Download: Pyszne śledzie w pomidorowej cebulce Skutecznie.Tv [HD].mp4
Czas przygotowania: moczenie: 2-3 godziny | przygotowanie zalewy: 10-15 minut | czas na „przegryzienie” w lodówce: min. 12 godzin, ale lepiej cała doba
500 g ładnych, jędrnych filetów śledzi solonych (matiasy)
2-3 duże cebule (ja zazwyczaj biorę 3, bo lubimy dużo cebulki, ale spokojnie mogłyby być 2;))
1 szklanka (o poj. 250 ml) dobrego gatunkowo oleju
(ale ilość oleju zależy od wielkości słoika i ilości kawałeczków śledzi, więc trochę trudno podać tu precyzyjną ilość, docelowo zalewa ma w całości przykrywać śledzie w słoiku, więc ja zawsze zaczynam od 1 szklanki, a potem ew. dolewam olej)
3-4 kulki ziela angielskiego
1 listek laurowy
6 czubatych łyżeczek koncentratu pomidorowego
sól
czarny, świeżo mielony pieprz do smaku
Śledzie płuczę w zimnej wodzie i gdy woda jest już w miarę klarowna, a śledzie oczyszczone, napełniam naczynie woda i moczę śledzie 2-3 godziny, aż stracą swoją słoność (czas moczenia zależy od zasolenia śledzi i własnych upodobań). Co jakiś czas zmieniam wodę. Pod koniec moczenia próbuję kawałeczek śledzia i oceniam słoność. Jeśli jest dobry przystępuję do dalszej obróbki.
W międzyczasie szykuję zalewę.
Cebule obieram i kroję w półtalarki lub piórka.
Na głęboką patelnię wlewam olej i rozgrzewam. Następnie dodaję cebulę, dokładnie mieszam i chwilę podsmażam. Kiedy cebulka się zeszkli, dodaję ziele angielskie, liść laurowy oraz koncentrat pomidorowy. Doprawiam do smaku –solą i czarnym, świeżo mielonym pieprzem. Smażę tak długo, aż cebula będzie miękka. Wtedy wyłączam grzanie i zostawiam zalewę do całkowitego wystygnięcia.
Śledzie wyjmuję z wody, sprawdzam ich słoność (nie powinny być już słone:)), po czym kroję w dowolne mniejsze kawałki. Układam w słoiku (wiaderku, innym pojemniku z pokrywką) warstwami naprzemiennie: cebula w zalewie, śledzie, cebula… i tak aż do wykończenia składników. Ostatnią warstwą powinna być warstwa cebuli, a śledzie powinny być całe przykryte olejem.
Zakręcam słoik, wstawiam do lodówki i podaję następnego dnia. Koniecznie schłodzone;)
Doskonale sprawdzą się na świątecznym stole, ale w zasadzie są świetne na każdą imprezę, bo to po prostu bardzo smaczna imprezowa przekąska. Podane z pieczywem mogą zmienić się w szybki obiad czy kolację:)
Smacznego:)