Dexter The Game

wymagania sprzętowe:
Pentium 4 3 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 128 MB (GeForce 6600 lub lepsza), 2.5 GB HDD

Telewizja nie zna dziś tematów tabu, a uczynienie głównym bohaterem serialu mordercy jest tego dowodem. Owszem, Dexter jest miłym gościem, na dodatek zabija tylko tych naprawdę złych, ale fakt pozostaje faktem – w USA zapewne zostałby skazany na krzesło elektryczne.Oznacza to choćby tyle, że bierzemy udział w polowaniu na słynnego „Ice Truck Killera”, spotykamy starych znajomych – np. siostrę Dexa Debrę, porucznik Laguertę i detektywa Batistę – i generalnie wiemy, jak popchnąć akcję do przodu. Podstawa to utrzymanie „maski” – pozorów bycia normalnym facetem, który nie chce na siebie zwracać uwagi. To oznacza ostrożność nie tylko w czynach, ale i w rozmowie, np. z uczulonym na Dextera Doakesem. Opcje dialogowe należy wybierać rozważnie i nie przesadzać z czarnym humorem. Wszystko po to, by utrzymać w ukryciu „mrocznego pasażera”, czyli zew krwi, męczący bohatera od zawsze.Ciekawie robi się, gdy zaczynamy polować na ofiarę. Najpierw musimy zdobyć dowody jej winy, potem pojmać ją i obezwładnić, przesłuchać i wreszcie odesłać na tamten świat. Mechanika całego procesu jest przyjemna, a twórcy zadbali, by nie była przesadnie brutalna, dlatego cięć dokonujemy w sposób raczej komiczny, maziając palcem po ciemnym ekranie. Minigier zresztą tu nie brakuje. Włamujemy się np. do komputera bądź... rozłupujemy kraby na randce z Ritą. Najciekawsze jest porównywanie śladów krwi, czyli standardowe zajęcie Dextera w policji. Wybierając określone narzędzie i uwzględniając kształt bohomazu, próbujemy powtórzyć trajektorię rozbryzgu krwi po śmiertelnym ciosie. Ciekawe, choć niekiedy frustrująco trudne.

Nie ma plików w tym folderze