Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Dobronocka 2013-07-15.mp3

mirachle / Dobronocka / 2013 / Dobronocka 2013-07-15.mp3
Download: Dobronocka 2013-07-15.mp3

104,84 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Zasady dobrej komunikacji

Robert Fryczkowski

Robert Fryczkowski

Polacy mają coraz większy problem z komunikacją. - Porozumiewamy się w sposób niestaranny - mówił w "Dobronocce" Robert Fryczkowski, trenerem komunikacji.

Prawdopodobnie nadchodzą czasy, w których informacje potrzebne do życia, pracy, wychowania dzieci, zachowania zdrowia czy rozwiązywania problemów, znajdziemy w sieci. Ale słowa między ludźmi to coś więcej, są siłą, która buduje więź, nastrój i są konieczne dla zachowania gatunku i zdrowia. Robert Fryczkowski mówił w Trójce, że Polacy mają coraz większe problemy z komunikacją. - Zaczynamy się w miłości, małżeństwie, komunikować w sposób niestaranny - zaznacza.

Dobór właściwych słów - to zdaniem Fryczkowskiego jedna z podstawowych zasad komunikacji. - Pierwszą rzeczą jaką trzeba zrobić, to jest dać właściwej rzeczy nazwę. Musimy umieć się komunikować. Musimy z mężem, z żoną, synem, córką, ciotką, właściwie komunikować rzeczy, właściwie nazywać rzeczy. Właściwe nazywanie rzeczy jest pierwszym krokiem do pozytywnej, ciepłej, budującej komunikacji. Nikt nas nie zwolni z obowiązku szukania dobrych, pozytywnych słów do określenia rzeczywistości - podkreśla.

Ekspert zwraca uwagę na to, że dobra komunikacja musi służyć budowaniu wartości. - Naczelną zasadą komunikacji jest podnoszenie wartości. Komunikujemy się po to, żeby druga osoba stała się lepsza. Dobrą komunikacją, jest ta komunikacja po której ktoś staje się lepszy. (…) - Dobry język, dobra intencja, dobre budowanie wartości - jeśli tego się nauczymy, to świat od razu zaczyna działać - mówił w "Dobronocce" Robert Fryczkowski, trenerem komunikacji.

