Heyerdahl, Thor - Fatu Hiva.mobi
-
- FAKT, REPORTAŻ, PODRÓŻE -
[Yggdrasill 1-3] -
▼ KSIĄŻKI (Kindle) ▼ -
2018-2019 -
2019 -
2020 -
2021 -
2022 -
AD 21 -
Akkad, Omar el -
Banks, Iain M -
Beckett, Chris -
Biełowiec, Adrianna -
Bułyczow, Kir -
Chambers, Becky -
Collins, Max Allan -
Czerwone koszule -
Duszyński, Tomasz -
Ferguson, Niall -
Figes, Orlando -
Flint, Eric -
Galina, Maria -
Giacometti, Éric -
Granice Wzrostu -
Haladyn, Krzysztof -
Harari, Yuval Noah -
Huxley, Aldous -
Ludlum, Robert -
McKillip, Patricia A -
Miller, Lauren -
Moers, Walter -
Morgenstern, Erin -
Mróz, Remigiusz -
Mull, Brandon -
Musialik, Maciej -
Oh, Axie -
Ostatni Brzeg -
Parowski, Maciej -
Pełka, Marcin -
Pike, Aprilynne -
Pressfield, Steven -
Priest, Cherie -
Roy, Arundhati -
Scalzi, John -
Shute, Nevil -
Stary Pan -
Śmigiel, Łukasz -
Wojna starego człowieka -
Wojownicy -
zz_Disco Polo
Thor Heyerdahl - znany norweski podróżnik i badacz - swoimi wyprawami przez Atlantyk i Pacyfik na tratwie z balsy "Kon-Tiki" oraz łodzi trzcinowej "Ra" starał się udowodnić, że oceany nie stanowiły bariery dla migracji dawnych ludów, lecz przeciwnie - dzięki silnym prądom i wiatrom były prawdziwymi wodnymi "taśmociągami" przenoszącymi człowieka i cywilizacje z jednego kontynentu na drugi. Plon badawczy jego wypraw dostarczył mu argumentów do dyskusji nad genezą i dziejami tubylczych kultur Polinezji i Ameryki. Prezentowana książka jest właśnie podsumowaniem jego rozważań dotyczących tras migracji i pochodzenia kultur. Zawiera wiele interesujących faktów i hipotez na temat budowy wczesnych statków, dawnej żeglugi, podróży wikingów i przedkolumbijskich odkrywców, występowania śródziemnomorskich roślin uprawnych w Ameryce Środkowej i megalitycznych posągów na Wyspie Wielkanocnej oraz wiele innych fascynujących zagadek z zakresu archeologii, antropologii i etnobotaniki. "Z kontynentu na kontynent" jest książką dla czytelników interesujących się historią człowieka w czasach narodzin żeglugi morskiej oraz wielkich cywilizacji śródziemnomorskich i Nowego Świata.
Wyspa Wielkanocna jest najbardziej samotnym miejscem na całym świecie. Na tę odległą wyspę dokonano niegdyś najdziwniejszego w dziejach ludzkości najazdu. Nikt nie wie po co. Działo się to bowiem, jeszcze zanim Kolumb przywiózł białego człowieka na kontynent amerykański i otworzył tym wrota na olbrzymi, nieznany Ocean Spokojny. Podczas gdy nasza rasa jeszcze wierzyła, że świat kończy się na Gibraltarze, inni żeglarze już lepiej znali te sprawy. Gdzieś daleko napotkali mały, stały punkcik. Najsamotniejszą wysepkę świata. Wylądowali na niej, wyostrzyli kamienne topory i zabrali się do robót, które można by nazwać najosobliwszym przedsięwzięciem inżynierskim zamierzchłych czasów. Przybysze nie budowali zamków i pałaców. Nie budowali również zbiorników wodnych lub przystani. Wykuwali gigantyczne figury ludzkie o wysokości domu i ciężarze wagonu kolejowego, transportowali je przez góry i doliny i stawiali na potężnych podmurowaniach wokół całej wyspy. Jak potrafili tego dokonać jeszcze przed erą rozwoju techniki? Nikt nie wie. Pewnego dnia ucichły między skalnymi ścianami odgłosy toporów. Praca została przerwana nagle, gdyż narzędzia pozostały na miejscu, przy nie dokończonych jeszcze figurach. Zagadkowi rzeźbiarze zniknęli w mroku zamierzchłej przeszłości. Co zaszło? Cóż mogło się wówczas zdarzyć na Wyspie Wielkanocnej?
Gdzie szukać początków cywilizacji? Kim byli Sumerowie? Czym była kultura Harappy i Mohendżo-Daro? Czy istniały między nimi związki? Oto pytania, które postawił sobie wybitny badacz, a zarazem podróżnik - Thor Heyerdahl. Odpowiedzią była wyprawa statkiem skonstruowanym z trzciny. Takim samym przed kilku tysiącami lat żeglowali Sumerowie. Jak daleko można nimi dopłynąć? Do Pakistanu? Jeszcze dalej...?
Gdzie szukać początków cywilizacji? Kim byli Sumerowie? Czym była kultura Harappy i Mohendżo-Daro? Czy istniały między nimi związki? Oto pytania, które postawił sobie wybitny badacz, a zarazem podróżnik - Thor Heyerdahl. Odpowiedzią była wyprawa statkiem skonstruowanym z trzciny. Takim samym przed kilku tysiącami lat żeglowali Sumerowie. Jak daleko można nimi dopłynąć? Do Pakistanu? Jeszcze dalej...?
Wyspa Wielkanocna jest najbardziej samotnym miejscem na całym świecie. Na tę odległą wyspę dokonano niegdyś najdziwniejszego w dziejach ludzkości najazdu. Nikt nie wie po co. Działo się to bowiem, jeszcze zanim Kolumb przywiózł białego człowieka na kontynent amerykański i otworzył tym wrota na olbrzymi, nieznany Ocean Spokojny. Podczas gdy nasza rasa jeszcze wierzyła, że świat kończy się na Gibraltarze, inni żeglarze już lepiej znali te sprawy. Gdzieś daleko napotkali mały, stały punkcik. Najsamotniejszą wysepkę świata. Wylądowali na niej, wyostrzyli kamienne topory i zabrali się do robót, które można by nazwać najosobliwszym przedsięwzięciem inżynierskim zamierzchłych czasów. Przybysze nie budowali zamków i pałaców. Nie budowali również zbiorników wodnych lub przystani. Wykuwali gigantyczne figury ludzkie o wysokości domu i ciężarze wagonu kolejowego, transportowali je przez góry i doliny i stawiali na potężnych podmurowaniach wokół całej wyspy. Jak potrafili tego dokonać jeszcze przed erą rozwoju techniki? Nikt nie wie. Pewnego dnia ucichły między skalnymi ścianami odgłosy toporów. Praca została przerwana nagle, gdyż narzędzia pozostały na miejscu, przy nie dokończonych jeszcze figurach. Zagadkowi rzeźbiarze zniknęli w mroku zamierzchłej przeszłości. Co zaszło? Cóż mogło się wówczas zdarzyć na Wyspie Wielkanocnej?
Fatu Hiva to wielka życiowa przygoda Heyerdahla: próba powrotu do natury. W rajskich dolinach wyspy przeżył Thor z młodziutką żoną największe radości i dramatyczne chwile. Przebywając tam sądził, że można "kupić bilet do Raju..."