-
1988 -
20468 -
14163 -
13427
55775 plików
5023,25 GB
To symboliczne, że rok 2012 rozpoczął się od batalii o wolność Internetu. Ale to bardzo ważna bitwa i cieszy ogólny sprzeciw społeczny przeciwko tym zakusom.
26 stycznia polski rząd ma podpisać kontrowersyjne porozumienie ACTA. Negocjacje woków całego porozumienia zostały utajnione. ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement) to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA. Porozumienie ma zostać wprowadzone w życie by chronić przemysł i „własność intelektualną" -- tak brzmi oficjalna wersja oczywiście... A my wszyscy doskonale wiemy, że chodzi o zamknięcie ust wszystkim niepokornym ujawniającym prawdę o systemie, korzystającym z ostatniego bastionu realnej wolności słowa -- Internetu...
Jako jeden z przykładów Google usunęło Infowars.com i PrisonPlanet.com, znanych w całych stanach stron Alexa Jonesa z silnika wyszukiwania wiadomości. Google News jest agregatorem artykułów który pozwala na znajdywanie interesujących haseł zawartych w artykułach. Również w podobnym akcie cenzury, Amazon współpracował z rządami zamykając hosting dla WikiLeaks. W maju 2011 Department of Homeland Security zajął wiele domen oraz zamknął kilka stron internetowych, pod pretekstem piractwa i przepisów o prawach autorskich.
W maju Nicolas Sarkozy zwołał światową konferencję aby promować ideę, w której rządy powinny mieć najwyższą władzę nad Internetem. Spotkanie nazwane e-G8, odbyło się w Paryżu. Wśród gości byli prezes Google Eric Schmidt, prezes i dyrektor generalny News Corp Rupert Murdoch, założyciel i CEO Facebooka Mark Zuckerberg. Rząd Sarkozy'ego prowadzi również czarną listę internetu, której celem jest raportowanie stron które zawierają „obraźliwe" treści. Podobne formy działań są obecnie implementowane przez rzekomo demokratyczne rządy na całym świecie.
Z naszego podwórka szef MSZ R. Sikorski też chce być w klubie wielkich „etyków internetu" i dlatego wykorzystując stanowisko państwowe dla własnych celów chce regulować internet:
„Wytoczyłem pozwy przeciwko wydawcom, którzy tolerują groźby karalne, mowę nienawiści, oszczerstwa i antysemityzm na swoich stronach. Dążę do ustanowienia precedensu prawnego, mianowicie, że fora internetowe rządzą się nie ustawą o hostingu, o użyczaniu serwerów, tylko rządzą się prawem prasowym, w związku z tym wydawcy są odpowiedzialni za treści, które rozpowszechniają" -- powiedział dziennikarzom szef MSZ.
To są jedynie wybrane przykłady znacznie szerszego procederu. Tak więc cenzura już działa, koordynowana nieformalnie przez duże korporacje i rządy. Pytanie jak daleko chcą sięgnąć w regulowaniu treści i reglamentowaniu wolności słowa?
Ruch mający na celu ograniczenia i kontrolę Internetu, jak już wielokrotnie ostrzegaliśmy, jest realizowany ponieważ skostniałe tradycyjne korporacyjne i rządowe media, przegrywają z alternatywnymi i niezależnymi źródłami informacji pod względem udziału widowni, zaufania i wpływu. Rządy jak tylko mogą starają się utrzymać własną narrację zdarzeń i polityki wydając grube miliony co od dłuższego czasu jest coraz mniej efektywne. Taki spadkowy trend w możliwości oddziaływania propagandy na społeczeństwo próbuje się zatrzymać właśnie takimi ustawami jak ACTA. Takie działania rządów i korporacji muszą się spotkać z ostrą opozycją na każdym poziomie oraz w całym spektrum politycznym. Regulacja Internetu nie tylko stanowi ogromny zamach na wolność słowa, lecz będzie tworzyła nowe przeszkody dla e-gospodarki i w konsekwencji doprowadzając do dalszej dewastacji opanowanej przez kryzys gospodarki.
Powiedz NIE dla ACTA i wyślij swojego maila ze słowami dezaprobaty do Sejmu RP
- sortuj według:
- 11,9 MB
- 3 lis 16 11:57
- 34,0 MB
- 25 mar 12 13:18
- 62,2 MB
- 23 sty 12 16:42
- 4,6 MB
- 7 wrz 11 15:09
- 104,0 MB
- 7 wrz 11 15:08
-
3 -
0 -
19 -
0
22 plików
0,83 GB