Czas trwania: 115 min
Format: mp3, 128 kbps, stereo

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować


Dobronocka

Rocznik 2013

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Trzeba odkryć własny sposób na wytchnienie
Joanna Jasińska Joanna Jasińska
- Chodzi o zdrowe stawianie granic, by czuć równowagę psychiczną, by mieć w życiu oprócz obowiązków i to, co daje nam energię - mówi Joanna Jasińska o tym jak ważne jest poszukiwanie czasu na wytchnienie. Nadmiar zajęć jest jedną z największych plag naszego świata. Człowiek ma dużo obowiązków, dużo pracy i jeszcze chciałby brać udział we wszystkim, co ciekawe. Żeby dać sobie z tym radę, żongluje, gubi się, pozwala się "zagonić", staje się rozdrażniony lub zniechęcony. Ostatecznie staje się nieznośny, udręczony, robi coś innego niż chciałby albo ważne "po łebkach". - Jeśli ktoś jest zachłanny na życie i chce robić wiele rzeczy, to musi się nauczyć organizować - przekonuje Joanna Jasińska, która jest pracownikiem naukowym, mamą chorej Jagódki, artystką. Jak wyjaśnia Grażyna Dobroń, żeby się nie zatracić, każdemu potrzebne jest WYTCHNIENIE. - Życie to bieg z przeszkodami. Trzeba je przeskakiwać i biec z energią i radością - mówi Joanna Jasińska i opowiada, że choć Jagódka nie chodzi i nie mówi, to dzięki niej w życiu pani Joanny pojawiło się mnóstwo fantastycznych ludzi: nauczycielek, wolontariuszek. Ale w codzienności potrzebne jest wytchnienie. - Własna przestrzeń, gdzie odpoczywamy, gdzie się regenerujemy - podkreśla gość Trójki. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Znajdź radość w codzienności, zostań stoikiem
Tomasz Mazur Tomasz Mazur
Stoicyzm od dwóch tysięcy lat pomaga ludziom konfrontować się ze stratą, niepewnością finansową, chorobą, odejściem. I podobno rzadko rozczarowuje. Jak tłumaczy w audycji "Dobronocka" Grażyny Dobroń w radiowej Trójce dr Tomasz Mazur - filozof, pisarz, autor książki "Fiasko. Podręcznik nieudanej egzystencji" oraz praktykujący stoik - stoik, to jest ktoś, kto ma optymistyczny, pozytywny stosunek do zwyczajności. To ktoś, kto cieszy się codziennością. - W naszej kulturze utarł się model myślenia o stoicyzmie, że to takie wyjście awaryjne na ciężkie czasy. Jak już nie możemy być szczęśliwi, bo los nam spłatał figla, to możemy jeszcze zachować stoicki spokój. Postawa stoicka to dla wielu "bezemocjonalny" stosunek do różnych wydarzeń, podczas gdy choć stoicy rzeczywiście odrzucali skrajne emocje, to oferowali radość - podkreśla. Ta stoicka radość wynika z wewnętrznej równowagi, harmonii. Jak człowiek wie kim jest, czego chce, jest pogodzony ze sobą i ze swoim losem, wtedy jest szczęśliwy. Taką postawę można wypracować. Warto przypomnieć, że założyciel stoicyzmu, Zenon z Kition, cierpiał na melancholię, to co głosił to był efekt jego pracy nad sobą. Stoicyzm służył mu jako rodzaj autoterapii. Stoicy ćwiczą swój sposób myślenia o świecie. To praca żmudna, trudna. Stoicyzm zmusza nas do tego, aby spojrzeć na wiele rzeczy z boku, z innej perspektywy. Po to, by nie oceniać pochopnie tego, co się nam przydarza. - Mamy dziś bardzo duży deficyt refleksyjności. Wewnętrzna refleksyjność to obszar, w którym spowalniają bodźce, gdzie możemy się im przyjrzeć, zanim na nie zareagujemy. Ten obszar trzeba ćwiczyć - wyjaśnia gość Trójki. Stoicyzm to filozofia wolności, uwalnia nas od pogoni za coraz to nowymi celami, dopasowaniem się do wymogów narzuconych przez społeczeństwo, wpasowania się w określony model. Stoicy radzą, by z każdej nawet najtrudniejszej sytuacji wyciągnąć dla siebie korzyść, pozytywny wniosek. Na przykład ciężka choroba, która na nas spada może być dla nas testem. Nie powinniśmy się wówczas nad sobą użalać, w takiej sytuacji możemy sprawdzić się, przetestować na przykład swoją cierpliwość. - Dziś stoicyzm jest bardziej aktualny niż kiedykolwiek wcześniej, ale też wymaga dużo więcej pracy niż kiedykolwiek wcześniej bo trzeba przełamać tę konsumpcyjno-przebodźcowaną kulturę - podkreśla dr Mazur. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Swoją siłę trzeba budować dzień po dniu
Robert Fryczkowski Robert Fryczkowski
- Często żyjemy przyszłością. Dzisiejszy dzień gdzieś nam umyka. Jeden, drugi, setny, aż niepostrzeżenie mija rok. Jeżeli mówimy, że nasze życie nie ma sensu, sami się poddajemy - uważa Robert Fryczkowski, trener komunikacji. - Żeby zachować swoje człowieczeństwo każdy z nas musi mieć pudełeczko, w którym trzymamy takie pojęcia jak miłość, honor, dobro. Trzeba tam co jakiś czas zaglądać, przypominać sobie, co te słowa znaczą. Tak jak mechanik ma komplet kluczy tak my - ludzie musimy mieć pakiet uniwersalnych wartości. Jeśli zgubimy to pudełeczko, to zgubimy się w rzeczywistości – przestrzega Robert Fryczkowski. Jak dodaje gość Grażyny Dobroń ludzie, którzy nie mieli takiego pudełeczka albo je zgubili stają się całkowicie bezradni w życiu. - Oni chcieliby kochać, ale nie wiedzą jak. Rozumieją miłość jako poryw serca, a nie coś co trzeba wypracować w relacji z drugą osobą - mówi goszczący w "Dobronocce" trener komunikacji. Punktem wyjścia do rozmowy były niezwykłe tablice. "Before I die.. I want"- Zanim odejdę, chcę... Taki tytuł mają tablice w różnych częściach świata, także w Polsce, na których ludzie dopisują swoje marzenia, pragnienia, pomysły. Pierwszą gigantyczną tablicę postawiła amerykańska artystka Candy Chang na jednej z ulic w Nowym Orleanie, prosząc przechodniów o dokończenie zapisanego na nim zdania. To przesłanie niesie motyw śmierci i motyw życia. Wybieram ten drugi wariant, więc: Dopóki Jestem, wszystko mogę zmienić, wszystko zdarzyć się może. Jak odmienionym zacząć nowy rok? Czas trwania: 116 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Stres: wróg czy przyjaciel?
Dagmara SkalskaTomasz Skalski Dagmara i Tomasz Skalscy
- Gdybyśmy wszyscy mieli poczucie jedności z wszechświatem, temat stresu nie pojawiałby się w naszym życiu - mówi w audycji "Dobronocka" dr Tomasz Skalski, filozof. Odpowiedzialność za codzienny stres najłatwiej i bezkarnie zrzucamy na okoliczności, los, Boga czy innych ludzi. - Po naszych przodkach odziedziczyliśmy taką skłonność, żeby rozglądać się nerwowo po otoczeniu i tam szukać źródeł tego, co nam doskwiera - wyjaśnia Tomasz Skalski. Człowiek pierwotny był raczej ostrożny niż pełen zaufania wobec otaczającego go świata. W toku ewolucji, w człowieku coraz bardziej zaczęła się odzywać ta mniej zwierzęca strona naszego jestestwa. - Dlatego uczestnicząc w dzisiejszym świecie, korzystamy nie tylko z naszych zwierzęcych instynktów, ale też myślimy i interpretujemy - podkreśla gość "Dobronocki" i dodaje, że ta druga część naszego "ja” jest współcześnie istotniejsza. To ciągłe myślenie, rozpamiętywanie i nieustanne karanie siebie za błędy prowadzi jednak do przewlekłych stanów depresyjnych, apatii i zaburzeń w naszym stanie psychicznym. Tak tworzy się stres, który wtórnie przekłada się na ogólny stan naszego całego organizmu. Jak współczesny człowiek radzi sobie ze stresem? Czy na stres mamy wpływ tylko my sami, czy może jest on zakodowany w naszych genach? I czy stes może nam w życiu pomóc? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy. Gośćmi Grażyny Dobroń byli Dagmara Skalska, twórczyni projektu "Pozytywna egoistka” i doktor Tomasz Skalski, filozof, pracownik Uniwersytetu Śląskiego. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Odmienność może być twoim atutem
Maciej Bennewicz Maciej Bennewicz
Każdy z nas choć raz czuł się w życiu odmieńcem, wykluczonym, niedostosowanym, cudakiem, dziwakiem... Trudno nam było funkcjonować w świecie uznanych społecznie norm i wartości. Tymczasem okazuje się, że z odmienności można zrobić swój atut, o czym przekonuje Maciej Bennewicz - socjolog i coach. To uczucie, niestety, prawdopodobnie zna każdy. Zdradzony przez najbliższą osobę, oszukany przez przyjaciela, wyśmiewany przez kolegów. W końcu natura ludzka jest mocno skomplikowana, a mechanizmy społeczne pełne są pułapek. Jak zrobić atut ze swojej wyjątkowości, z innego sposobu myślenia i odczuwania? Grażynie Dobroń opowiedział o tym Maciej Bennewicz - socjolog, coach i poszukiwacz wewnętrznej równowagi. - Wielu ludziom wydaje się, że zwiększając kontrolę nad swoim życiem zwiększają poczucie satysfakcji z niego. Tymczasem to, co możemy kontrolować i na co możemy mieć wpływ, a co najczęściej sobie odpuszczamy, to jest nasz układ nerwowy. A właśnie mózg warto kontrolować i trenować - mówi Bennewicz. Socjolog dodaje, że żyjemy w kulcie racjonalności. - Wydaje nam się, że świat jest przewidywalny i że czynimy sobie ziemię poddaną. Jednak już starożytni mędrcy mówili: nie wysilaj się tak bardzo, "przyłącz się" do własnego otoczenia i do talentu. Do tego, co masz mocne, do swojej wyjątkowości. Jeśli z tego zrobisz atut, wtedy twoje życie zacznie rozkwitać - mówi gość audycji "Dobronocka". Według niego zamiast na swój talent, zwracamy uwagę na to, czego nam brakuje. Koncentrujemy się na swoich wadach. Walczymy z otoczeniem i z przeciwnościami zamiast skoncentrować się na tym, co nam dobrze wychodzi. - Naturalne jest bycie w harmonii z otoczeniem - dodaje Bennewicz. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Jak oswoić szympansa w sobie?
