-
67 -
2881 -
429 -
120
3763 plików
1333,78 GB
Szanowni czytelnicy spodziewają się zapewne w pierwszym akapicie porządnego streszczenia zawiązania fabuły, jak redakcja przykazała. Z pewnym oburzeniem zapewne więc przyjmą stwierdzenie, że pierwsze z widniejących powyżej „dwóch zdań” zawiera jej najbardziej satysfakcjonujące streszczenie… Naprawdę, dużo więcej trudno powiedzieć. Oto czternastoletnia Rahzel pewnego pięknego dnia zostaje prosto z rodzinnego domu wyprawiona w podróż bez celu. Po co i dlaczego – sama chciałaby wiedzieć, ale trzeba tu napisać, że nie jest to osóbka, która by się łatwo poddawała. Skoro ma podróżować, będzie podróżować. A skoro będzie podróżować, potrzebuje towarzyszy podróży. A kto może być lepszym towarzyszem podróży niż przystojny młodzieniec – a najlepiej dwóch? Zimny i cyniczny Alzeido oraz (dla odmiany) wylewny i otwarty Baroqueheat są po prostu do tej roli stworzeni…Tutaj widzom bardziej wymagającym może zacząć się włączać lampka ostrzegawcza. Adaptacja mangi z nurtu shoujo, śliczna i smarkata bohaterka, dwóch bishounenów, pretensjonalne imiona i do tego zdecydowanie mroczny i mało piękny świat… To wszystko zazwyczaj sumuje się w pseudoromantycznego gniota, w którym postaci snują się, przeżywając cierpienia egzystencjalne w przerwie między jedną a drugą traumą. Ku mojemu niemałemu zdumieniu okazało się, że nawet przy tak mało obiecujących warunkach brzegowych można stworzyć opowieść barwną i pełną życia, której nie zawahałabym się nazwać optymistyczną.Przyznam, że potężnie irytuje mnie stosunkowo nowa „moda” wśród producentów anime, polegająca na łapaniu debiutanckiej mangi i jak najszybszym wypuszczaniu króciutkiej serii anime (w tym przypadku padło na Dazzle autorstwa Minari Endo). Zazwyczaj kończy się to nakręceniem „reklamówki mangi”, pozostawiającej widza wściekłego po urwaniu opowieści w najciekawszym miejscu. Przykładem takiej produkcji był emitowany nieco wcześniej Zombie Loan studia XEBEC – zakończony, zanim zdołał się na dobre zacząć. Pod tym względem Studio DEEN poradziło sobie o niebo lepiej. Wprawdzie morderczo skrótowe wprowadzenie w pierwszym odcinku i wrzucenie widza w sam środek wydarzeń to zabieg charakterystyczny raczej dla OAV, ale przynajmniej udało się uniknąć „rozpędzania” fabuły przez połowę serii. Słusznym podejściem było także postawienie na historie epizodyczne – jedno-, rzadziej dwuodcinkowe. W takim czasie ekranowym i tak porządny wątek by się nie zmieścił i nie rozwiązał, więc jedynie taka formuła wydaje się właściwa – nawet jeśli bardzo przydałoby się kilka wyjaśnień tu i tam. W świetle jednak takiej decyzji trochę niezrozumiałe jest dla mnie zakończenie, gdzie dosłownie w ostatnich scenach zasugerowano rozpoczęcie nowego wątku – po co właściwie, skoro i bez tego epizodu można by spokojnie zaczynać kontynuację?
Rok: 2008
Odcinki: 10
Gatunki: Przygodowe
Widownia: Shoujo; Postaci: Magowie/czarownice; Pierwowzór: Manga; Miejsce: Świat alternatywny; Inne: Magia
- sortuj według:
-
0 -
0 -
10 -
0
10 plików
1,65 GB