-
2060 -
4315 -
7621 -
1116
17769 plików
734,34 GB
Elżbieta Batory ur. 7 sierpnia 1560, zm. 21 sierpnia 1614 - księżna węgierska zwana Krwawą Hrabiną z Čachtic - od nazwy zamieszkiwanego przez nią zamku w Čachticach,. Nazywana jest najsłynniejszą seryjną morderczynią w historii Węgier i Słowacji. Była kobietą wielkiej urody, a przy tym pochwalić się mogła wyjątkową inteligencją .Od wczesnych lat życia uchodziła za osobę skłonną do napadów gniewu.W 1573 odbyły się zaręczyny Elżbiety z Ferencem Nádasdym, za którego wyszła w wieku piętnastu lat. Miała już za sobą ciążę, będącą skutkiem związku z miejscowym chłopem; dziecko (córkę) oddano wiejskiej rodzinie. 8 maja 1575 na zamku Varranno odbyła się pełna przepychu ceremonia ślubna Elżbiety z dwudziestosześcioletnim Nádasdym. Małżeństwo zamieszkało na Węgrzech, w zamku Sarvar, rodzinnej posiadłości rodziny Ferenca, który jako żołnierz, większość czasu spędzał na walkach z Turkami. Samodzielnie zarządzając majątkiem, Elżbieta zasłynęła okrucieństwem wobec sług, a także utrzymywaniem kontaktów z licznymi kochankami obojga płci.W 1604 Elżbieta poznała niejaką Annę Darvulię, tajemniczą kobietę, która - korzystając ze strachu Elżbiety przed nadchodzącą starością - stała się najprawdopodobniej główną inspiratorką zbrodni dokonywanych przez hrabinę. Pewnego dnia Elżbieta w złości uderzyła służkę tak mocno, że krew z nosa jej ofiary padła na twarz hrabiny; Elżbieta, spojrzawszy w lustro, zauważyła, że zmarszczki - które gdzieniegdzie zaczęły się już pojawiać - zniknęły z jej oblicza. Darvulia wykorzystała złudzenie, jakiemu uległa jej pani i przekazała jej "starożytną mądrość": przez odebranie komuś krwi można przejąć fizyczne i duchowe cechy tej osoby.
Od tej pory krwawe tortury stały się niemalże codziennością na čachtickim zamku. Maltretowano służące nawet wtedy, gdy Elżbieta - chora i osłabiona - nie była w stanie zejść z łóżka. Według zeznań z późniejszego procesu, jedną z kobiet przyprowadzono do łoża Elżbiety, a ta zaczęła pożerać służkę żywcem.
Elżbieta Batory pojmana została przez swego kuzyna, hrabiego Thurzo, palatyna Węgier. Jej proces rozpoczął się kilka tygodni później, 2 stycznia 1611. Stał się wielką publiczną sensacją; na salę sądową ściągały tłumy, by śledzić jego przebieg. Dzięki wstawiennictwu hrabiego Thurzo Elżbietę sądzono jedynie za wielokrotne przestępstwa o naturze kryminalnej, o wampiryzm zaś i czarnoksięstwo oskarżono jedynie jej sługi.
Czworo wspólników Elżbiety w zeznaniach podało liczbę ofiar od trzydziestu do sześćdziesięciu, ale piąty świadek ujawnił znaleziony w komodzie hrabiny rejestr zbrodni, wedle którego śmierć z rąk Elżbiety i jej sług poniosło sześćset pięćdziesiąt osób.
Współzbrodniarzy skazano na karę śmierci (wyroki wykonano 7 stycznia 1611), samą Elżbietę zaś - cały czas zaprzeczającą swej winie - na zamurowanie żywcem w jednej z komnat jej zamku, z otworem jedynie do podawania pożywienia; miała tam przebywać do śmierci.
31 lipca 1614 podyktowała testament, w którym cały majątek zapisała dzieciom. Miesiąc później znaleziono ją w celi martwą.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB