzniosłe i pełne znaczenia oddać bez osuwania się w dewocyjny banał i sentymentalny kicz. Kiedy prymas Wyszyński ustami Łukaszewicza mówi pod koniec sztuki: "Stałem się niewolnikiem Maryi" - trudno znaleźć powody, by mu nie wierzyć.
Akcja spektaklu toczy się między 27 października 1955 a 28 października 1956 roku w klasztorze sióstr Nazaretanek w Komańczy, ostatnim miejscu przymusowego odosobnienia prymasa Wyszyńskiego, na które bezprawnie skazały go władze PRL - u dwa lata wcześniej. Piękne plenery Bieszczad stały się tłem dla pełnego wewnętrznej walki duchowego dojrzewania kardynała, by podjąć na nowo obowiązek kierowania polskim Kościołem. Osamotniony i podupadły na zdrowiu prymas Wyszyński znajduje życzliwość i szczere oddanie tylko u kilku kobiet - części sióstr nazaretanek i grupy świeckich "duchowych córek", a wśród nich zwłaszcza Marii Okońskiej. Ta ostatnia, mimo licznych przeszkód ze strony UB, kilkakrotnie odwiedza kardynała, by na prośbę paulinów z Częstochowy skłonić go do napisania nowych Ślubów Jasnogórskich na trzechsetną rocznicę tych, które złożył król Jan Kazimierz. Z początku prymas, nie widząc szansy na rychłe wyjście na wolność, odmawia. Pomimo to Okońska nie ustaje w naleganiach. Pod jej wpływem, a także wskutek duchowego impulsu otrzymanego podczas modlitwy, w umyśle kardynała rodzi się idea Jasnogórskich Ślubów Narodu i program Wielkiej Nowenny, przygotowujące Polaków do obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski w 1966 roku, a zarazem do autentycznego i bezkompromisowego odnowienia ich wiary.[TVP]
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB