Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
alexdp107
  • Prezent Prezent
  • Ulubiony
    Ulubiony
  • Wiadomość Wiadomość

Mężczyzna J

widziany: 3.09.2024 16:21

  • pliki muzyczne
    517
  • pliki wideo
    14699
  • obrazy
    26000
  • dokumenty
    495

56377 plików
21317,64 GB

Opis został ukryty. Pokaż opis
Tak to się zaczęło

Na lekcji łaciny, w jednej z klas Liceum Massimo D'Azeglio na Via Parini, pomiędzy ławkami krążyła kartka. W końcu zdenerwowany nauczyciel przechwycił notkę i przeczytał ją na głos rozweselonym uczniom: "Spotkajmy się o czwartej tak jak zwykle na ławce na Corsa Re Umberto." Autorem notki był Domenico Donna, który później tłumaczył się, że chłopcy mają zamiar oczywiście uczyć się Łaciny i cieszyć się ciepłym wrześniowym popołudniem. Zatem Juventus Football Club narodził się w głowach turyńskich uczniów w roku 1897. Grupa uczniów założyła klub sportowy ze szczególnym naciskien na piłkę nożną, która już wtedy zdobywała coraz większą popularność w Wielkiej Brytani. Nie stawiali sobie żadnych celów, po za jednym - to miało być tylko zajęcie wolnego czasu, którego mieli bardzo dużo.
Legenda głosi, że nauczyciel, który przechwycił słynną notkę skomentował cały ten fakt słowami "Che Juventus!", czyli po łacinie "Co za młodzież!".
Na samym początku drużynę tworzyli 16-, 17-latkowie. Kwaterą główną był sklep z rowerami Canfariego przy Via Re Umberto, zaraz obok ławki na której zrodziła się idea klubu. Pierwszymi prezydentami zostali synowie Canfariego - Eugenio i Enrico. Kiedy pierwsze mistrzostwa były rozgrywane (w Turynie) piłkarze dopiero co założonego Juventusu musieli śledzić przebieg z trybun, ponieważ tylko cztery drużyny zostały dopuszczone do turnieju. W końcu Juventus uzyskał oficjalną nazwę - Sport Club Juventus. Chłopcy grali w różowych koszulkach, czarnych spodenkach i czarnych getrach.
Zmiana nazwy na Juventus FC nastąpiła w 1899 roku, a w biało-czarnych koszulkach piłkarze zaczęli grać od 1903 roku. Powodem wymiany koszulek była pomyłka. Z Anglii przysłano po prostu inne niż te, co zamówili.
Rok później piłkarze rozegrali pierwszy oficjalny mecz. Przeciwnikiem było FC Torinese. Niestety mecz zakończył się porażką 0-1. Jednym z piłkarzy był 11-letni(!!!) Ernesto Borel. Później jego syn, Felice, bardziej znany jako "Farfellino" (mały motyl) został częścią wielkiego Juve lat 30-tych.
Pierwszy sukces przyszedł stosunkowo szybko. Już w 1905 Juventus święcił "Scudetto numero uno". W walce pokonał zespoły Milanu i Genui. Za sukcesem stał biznesmen Alfredo Dick. Jednak był on kontrowersyjnym przywódcą i zaledwie po roku od zdobycia trofeum rozstał się z Juve. Odszedł niedaleko, bo "za miedzę", gdzie wraz z przedstawicielami FC Torinese, założył klub AC Torino - odwiecznego rywala Juve.
Następne lata to posucha dla Juve. Wielu piłkarzy poszło na wojnę, wielu z niej nie wróciło. Ale to właśnie w tym czasie narodził się magazyn "Hurra' Juventus". Dzisiaj jest najstarszym włoskim magazynem piłkarskim.
Mimo, iż Juve grał coraz lepiej to nadal piłkarze z Turynu pozostawali w cieniu między innymi: Provercelli i Casali.
Po zakończeniu pierwszej wojny światowej aspiracje Bianco-nerich wzrosły. Bramki bronił Giacone, a w obronie pomagali mu Novo (zaliczył występy w reprezentajcji kraju) i Bruno. Natomiast Corrado Corradini napisał dla klubu hymn, który obowiązywał do lat sześćdziesiątych.

Wielki Juventus

Giampiero Combi, jeden z najlepszych piłkarzy świata zadebiutował w barwach Juve w roku 1923. Tego samego roku Edoardo Agnelli, syn założyciela FIATA, został mianowany nowym prezydentem klubu.
Ponieważ Juventus pozyskiwał coraz większą reszę kibiców, postanowiono rozgrywać mecze na obiekcie przy Marsiglia Road. Trenerem Juve został Jeno Karoly z Węgier, który wraz z Hirzerem (również Węgier) uzupełnił zdolności Combiego, Rosetty, Muneratiego, Bigatto i Combiego. Efektem tej współpracy był drugi tytuł mistrzowski zdobyty w sezonie 1925/26.

Pierwsze sukcesy

Sezon 1929/30 to pierwszy sezon Serie A (udział wzięło 18 drużyn). A już od następnego przez pięć lat (1930/31-1934/35) rządził już tylko Juve. W Juve grały takie gwiazdy jak Orsi, Caligaris, Monti, Cesarini, Varglien, Bertolini, Ferrari i Borel, a trenere był Carlo Carcano, który prowadził także reprezentację Włoch (wywalczył z nią w 1934 roku mistrzostwo świata).
Krótko po piątym z rzędu mistrzostwie Włoch w katastrofie lotniczej nieopodal Genui zginął Edoardo Agnelli.

Pierwsza gwiazdka

W roku 1947 prezydenturę objął Giovanni Agnelli. A w klubie grały takie sławy jak Carlo Paro i dwójka Duńczyków - John Hansen (pierwotnie miał występować w Torino) i Praest. Jednak najwięcej występów zaliczył Giampiero Boniperti (664 mecze dla Juve w tym 444 w Serie A). W 15 sezonach zdobył dla Juve 177 bramek.
W latach 1950 i 1952 Juventus dołożył do sekcji trofeów kolejne dwa tytuły mistrzowskie. W 1954 roku Giovanni (wolał poświęcić więcej czasu firmie FIAT) zrezygnował z prezydentury na rzecz swojego młodszego brata, który po odbyciu służby wojskowej w 1955 roku objął stery Juve.
Dzięki Omarowi Sivoriemu (jako pierwszy piłkarz Juve otrzymał "Złotą Piłkę") i Johnowi Charlesowi Juventus wywalczył kolejne 3 scudetto (1958, 1960, 1961), i pierwszą gwiazdkę za wywalczenie 10 tytułów mistrzowskich.

15 lat sukcesów

Rok 1967 przyniósł kolejne scudetto dla Juventusu. Prezydentem był już Vittore Catelli. Umberto Agnelli (z niewyjaśnionych powodów) zrezygnował z przewodzenia Bianconerim tuż przed sezonem 1961/62. Jednak piękne czasy miały dopiero nastać.
W 1971 roku prezydentem został Giampiero Boniperti. W następnych 15 latach (1972-86) Juventus dziewięć razy zostawał najlepszą drużyną we Włoszech. Dołożył też sukcesy z areny europejskiej i międzynarodowej. Trenerami w tych czasach byli Vycpalek, Parola no i oczywiście Giovanni Trapattoni. Barwy Juve reprezentowali tacy piłkarze jak: Zoff, Scirea, Capello, Cabrini, Causio, Rosa, Gentile, Furino, Anastasi i Bettega. Włochów uzupełniali obcokrajowcy, m.in.: nasz rodak Zbigniew Boniek, Francuz Michel Platini (zdobywca 2 scudetto, 2 Europejskich Pucharów, Pucharu Interkontynentalny, 3 tytułów króla strzelców, 3 Złotych Piłek, i to wszystko w ciągu 5 lat!) i Duńczyk Michael Laudrup.
Jednym z najtragiczniejszych momentów tamtych czasów, jeśli nie najtragiczniejszy był finał Pucharu Mistrzów w roku 1985 kiedy naprzecikow sobie staneły drużyny Juventusu i Liverpoolu. To co zapowiadało się jako mecz marzeń skończyło się horrorem i przelaniem krwi. Rozwścieczeni kibice Liverpoolu rzucili się na kibiców Juve. W wyniku obrażeń i ścisku jaki zapanował wśród uciekających kibiców zginęło 39 fanów z Włoch.
Po Scudetto w 1986 roku nastały ciężkie czasy. Juventus nie mógł poradzić sobie z nowoczesną grą. Wszystkie wielkie nazwiska lądowały w takich klubach jak Inter, Milan czy Napoli. Działacze wydawali masę pieniędzy na piłkarzy, którzy niczego nie osiągnęli nosząc koszulki w biało-czarne pasy.
W końcu w 1990 roku Juventus odnosi sukces w Pucharze UEFA i Pucharze Włoch. Trzy lata później do gablot Juve trafił kolejny Puchar UEFA.

