Pieta rewolucji w wannie.mp3

"Śmierć Marata" to jeden z ciekawszych obrazów przedstawiających jedną z kluczowych postaci Rewolucji Francuskiej. Namalował go sam "minister propagandy rewolucji" - Jacques Louis David.
Ten obraz Jacques Louis David namalował w 1793 roku. Płótno "Śmierć Marata" ukazuje śmierć rewolucjonisty. Mamy tu do czynienia ze specyficznym przebóstwieniem "męczennika rewolucji". I Jacques Louis David i sam Marat byli postaciami związanymi z ruchem jakobinów, z całym przekonaniem byli antyżyrondystami. Obraz powstaje w momencie, gdy radykalni jakobini odsuwają żyrondystów od władzy. Jednak właśnie żyrondystce Charlotte Corday udaje się zabić Marata.
Na obrazie przedstawiony jest Jean-Paul Marat, jeden z przywódców rewolucji francuskiej i osobisty przyjaciel Davida, który został zasztyletowany 13 lipca 1793. David został wezwany na miejsce zbrodni. Artysta maluje przyjaciela jako męczennika rewolucji - dlatego uheroicznia jego śmierć. Sama zamachowczyni 4 dni później została zgilotynowana. Tę historię w dwójkowej audycji "Jest taki obraz" opowiadają dr Grażyna Bastek i Michał Montowski.
- "Śmierć Marata" jest obrazem namalowanym na zamówienie jakobińskiego Konwentu - wyjaśnia dr Grażyna Bastek. - Wanna miała tu być "antycznym sarkofagiem", a sam Marat stał się męczennikiem. Była to próba stworzenia nowej ikonografii, nowych świętych, aczkolwiek obraz nawiązuje i do źródeł antycznych, jak i do wzorców chrześcijańskich - opowiada dr Grażyna Bastek. - Obraz ten często zwany był "Pietą rewolucji".
Istotną w tamtym czasie była rola samego Davida. On nie tylko malował obrazy, odpowiadał za widowiskowe pogrzeby. On był właściwie ministrem propagandy rewolucji - wyjaśnia historyk sztuki. - Był dyrektorem widowisk, odpowiadał za publiczne festiwale, ceremonie, parady, projektował wozy triumfalne - dodaje. Grażyna Bastek zdradza, że Jacques Louis David odpowiedzialny był również za projekt nowej tali kart, w której nie byłoby króla, królowej i waleta.