Robert Rutkowski Robert Rutkowski
Szympans to nasz instynkt i pierwotna siła. Może być naszym najlepszym przyjacielem albo największym wrogiem. Na tym polega "Paradoks Szympansa" opisany przez profesora Steve'a Petersa. "Paradoks Szympansa" tłumaczy naturę wewnętrznej walki, jaka odbywa się w ludzkim umyśle. Według psychologa i terapeuty Roberta Rutkowskiego, w każdym z nas jest człowiek i szympans. Szympansa nie da się unicestwić czy wyrzucić, ale należy nauczyć się nim zarządzać, by nad nami nie zapanował. Warto też uświadomić sobie, że pojęcie "szympans" nie dotyczy naszego pochodzenia, ale wewnętrznego "ja". - Szympans to nasz instynkt, atawizm, który pomaga osiągać wyznaczone cele. A osiąganie celu jest warunkiem człowieczego funkcjonowania. Dlatego szympans wymaga zarządzania - wyjaśnia Robert Rutkowski. Tym zarządzaniem jest umiejętne harmonizowanie naszych skrajnych emocji. Kluczem do sukcesu może być zatem świadome wykorzystanie witalności, a czasami nawet nieokrzesanej siły szympansa. - Każda droga ma sens jeśli wiemy dokąd idziemy. Ale i skąd idziemy. Zrozumienie, że to, czego doświadczmy teraz to konsekwencja tego, co było, pokazuje kierunek, którym warto podążać - mówi Robert Rutkowski. Dlatego gość audycji "Dobranocka" proponuje terapię "nawykową", czyli uczenie się nowych zachowań, które można "nadpisać" nad tymi, które są dla nas destrukcyjne. W ten sposób, żyjąc "w symbiozie z małpą", można przejść proces tworzenia siebie na nowo. Należy nie dopuścić do tego, by małpa zmieniła się w potwora. Więcej o tym, jak to zrobić, usłyszą Państwo w nagraniu audycji. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Doświadczenia Adama P. Anczykowskiego
Adam P. Anczykowski Adam P. Anczykowski
- Przez sześć lat poszukiwałem złota, później jeszcze trzy spędziłem wycinając kanadyjskie lasy i ten czas pokazał, jak pokorny staje się człowiek, który wie, że w każdej chwili na plecy może skoczyć mu grizzly i nawet Magnum 44. w kieszeni nie jest w stanie pomóc. Świadomość ta pomaga jednak przetrwać – mówi Adam P. Anczykowski. Gość "Dobranocki" to właściciel dwóch paszportów, niedoszły architekt, a także trener sportowy i sędzia Karate Shotokan. W roku 2000 reprezentował Polskę na Mistrzostwach Świata w Tokio. Z Polski wyjechał w 1980 roku. Dwa lata spędził w Brukseli, gdzie starał się o wizę do Stanów Zjednoczonych. – Moim marzeniem było otrzymanie wizy na Alaskę, ale USA odmówiło – opowiada Adam P. Anczykowski. Ostatecznie Anczykowski miał do wyboru dwa kierunki, Australię i Kanadę, którą wybrał. Jak przyznaje decyzja była świadoma i nigdy jej nie żałował. – Nigdzie nie ma takich pstrągów jak te w Kanadzie i gór, po których chodzenie to wyjątkowe przeżycie. Przemierzając kanadyjskie szlaki przez trzy czy cztery miesiące można nikogo nie spotkać – opowiada gość Grażyny Dobroń. Adam P. Anczykowski to niedoszły architekt, któremu studia jednak bardzo się przydały, kiedy postanowił zostać poszukiwaczem złota. Tego fachu uczył się w Kanadzie, w jedynej na świecie szkole, która przygotowuje do tej ciężkiej, żmudnej, fizycznej pracy, która nie ma nic wspólnego z siedzeniem z miseczką na brzegu rzeki i poszukiwaniem drobinek cennego kruszcu. – Szukałem matki złoża, z którego te kawałeczki są wypłukiwane i rzekami unoszone przez tysiące kilometrów, gdzie ludzie z miseczkami je wypłukują i każdy z nich marzy, żeby do tego źródła dojść – wyjaśnia zawodowy poszukiwacz złota z licencją kanadyjską. Wykształcenie bardzo pomogło Anczykowskiemu, bo wśród prostych twardzieli, którzy rzadko kończyli szkoły, wyróżniał się znajomością wykreślania map, co niezmiernie przydaje się w pracy, jaką wykonywał przez sześć lat. Adam P. Anczykowski podejmował w swoim życiu niezmiernie ciekawe wyzwania. Prowadził odwierty diamentów w Sierra Leone, przygotowywał złoża ropy naftowej do eksploatacji w Kongu, a także uruchamiał produkcję w kopalni miedzi, złota i srebra w Brytyjskiej Kolumbii. Od 10 lat studiuje i zgłębia tajniki ludzkiej świadomości w kierunku poszerzenia jej. Doświadczenie życiowe jakie zdobył pomaga mu rozumieć otaczający świat. Z Grażyną Dobroń rozmawiał o granicach wytrzymałości i możliwościach człowieka w dzisiejszym świecie. Zapraszamy do wysłuchania audycji. Czas trwania: 116 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Słowa dają moc
Barbara Smolińska Barbara Smolińska
Taki jest też tytuł kampanii społecznej Fundacji "Dzieci Niczyje": http://fdn.pl/slowa-daja-moc-0 Jakie to słowa? Niby wiemy, ale wypowiadamy je tak rzadko! Nie chcemy, by dzieci wyrosły na rozpuszczonych samolubów? A może nie potrafimy? A dalej? Już tak zostaje. "Kocham Cię", "wierzę w Ciebie", "uda Ci się"… Jaka jest rola takich dobrych słów? Dla dzieci i rodziców, w dzieciństwie i w dorosłości? Gościem Dariusza Bugalskiego jest dr Barbara Smolińska, psychoterapeutka z "Pracowni Dialogu", autorka książki "Szczęśliwe dzieciństwo, dojrzałe rodzicielstwo". Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Równouprawnienie domowe
Katarzyna Miller Katarzyna Miller
- Młodsi ludzie są chyba coraz bardziej skłonni, by traktować się na równi. Natomiast w starszych pokoleniach to na kobiecych barkach spoczywa ogromna ilość pracy, i to takiej, która nie jest szanowana przez mężczyzn - mówi psycholożka. Katarzyna Miller uważa, że w praktyce rzadko realizujemy zasadę równouprawnienia. Psycholożka i pisarka zwraca uwagę, że najczęściej to na kobietach spoczywa ogromna ilość obowiązków domowych, a mężczyźni nie doceniają ich pracy, także dlatego, że nie zostawia ona trwałych "produktów”: przygotowany posiłek zostaje szybko zjedzony, wyprasowane ubranie prędko pogniecione. Rozmówczyni Jerzego Sosnowskiego twierdzi, że kobiety mają głęboko zakodowane, że to, jak wygląda kuchnia i dom, świadczy o nich samych. Dlatego nie potrafią sobie "odpuścić”. Na przykład nie pójdą spać, jeśli nie umyją naczyń. - Dziewczyny, uczmy się od mężczyzn! Oni potrafią powiedzieć: "a co to szkodzi, jak raz obiadu nie będzie?". To jest naprawdę mądre - przekonuje psycholożka. Gość "Dobronocki” mówi, że przy dzieleniu obowiązków warto pamiętać, by niektóre czynności wykonywać wspólnie, na przykład ugotować obiad. - Strasznie cenne są rzeczy, które robi się wspólnie. To ludzi łączy - podkreśla. Czas trwania: 111 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Wspomnienia szkolne
Katarzyna Korpolewska Katarzyna Korpolewska
- Matura staje się symbolem różnych rzeczy, których się obawiamy. Tak naprawdę śni nam się egzamin maturalny, jeżeli w życiu czeka nas coś ważnego i tego się obawiamy. Przypominamy sobie stan lęku i pojawia się obraz matury - opowiada dr Katarzyna Korpolewska, psycholog. Niektóre szkolne wspomnienia są dobre, ale nie wszystkie. Wiele osób, nawet te, które nie miały kłopotów z nauką, śni co jakiś czas koszmar o zdawaniu matury. A co dopiero, jeśli komuś zdarzyło się znaleźć w poważnym konflikcie z nauczycielem (lub z kolegami…)! Sny związane z maturą mają w gruncie rzeczy luźny związek z tym jak wspominamy szkołę. Okazuje się, że na ten lęk po latach pracuje nasza wyobraźnia. - Trzeba sobie powiedzieć: "do widzenia, szkoło". Trzeba się pożegnać z tym nauczycielem. Czasami warto dokonać diagnozy, że to mnie zabolało, wystraszyło, sprawiło, że przestałam wierzyć w siebie, ale minęło - tłumaczy dr Katarzyna Korpolewska. Bywa, że mimo upływu lat związane z tym emocje nie zmniejszają się. Czy szkolną traumę da się przezwyciężyć? A może istnieją sposoby, dzięki którym uczeń może jej z pewnością uniknąć? I czy nauczyciel, który chce być skuteczny, może ucznia nie stresować (żeby po latach nie występować w jego snach w charakterze potwora)? Dlaczego nauczyciele często stosują strach jako narzędzie do utrzymania władzy? - To bardzo błędnie rozumiany autorytet. Na zasadzie: „jeśli się boją, to mnie szanują”. Tak nie jest – przekonuje gość Jerzego Sosnowskiego i podkreśla, że wszystko jedno czego się uczy, warto robić to językiem uczniów i w taki sposób, który przyciągnie ich uwagę. Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą w zastępstwie Grażyny Dobroń, przygotował Jerzy Sosnowski. Czas trwania: 112 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności