-
3887 -
64257 -
10950 -
1355
83846 plików
27610,61 GB
W 1999r. producent filmowy Matthew Crouch wyemitował "Kod Omega" /w reżyserii Roberta Marcarelli`ego/,który okazał się bardzo słaby i szybko zapomniany. Jednak co było w nim ważne to fakt, że udowodnił potrzebę produkcji chrześcijańskich, na które czekali wierzący. Pod wieloma względami "Megiddo" Briana Trencharda-Smitha i Paula J. Lombardiego, który jest kontynuacją "Kodu Omega" jest o wiele lepszym filmem. Olbrzymi budżet przeznaczony na ten film zaowocował w o wiele lepszych efektach specjalnych i wizualnych. Zwięzły scenariusz sprawił, że fabuła jest bardziej zrozumiała i powiązana w całość. "Megiddo" może być najlepiej opisany jako film, który przewyższa wszystkie inne w kategorii filmów klasy B pod względem scenerii. Jednak pomimo tego wydaje się odbiegającym od epickiej natury tematyki filmowej.
Film śledzi losy sześcioletniego Stone`a Alexandra (GAVIN FINK), młodego chłopaka wybranego przez szatana ,aby był diabelskim narzędziem na Ziemi. Gdy staje się dojrzałym 21-letnim mężczyzną-granym przez NOAHA HUNTLEY`A - a póżniej przez MICHAEL`A YORKA, ustanawia siebie "łaskawym dyktatorem" Nowego Początku Świata. Nieprzyjazny mu rodzony brat Dawid Alexander (w tej roli MICHAEL BIEHN) zajmuje pozycję zastępcy prezydenta Stanów Zjednoczonych - Richarda Bensona (R. LEE ERMEY) i żarliwie wspiera amerykańską opozycję w stosunku do tej demagogii, która głosi konflikt pomiędzy Kainem a Ablem, który ostatecznie zdecyduje o Blisko-Wschodnich planach Megiddo, gdzie-jak jest zapowiedziane-ma się odbyć ostateczna bitwa... Armageddon... wygrana.
Ten film mógłby i powinien być wzięty pod uwagę ze wzgłędu na wiele rzeczy. Przede wszystkim, jeśli chodzi o zgodność z Pismem Świętym, film ten nie może być widziany jako Ewangelia. Wiele swobody co do interpretacji i skrótów zostało zostawionych na rzecz płynnej fabuły, by była jasna i przejrzysta. Najbardziej widoczne jest pominięcie prawdy, na której jest oparty film "Pozostawieni w tyle"/Left Behind/ Victora Sarina z 2000 roku, a mianowicie, że zanim zacznie się bitwa Armageddon, wszyscy nowo narodzeni chrześcijanie będą przemienieni i porwani z Ziemi. Oni bowiem nie doświadczą tych wielkich prześladowań, po których nastąpi ostateczna klęska szatana.
Film ten przedstawia nierealny i niesprawdzony pogląd na funkcjonowanie rządu. Działania tego konkretnego prezydenta i jego ludzi są naprawdę absurdalne, nawet jak na gatunek kina akcji, do którego "Megiddo" należy. W rezultacie film traci na wiarygodności, co wpływa na uszczuplenie duchowego znaczenia, jakie ten film mógłby posiadać.
Warto zadać również pytanie, czy ten film jest odpowiedni do realizacji w czasach, w jakich żyjemy. Bo przecież jego głównym tematem jest apokaliptyczne zniszczenie. Nawet świeckie studia filmowe dyskutują wielokrotnie nad projektem i edycjami filmów, które przywołują lub przywoływałyby bolesne wspomnienie z dnia 11. września 2001 roku. Oceniając na podstawie reakcji szerokiej publiczności chrześcijańskiej , ostateczny triumf nad złem zadowalająco rozwiązuje wszelkie obawy, które mogłyby powstać po pełnym przemocy, niemal terrorystycznym scenariuszu tego filmu.
I to jest oczywiście największym sukcesem "Megiddo". Patrząc na ten obraz filmowy stwierdzam, że nie był on wyprodukowany tylko po to ,aby przede wszystkim ewangelizować. Niewierzący będą na pewno zdumieni postacią szatana. Ale Pismo Święte (Biblia) przygotowuje nas na niewiarę tych, którzy nie potrafią zrozumieć i zobaczyć duchowej prawdy. "Megiddo" wydaje się być dla tych, którzy już wierzą. To sprawa nauczania. To historia, którą wierzący chcą usłyszeć opowiadaną nieustannie. Szczególnie w tych kłopotliwych i niepewnych czasach. Pocieszeniem jest przypomnienie sobie jak "to" wszystko się skończy.
"Będą oni walczyć z Barankiem,
lecz Baranek zwycięży ich,
bo jest Panem panów i Królem królów,
a z Nim ci,którzy są powołani i wybrani,
oraz wierni".
(Objawienie Jana 17;14)
Pomimo tego, że wiemy jak ten film się skończy, to jednak oglądanie jego pomoże nam o tym pamiętać, dlaczego mamy wiarę i nadzieję.
"Megiddo: Omega Code 2" został wycofany z ekranów pięciu największych sieci kinowych w USA.
Przyczyną jest tematyka obrazu, który jest thrillerem wykorzystującym motywy biblijnych wizji i znaków zapowiadających koniec świata, co w obliczu ostatnich wydarzeń w Stanach jest tematem drażliwym.
Scenariusz do filmu napisali: Hollis Barton, Stephen Blinn oraz John Fasano, scenarzysta i producent, który pracował przy realizacji takich obrazów jak "Kolejne 48 godzin", "Uniwersalny żołnierz: Powrót" ,serialów TV "F/X" i "Profiler", nominowany w 1998 roku do nagrody Writers Guild of America za scenariusz do telefilmu "The Hunchback".
Operator filmowy Albert J.Dunk otrzymał nomanację do nagrody Canadion Society of Cinomatographers.
W roli generała Francini wystąpił włoski aktor FRANCO NERO, który zagrał w takich filmach biblijnych jak: "Biblia"/The Bible...In the Beginning/(1966)Johna Hustona jako Abel, "Dawid"/The Bible-David/(TV,1997)Roberta Markowitz`a jako prorok Natan, "Paweł z Tarsu"/Saint Paul/(TV,2000)Rogera Younga jako Gamaliel, największy rabin czasów początku ery chrrześcijańskiej oraz trzygodzinnym telefilmie włoskim "Krucjaty"/Crusaders/(TV,2001) jako Ibnazul.
- sortuj według:
-
0 -
3 -
1 -
0
4 plików
700,79 MB