Era Lippiego

Rok 1994 to początek przewodnictwa wielkiej trójcy (Antonio Giraudo, Luciano Moggi i Roberto Bettega). Trenerm został nikomu nieznany Marcello Lippi, których od razu zyskał uznanie w oczach działaczy, piłkarzy i kibiców. W pierwszym roku pracy od razu powiódł piłkarzy do pierwszego mistrzostwa Włoch od 9 lat. Do tego dołożył także dziewiąty Puchar Włoch, niestety poniósł porażkę w finale Pucharu UEFA.
Sezon 1995/96 to wreszcie sukces w Lidze Mistrzów (spadkobiercy po Pucharze Europy). W finale drużyna Lippiego pokonała Ajax Amsterdam po rzutach karnych.
Kolejne lata to kolejne sukcesy: Puchar Interkontynentalny w Tokio, Superpuchar Europy a do tego kolejny sukces w krajowych rozgrywkach, czyli 24. scudetto.
Lippi doprowadził Juventus do kolejnych dwóch finałów Ligi Mistrzów jednak Juventus nie zdołał pokonać najpierw Borussi Dortmund (1996/97), a potem Realu Madryt (1997/98). Lippi te niepoowdzenia wynagrodził kibicom zdobywając scudetto numer 25. i kolejny Superpuchar Włoch.
Barwy Juve reprezentowali wtedy między innymi: Peruzzi, Ferrara, Pessotto, Zidane, Deschamps, Ravanelli, Vialli, Del Piero, Vieri, Inzaghi.

Posucha

W 1999 roku Lippiego zastąpił Carlo Ancelotti, jednak mimo dobrej postawy drużyny nie potrafiła ona niczego wielkiego osiągnąć. W 1999 roku Bianconeri wywalczyli awans do Pucharu UEFA wygrywając Puchar Intertoto, ale to było wręcz ich obowiązkiem.
Kolejne dwa lata to blamaż na arenie międzynarodowej i strata dwóch mistrzostw Włoch w ostatnich kolejkach rozgrywek.

Koniec rodu Agnellich

Rok 2001 to powrót Marcello Lippiego i wielkie nadzieje działaczy, kibiców i samych piłkarzy. I dokładnie tak samo jak w roku 1994 Lippi obejmując Juventus zdobywa 26. Scudetto. Rok później powtarza wyczyn deklasując pozostałe drużyny Serie A. Na Juventus nie ma mocnych. Niestety potwierdza się to tylko we Włoszech. Arena europejska nie jest już tak przychylna Starej Damie. Wprawdzie w sezonie 2002/03 Juventus we wspaniałym stylu dociera do finału Ligi Mistrzów pokonując między innymi po najlepszym meczu ostatnich lat Real Madryt, ale abstytencja Nedveda daje się we znaki i sen o trzecim Pucharze Mistrzów pryska jak bańka mydlana.
Puchar Włoch też nie jest przychylny. Lippi dwukrotnie staje przed szansą wywalczenia dziesiątego trofeum, jednak najpierw silniejsza jest Parma (2001/02), a następnie Lazio (2003/04).
Tragiczny w skutkach okazuje się właśnie sezon 2003/04. Najpierw Luciano Moggi doznaje klęski na polu transferowym. Działacze jednak mieli przez długi okres gry kartę atutową w ręku - Juventus aż do marca 2004 roku walczył o Scudetto, Ligę Mistrzówi i Puchar Włoch. Jednak wtedy przyszedł fatalny czas kiedy wszystko wymknęło się z rąk... a raczej z nóg w ciągu jednego tygodnia. Do tego wszystkiego doszła śmierć Gianniego (styczeń 2003) i Umberto (maj 2004) Agnellich i rezygnacja z fotela trenerskiego Marcello Lippiego. W ten sposób dobiegł końca okres Agnellich w Juventusie.
Tuż przed śmiercią Umberto Agnelli zażyczył sobie aby kolejnym trenerem Juventusu został były jego gracz - Fabio Capello, który do tej pory związany był z Romą, a wcześniej parokrotnie triumfował w najważniejszych rozgrywkach z Milanem.
Pod koniec maja marzenie Agnellego spełniło się. Wraz z przejściem do Turynu Capello wszyscy liczyli na początek jeszcze piękniejszej ery jednak okazało się że było zupełnie inaczej.
Juventus pod wodzą Capello dwukrotnie wygrywa scudetto, jednak fani żądni byli Ligi Mistrzów, tak bardzo, że nie potrafili wybaczyć mu dwóch kompromitujących porażek w 1/4 finału Ligi Mistrzów (z Arsenalem i Liverpoolem) oraz przegranej walki o Superpuchar Włoch z Interem Mediolan.

Fatalny rok 2006

Rok 2006 zaczął się najlepiej jak mógł. Na początku roku Alessandro Del Piero w meczu Pucharu Włoch z Fiorentiną zdobył hat-tricka i tym samym powiększył swój dorobek bramkowy do 185 goli, bijąc dotychczasowy rekord Giampiero Bonipertiego (182 gole - 179 w meczach oficjalnych + 3 w Trofeo Coppa Latino). Oprócz seniorów scudetto zdobyły sekcje Primavery i Allievi Nazionali. Niestety to był koniec dobrych wieści.
W maju wybucha afera "Calciopoli", w której główne skrzypce grał Luciano Moggi, dyrektor generalny Juventusu. Nikt nikomu nie potrafił przedstawić konkretnych dowodów, a wyrok zapadł na podstawie nie do końca wyjaśnionych rozmów telefonicznych. Kibice Starej Damy w ramach protestu 1 lipca 2006 roku zorganizowali wielki przemarsz. Połączony był on z wizytą u Gianluki Pessotto, który kilka dni wcześniej próbował popełnić samobójstwo.
W wyniku afery Triada podaje się do dymisji i w ciągu kilku kolejnych dni zostaje wybrany nowy zarząd (prezydentem zostaje Giovanni Cobolli Gigli, dyrektorem generalnym Jean Claude Blanc, a dyrektorem sportowym Alessio Secco).
W końcu w połowie lipca ogłoszone zostały pierwsze sentencje w sprawie "Calciopoli". Juventus okazał się najbardziej poszkodowany - karna degradacja do Serie B, odebranie na starcie 30 punktów oraz odebranie dwóch tytułów mistrzowskich z sezonu 2004/05 i 2005/06 - brzmi wyrok. Apelacja złożona parę dni później pomogła zredukować jedynie karne punkty z 30 do 17. Rozpoczęło się piekło Serie B.
Przed inauguracją rozgrywek dochodzi do czystek w składzie i zarządzie: odchodzi Capello oraz połowa podstawowych zawodników. Z gwiazd zostają jedynie Del Piero, Buffon, Camoranesi, Nedved i Trezeguet. To wokół nich nowy trener, Didier Deschamps, rozpoczyna tworzenie nowego Juve.
Prezydentem zostaje Giovanni Cobolli Gigli, dyrektorem sportowy, następcą Moggiego, dotychczasowy kierownik drużyny zaledwie 36- letni Alessio Secco. Do zarządu wchodzi także francuz Jean Claude Blanc. Cele są dwa: powrót do Serie A oraz walka w Pucharze Włoch, którego wygranie dawałoby możliwość udziału w europejskich pucharach.
Z Coppa Italia Juventus odpada bardzo szybko. Po karnych Stara Dama została wyeliminowana przez odwiecznego rywala z Neapolu. Inauguracja rozgrywek Serie B, to kolejne rozczarowanie - remis ze skazywanym na pożarcie Rimini.
Następne mecze przynoszą już upragnione zwycięstwa. Bianconeri wygrywają 8 kolejnych spotkań i pną się w tabeli. W międzyczasie CONI zmniejsza karę punktową nałożoną na Juve z 17 do 9 oczek. W listopadzie Juventus, z wielką pompą, uruchamia oficjalny kanał telewizyjny "Juventus Channel".
Kiedy atmosfera ostatnich miesięcy zaczyna powoli się uspokajać, do wszystkich dociera kolejna tragiczna wiadomość. W ośrodku treningowym w Vinovo tracą życie dwaj piłkarze sektora młodzieżowego Riccardo Neri i Alessio Ferramosca. Nie tylko środowisko Juventusu ale całe Calcio pogrąża się w wielkiej żałobie, ich pogrzeb staje się wydarzeniem publicznym.
Marnym pocieszeniem w tej serii nieszczęść jest fakt, że Del Piero powiększył swój dorobek bramkowy do 200, a w oficjalnych spotkaniach nikt nie pokonał Bianconerich.

