Slajd18.JPG
Kolor oczu nienarodzonych..
Nie krzyczą, nie płaczą, nie protestują...
Kiedy ludzkie ustawy,
Metalowymi szczypcami,
Zabierają im prawo do...życia...
One nie płaczą...To Bóg płacze...
Mamo, dlaczego to zrobiłaś?
Przecież tak bardzo chciałem żyć!
Mamo, dlaczego mnie zabiłaś?
Czy naprawdę w twoim życiu nie znaczyłem nic?
Teraz wiem, że mnie nie kochałaś,
A tak bardzo chciałem matkę mieć.
O ty, co życie mi zabrałaś,
Za pieniądze kupiłaś moją śmierć.
Dlaczego dobry Bóg cię nie powstrzymał?
Dlaczego ojciec mój opuścił cię?
Czy to naprawdę była miłość,
Czy kolejny, zwykły w twoim życiu dzień?
Dlaczego ten świat jest taki zły?
Tyle matek zabija dzieci swe.
Miłości brakuje ciągle w nim,
Codziennie niewinna płynie krew!
Mamo, dlaczego dzisiaj płaczesz?
Twoje łzy już nie zmienią nic.
Ja wiem, że mogło byc inaczej,
Lecz ty nie chciałaś wtedy mnie.
Boże w dobroci nieskończony,
Ty odpuszczasz kazdy grzech,
Klękam przed Twoim świętym tronem
I proszę byś przebaczył jej...