Od jutra nie piję.avi
-
BĄDŹ POLAKIEM -
Bogdan Woronowicz -
Chazarska konspiracja -
chemitrails,HAARP -
Cienie PRL-u -
Dachau -
Dzieci tułacze -
EuroKołchoz -
Filmy z Louis de Funes -
Hubal -
ideologia gender -
Kazimierz Moczarski - Rozmowy z katem -
Ks. Piotr Skarga Kazania Sejmowe -
ks.Waldemar Chrostowski -
My Cichociemni, Głosy żyjących -
Nazistowskie plakaty propagandowe -
neo-eugenika i wojna przecie -
Ojcowie chrzestni Rosji (3 odc) -
Oszustwo Kodu Leonarda da Vinci -
PANORAMA RACŁAWICKA -
Plakaty propagandowe III rzesza -
Plk Ryszard _Kukliński Gry wojenne -
Polski plakat propagandowy -
prof. Wolniewicz przystępnie -
prof.Wolniewicz akademicko -
Pułkownik Dąbek. Obrona Gdyni 1939 -
Rakowiecka -
Reakcjonista -
Rebellion - The Litvinenko Case -
RELIGIJNY -
Rosja - Długie ręce władzy -
Rozmowy z Ojcem Krąpcem -
różne -
Sny stracone, sny odzyskane -
socjalistyczny plakat propagandowy -
State of Mind - The Psychology of Control -
System Putina = The Putin System -
Tajemnice Enigmy(1) -
Totalitaryzm -
Totalitaryzm niemiecki -
Upside down - polskie obozy koncentracyjne -
Wielka ucieczka cenzora -
Wołyń -
Za obce pieniądze -
Zabić Papałę -
Zanim stąd odejdę proszę was -
Zdjęcia, Grafika -
Zeitgeist - Moving Forward -
Zwiariowałam -
ŻYCZENIA DLA OSÓB DUCHOWNYCH ITP
Poecane pozycje książkowe:
Wiktor Osiatyński "Rehab", wyd. Iskry
"Alkoholizm. Grzech czy choroba?"
"Alkoholizm. I grzech i choroba"
"Miłość to wybór. O terapii współuzależnień" Robert Hemfelt, Paul Meier, Frank Minirth Wyd. W Drodze. Naprwade swietna pozycja! Polecam!
INTERWENCJA WOBEC OSOBY UZALEŻNIONEJ
System iluzji i zaprzeczeń, w którym żyje osoba uzależniona, uniemożliwia jej realistyczne widzenie faktów swego uzależnienia. Dlatego by pomóc takiej osobie - konieczna jest INTERWENCJA , by skłonić ją do zgody na leczenie i doprowadzenie do wyjścia z czynnego uzależnienia, do rekonstrukcji uzależnionego przez uzdrowienie ciała, umysłu i ducha. Skuteczność interwencji wynosi około 90% - pod warunkiem, że jest DOBRZE PRZYGOTOWANA.
Dlatego warto najpierw nieco się wyedukować w tematyce uzależnień by zadziałać efektywnie wobec osoby uzależnionej.
Literaturę, materiały na ten temat proponujemy na naszej stronie:
LITERATURA TEMATYCZNA i przez internet od razu można się w nie zaopatrzyć.
Interwencja jest akcją przygotowaną przez osoby najbliższe uzależnionemu (członkowie rodziny, przyjaciele), a jej ukoronowaniem jest wspólna sesja z uzależnionym, na której są przedstawione fakty przemawiające za koniecznością poddania się terapii.
Sesję tę należy przygotować w tajemnicy przed uzależnionym , tak by nie "odkrywać kart" przed spotkaniem.
Uzależniony powinien zostać zaskoczony takim spotkaniem, gdyż w przeciwnym wypadku przygotuje się i będzie racjonalizował, nie zechce słuchać, obróci wszystko w żart, będzie się irytował, obrażał, kontratakował i w końcu obiecywał poprawę.
W czasie interwencji staramy się nie pozwalać mu na to, a przynajmiej nie bierzemy pod uwagę tego , co ma do powiedzenia w swym chorym myśleniu. Interwencja jest konfrontacją, która ma charakter rzeczowy, konkretny i życzliwy wobec osoby uzależnionej.
Rzeczowość zawiera się w tym, że mówimy o faktach i zachowaniach związanych z NARKOTYKAMI czy ALKOHOLEM - nie zajmujemy się domniemaniami ani faktami nie mającymi bezpośredniego związku z "BRANIEM" czy "PICIEM". Nie mówimy np. o intencjach NARKOMANA, ALKOHOLIKA (bo myślałeś, że ja tego nie zauważyłam, uważałeś, że ja nie mam pojęcia,...).
Konkretność przejawia się w tym, że przedstawiamy fakty bez uogólnień. Nie mówimy więc: Zrobiłeś awanturę, lecz mówimy: Krzyczałeś głośno i przeklinałeś, obudziłeś Anię, która wystraszona płakała i nie mogła zasnąć. Bełkotałeś i miałeś taki błędny wzrok, ślinotok, byłam też wystraszona.
Życzliwość oznacza, że wszystko to dzieje się w atmosferze troski i miłości do osoby uzależnionej - jest to trudne lecz konieczne (panujemy nad emocjami).
Przede wszystkim, czym interwencja nie jest:
◦Nie jest awanturą rodzinną na temat brania narkotyków czy alkoholizmu.
◦Nie jest sesją oskarżeń i pretensji wobec narkomana czy alkoholika.
◦Nie jest okazją do użalania się na swój los.
◦Nie jest dyskusją o tym , dlaczego uzależniony "bierze", "pije".
◦Nie jest konferencją : czy "branie", "picie" jest sporadyczne czy chorobliwe.
◦Nie jest "podsumowaniem" (jesteś złym dzieckiem, nie tak cię wychowałam!)
◦Nie jest sesją terapeutyczną ani diagnozą uzależnienia.
◦Nie jest dyskusją np. na temat narkotyków "miękkich" i "twardych".
◦Nie jest publicznym upokarzaniem narkomana, alkoholika.
Natomiast interwencja jest:
◦Działaniem z zewnątrz.
◦Jest pomaganiem osobie, która nie chce pomocy.
◦Jest działaniem wbrew temu, co narkoman czy alkoholik myśli i czego pragnie w sprawie swego problemu.
◦Jest atakiem na obrony a nie na osobę uzależnionego.
W interwencji bierze udział kilka osób - najmniej dwie, gdyż jedna osoba to za mało, by przebić się poprzez system obrony narkomana czy alkoholika.
Mogą w sesji brać udział również dzieci od 9-go roku życia. To, co wyrażają dzieci jest z reguły bardzo skuteczne na obalenie systemu obrony uzależnionego. Nie można dzieci jednak zmuszać do wzięcia udziału w sesji.
Na sesji interwencyjnej mówimy o następujących sprawach:
- O tym, że zależy nam na osobie uzależnionej i że kochamy ją.
- O incydentach i faktach związanych z "braniem" narkotyków czy piciem.
- Że: Nie zgadzamy się na narkotyki, alkohol w naszym domu ani w organizmie tej osoby!
Dajemy prawo wyboru: albo narkotyki, alkohol albo naszą pomoc!
- Jeśli wybierze pomoc, to oświadczamy jakie podjęliśmy decyzje
- co do leczenia i terapii i co w związku z tym czeka uzależnionego.
To nie on wybiera rodzaj i sposób wychodzenia z czynnego uzależnienia.
- Jeśli nie zgadza się na pomoc i leczenie...
...wówczas musi opuścić dom i nie ma wstępu do czasu zmiany postawy.
Można wcześniej uzgodnić sprawę z dzielnicowym, że będą takie działania wobec syna czy córki by uniknąć potem nieporozumień z policją.
Interwencja może być przeprowadzona tylko wtedy, gdy uzależniony nie jest pod wpływem narkotyków lub alkoholu.
Miejscem interwencji może być własne mieszkanie, mieszkanie brata, siostry, rodziców, szpital - po odtruciu, detoksykacji.
Przygotowanie do interwencji będzie polegało na sporządzeniu listy incydentów i faktów związanych z narkotykami oraz kilkakrotnym przećwiczeniu przebiegu całej sesji z osobami przewidzianymi do pomocy, potrzebny będzie też ktoś grający rolę narkomana.
Z osób pomagających ktoś powinien przejąć funkcję prowadzącego spotkanie, powinien być najmniej zdenerwowany i stanowczy.
W przygotowaniu mogą pomóc osoby mające już takie doświadczenie - te, które już takie interwencje przeprowadzały.
Warto też zapoznać się z literaturą na temat narkotyków, alkoholizmu i związanym z nimi uzależnieniem, o mechanizmie, zachowaniach itp. I oczywiście nie zapomnieć o modlitwie o Boże wsparcie i prowadzenie.
W czasie interwencji należy "ucinać" wszelkie dyskusje. Trzeba robić swoje według scenariusza i prosić uzależnionego by słuchał do końca i dopiero potem dostanie głos w kwestii prawa wyboru.
Trzeba również pamiętać o tym, że konieczna jest konsekwencja i determinacja w takim działaniu, dlatego należy realizować podjęte decyzje i ustalenia.
Odstąpienie potem od tego, uległość zadziała tak, że osoba uzależniona nie potraktuje poważnie takiego ultimatum i będzie "robić dalej swoje".
Rodzicom mającym młodego narkomana w domu potrzebna jest determinacja, by osiągnęli zamierzony cel. Wyciągnięcie dziecka z czynnego uzależnienia wymaga poświęceń i ofiary.
Trzeba pogodzić się (być może)z kilkuletnią rozłąką, być może zrezygnować z wypoczynku na urlopie, zapomnieć o swoich oczekiwaniach, wizjach w stosunku do wykształcenia dziecka, zdobycia zawodu.
Może trzeba będzie wziąć kredyt w banku, zadłużyć się na koszty związane z umieszczeniem dziecka w odpowiednim ośrodku. Finałem czynnego narkomana jest śmierć i to bardzo szybko!
Czy jest coś ważniejszego w naszym życiu niż to, by go ratować?
Oprac. na podst.:Wanda Sztander- Interwencja wobec osoby uzależnionej,
wyd. Państw. Ag. Rozw. Prob. Alk., W-wa 1996; oraz z 25-letnich doświadczeń wspólnoty CENACOLO.