Eliminacje Euro 2008, Grupa A, Warszawa
Polska - Kazachstan 3:1 (0:1)
Euzebiusz Smolarek (55, 64, 65) - Dmitrij Biakow (20)
Żółta kartka: Siergiej Łarin (Kazachstan)
Sędziował: Espen Berntsen (Norwegia)
Widzów: 13 000.
Polska: Artur Boruc; Michał Żewłakow (46-Marcin Wasilewski), Jacek Bąk, Mariusz Jop, Grzegorz Bronowicki; Wojciech Łobodziński (79-Kamil Kosowski), Dariusz Dudka, Mariusz Lewandowski, Jacek Krzynówek; Euzebiusz Smolarek, Marek Saganowski (46-Maciej Żurawski).
Kazachstan: Dawid Łorija; Dmitrij Liapkin, Aleksandr Kuczma, Samat Smakow, Kajrat Nurdauletow; Siergiej Skorych (80-Andriej Karpowicz), Rusłan Bałtijew, Siergiej Łarin (72-Murat Sujumagambetow), Nurboł Żumaskalijew; Siergiej Ostapienko, Dmitrij Biakow (84-Kairat Aszirbekow).
Dzisiejszego wieczoru w Warszawie w ramach piłkarskich Eliminacji Mistrzostw Europy reprezentanci Polski podejmowali reprezentację Kazachstanu. Po trzech trafieniach Smolarka wygraliśmy 3-1 (0-1).
Od samego początku Polacy grali pewnie, przecież byli zdecydowanym faworytem! Już w 40 sekundzie spotkania w znakomitej sytuacji znalazł się Smolarek - lecz był na minimalnym spalonym. W 20 minucie Kazachowie wyprowadzili swoją pierwszą akcję w meczu - na nasze nieszczęście zakończoną celnym trafieniem - strzałem w krótki róg Artura Boruca pokonał Dmitrij Biakow. Zaledwie kilka minut później strzelec pierwszej bramki mógł podwyższyć na 2-0, lecz Artur Boruc zdołał wybić piłkę nad poprzeczką. Dalsza część spotkania to bezskuteczna próba Polaków.
W drugiej połowie na boisko wszedł Maciej Żurawski - zastąpił on mało aktywnego Marka Saganowskiego. W 49 minucie na Łazienkowskiej zgasło światło! Mecz przerwano, a usterkę naprawiono. 55 minuta spotkania - znakomita akcja Polaków zakończona bramką - znakomitym trafieniem popisał się Smolarek !!! Dalsza część meczu to zdecydowana gra reprezentantów Polski - Kazachowie jedynie biegali za piłką. Kibice wspierali podopiecznych Leo Beenhakera znakomitym dopingiem - zdecydowanie byli 12 zawodnikiem. Jak to się mówi "do trzech razy sztuka" - po wykonaniu trzeciego rzutu rożnego goalkeepera gości ponownie pokonał Smolarek. Zaledwie kilka sekund później "hat trickiem" popisał się bohater dzisiejszego spotkania Euzebiusz Smolarek!!!
Znakomitym strzałem z rzutu wolnego popisał się Maciej Żurawski - lecz na szczęście Kazachów piłka odbiła się od Polskiego piłkarza i poszybowała nad poprzeczką. W końcówce spotkania okazję na czwartą bramkę zmarnował Kamil Kosowski. Dzisiejsze spotkanie to zdecydowanie spotkanie Ebiego...
Reasumując Polacy rozegrali dobre spotkanie, lecz pierwsza połowa była bardzo nerwowa, graliśmy nie pewnie. Druga połowa przyniosła wiele zmian - awarię jupiterów i wymarzonego "hat ricka" Euzebiusza Smolarka.