Gorzej niż źle

Kolejna część sezonu 2006/07 przebiegała zgodnie z planem. Juventus szybko objął pierwsze miejsce w tabeli Serie B i spokojnie powiększał swoją przewagę. 19 maja 2007 roku zapewnił sobie awans, a tydzień później pierwsze miejsce. Kibice Juventusu bez większych emocji przyjmują to co stać się musiało, powrót Juventusu na właściwe miejsce. Cieszy się natomiast świat włoskiej piłki, Serie A bez Juventusu to nie to samo.
Ku zdziwieniu wszystkich Deschamps nie doszedł do porozumienia z zarządem i jeszcze na dwie kolejki przed końcem sezonu 2006/2007 odchodzi. Zastępuje go, tylko do końca rozgrywek, Giancarlo Corradini.
W nowym sezonie posadę trenera objął Claudio Ranieri. Przed drużyną zostały postawione nowe cele: awans do Ligi Mistrzów i nawiązanie walki z czołówką. Kibice jednak chcieli jednego: scudetto. Chociażby po to aby udowodnić Interowi, który zdominował włoskie podwórko, że uczynił to tylko dlatego, że zabrakło Starej Damy.
Z Ranierim na czele Juventus przez dwa lata osiągnął niewiele: 3. i 2. miejsce w Serie A, 1/4 i 1/2 finału Pucharu Włoch oraz 1/8 finału Ligi Mistrzów. Na nic więcej drużynę Juventusu nie było stać. Jedynymi momentami godnymi zapamiętania było dwukrotne zwycięstwo z Realem w Lidze Mistrzów i pokonanie Interu Mediolan na wyjeździe w pierwszym sezonie po powrocie do Serie A. Wszystko to bledło w obliczu fatalnych decyzji personalnych, kiepskiej taktyki oraz braku dostosowania się do zmieniających się na boisku sytuacji.
Rozczarowanie wśród kibiców jest ogromne, zarząd gubi się w swoich decyzjach. Na dwie kolejki przed końcem sezonu 2008/2009 zwalniają Claudio Ranieriego, zastępując go legendą Bianconerich, odpowiedzialnym do tej pory za sektor młodzieżowy Ciro Ferrarą. Początkowo miał to być trenerem tymczasowym, jednak, dla uspokojenia kibiców i opinii publicznej został z nim podpisany 2-letni kontrakt.
Pod względem finansowym Juventus prezentuje się coraz lepiej. Wychodzi z finansowego dołka spowodowanego degradacją do Serie B. Zarząd chwalił się dodatnim bilansem, a pod koniec roku 2008 ruszają wreszcie od dawna zaplanowane prace nad nowym stadionem na miarę XXI wieku. Kibice chcą jednak wyników a nie ciągłych obietnic bez pokrycia.
Kolejne huczne transfery oraz wspomniane podpisanie kontraktu z Ferrarą, mają być w końcu gwarantem sukcesów. W międzyczasie stanowisko prezesa klubu po Cobollim Giglim, obejmuje Jean Claude Blanc. Niestety sił piłkarzom starczyło na zaledwie kilka pierwszych meczów sezonu 2009/2010. Potem było już tylko gorzej. Stara Dama rozpoczyna drogę na dno, Juventus bije niechlubne rekordy, ponosząc w całym sezonie aż 19 porażek! Transfery Secco po raz kolejny okazują się nieporozumieniami. A decyzje nowego prezydenta Blanca, między innymi ta o zwolnieniu w połowie sezonu Ferrary i zastąpieniu go znienawidzonym w biało czarnych kręgach Zaccheronim, uwidaczniają, absolutny brak wiedzy o piłce u Francuza.
Gorzej być nie może, kibice są wściekli, protesty, które były widoczne na trybunach Stadio Olimpico już w poprzednich sezonach znacznie nabierają na sile. Tifosi domagają się odejścia niekompetentnego zarządu z prezydentem Blankiem i odpowiedzialnym za transfery Secco na czele, a także pożegnania z piłkarzami dla, których gra w koszulce Juventusu nic nie znaczy. Sezon kończy się fatalnym 7. miejscem w Serie A i kompromitacją na arenie europejskiej.

Nie ma plików w tym folderze

  • dokumenty
    0
  • obrazy
    0
  • pliki wideo
    0
  • pliki muzyczne
    0

0 plików
0 KB




marcinpmd napisano 14.05.2022 09:41

zgłoś do usunięcia
Pozdrawiam i zapraszam również do mnie, mój jest tak różnorodny, że każdy znajdzie coś dla siebie interesującego

obrazek

jaseji2038

jaseji2038 napisano 26.11.2022 06:19

zgłoś do usunięcia
Super chomik
sasoy82574

sasoy82574 napisano 9.05.2023 10:51

zgłoś do usunięcia
Zapraszam

LLprime_xe napisano 14.10.2023 13:41

zgłoś do usunięcia
obrazek
bambina-1234

bambina-1234 napisano 7.03.2024 21:30

zgłoś do usunięcia
obrazek

Tu Filmy Muzyka Tu Programy Obrazki Zapraszam Do Mnie

stopa77_

stopa77_ napisano 13.03.2024 14:25

zgłoś do usunięcia
*Masz chwilkę?obrazek*ZAPRASZAM*
MojeImperium777

MojeImperium777 napisano 13.06.2024 13:36

zgłoś do usunięcia
Nie lubisz być sam? Chciałbyś mieć dziewcznę? Możesz poznać kogoś tutaj: swintuszymy.pl Jest tam dużo fajnych dziewczyn i polecam!
kintakunte1990

kintakunte1990 napisano 18.06.2024 21:43

zgłoś do usunięcia
obrazek
✿ ZAPRASZAM ! ✿

Na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Hasło do folderów „z Filmami” = 1990

Musisz się zalogować by móc dodawać nowe wiadomości do tego Chomika.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności