Monte_Cassino_klasztor 02.jpg
-
@1-GALERIA -
@Tapetki o bardzo wysokiej rozdzielczości -
3-Pismo Święte spakowane -RAR -
4-Filmy -
Akademia Policyjna -
Al Pacino -
Ania z Zielonego Wzgorza -
Antonio Banderas -
Antylopy gnu z bliska -
Artistic-Photo -
BBC WILD Sekretne życie słoni -
Biblia-film -
BŁOGOSŁAWIEŃSTWA -
Cameron Diaz -
cd -
Demi Moore -
Denzel Washington -
Dzieci -
Dzieci- -
Fotki -
Francis Ford Coppola -
Gerard Depardieu -
Głodna jestem -
Gwoździe z krzyza -
Gwyneth Paltrow -
Hatfields & McCoys Wojna Klanów -
Historie Nowego Testamentu-film -
Historie Starego Testamentu-film -
I kto to mówi -
Krucjaty -
Krzyżowcy -
Matrix -
Michelle Pfeiffer -
Mortal Kombat -
NatGeo - Najgroźniejsze zwierzęta świata -
National Geographic -
Nicole Kidman -
Obcy -
Ojciec Chrzestny -
Robert Redford -
Sandra Bullock -
Steven Spielberg -
Sylvester Stallone -
Thriller-dreszczowiec -
Tom Cruise -
Trochę nowości z 2012 roku -
Underworld -
Władca pierścieni -
Xing Chengai -
Zdjęcia
Monte Cassino (Montecasino), wzgórze we Włoszech (Apeniny Środkowe), nad doliną rzeki Liri, między Rzymem i Neapolem. Wysokość 519 m n.p.m. U podnóża góry znajduje się miasto Cassino. Na szczycie wznosi się opactwo benedyktyńskie z 529 roku. W czasie II wojny światowej miały tu miejsce walki pomiędzy wojskami alianckimi a niemieckimi. W skład wojsk alianckich wchodził II Korpus Wojska Polskiego pod dowództwem gen. Andersa, którego żołnierze jako pierwsi zawiesili biało-czerwoną flagę po zdobyciu wzgórza zajmowanego przez wojska niemieckie.
Nazwa Monte Cassino pochodzi od łacińskiego Casinum albo Cascum, znaczącego Stare Miasto lub Stary Gród. Prawdopodobnie w tym miejscu swoją osadę założyli już Wolskowie.
Wedle tradycji Benedykt z Nursji dotarł do Casinum między 525 a 529 rokiem, już po pobycie w Rzymie i w Subiaco, gdzie założył pierwsze klasztory swojego zakonu. Mistyka miejsca kazała Benedyktowi założyć w Casinum kolejny klasztor i w nim osiąść. Na potrzeby klasztoru wykorzystano stare świątynie obrządzone po chrześcijańsku. Świątynia Febusa stała się kościołem pw. św. Jana Chrzciciela. Benedykt zamieszkał w dwukondygnacyjnej wieży, w której napisał regułę zakonu benedyktynów (po zniszczeniach w 1944 przetrwała jej dolna partia). Klasztor na Monte Cassino stał się w owym czasie najważniejszym duchowym miejscem chrześcijańskiej Europy. Św. Benedykt przebywał w nim aż do swojej śmierci. Na Monte Cassino umarła również młodsza siostra św. Benedykta, św. Scholastyka, założycielka zakonu benedyktynek w Piumarola. Szczątki tych dwojga świętych są najcenniejszymi relikwiami opactwa.
Strategiczne położenie budowli przy ważnym trakcie łączącym Rzym z Neapolem, sprawiało, że klasztor wielokrotnie stawał się celem ataku. W 584 r. wzgórze zdobyli Longobardowie, którzy zburzyli klasztor i wypędzili benedyktynów. Mnisi znaleźli schronienie w kościele św. Andrzeja w Rzymie na Latarenie.
Benedyktyni powrócili do Monte Cassino w 718 r. Wielki rozkwit opactwa nastąpił za opata św. Bertariusza, w pierwszej połowie IX w. Ale już w 883 r. klasztor zdobyli Saraceni, niszcząc doszczętnie klasztor ( w czasie tego najazdu spłonął rękopis reguły benedyktynów napisany przez św. Benedykta). Mnisi przez niemal wiek mieszkali w nowym klasztorze w Capui. Odbudowę klasztoru w Monte Cassino rozpoczął opat Aligernus (949). Na kolejne lata przypada okres świetności klasztoru. Jego opat Dezyderiusz został papieżem, przybierając imię Wiktor III. Nowy papież przez rok rezydował na Monte Cassino. Te wydarzenia były przyczyną wzrostu bogactwa klasztoru w dzieła sztuki i księgi księgozbioru.
Kościół został konsekrowany przez papieża Aleksandra II w 1071 r. W 1321 r. papież Jan XXII podniósł kościół do rangi katedry i zakończył niezależność zakonu od władzy papieża.
W 1349 r. opactwo nawiedziło trzęsienie ziemi, niszcząc część zabudowań. Po kilkunastu latach klasztor podniesiono z ruin. Od XVI do XVIII wieku trwa kolejny okres rozkwitu klasztoru. Z tego czasu pochodziła zabudowa klasztorna, którą zniszczono w 1944 roku. Biblioteka klasztorna liczyła ponad sto tysięcy tomów i dziesiątki tysięcy pergaminów, inkunabułów i rekopisów. Opactwo posiada rękopisy Galena, Hipokratesa, Nitruviusa, Cycerona, Pliniusza, Apulejusza
W 1799 r. wzgórze zdobyły wojska Napoleona. Od 1866 r. klasztor jest pomnikiem narodowym.
W czasie II wojny światowej wzgórze Monte Cassino było świetnym miejscem na bazę w tworzonej przez Niemców "Linii Gustawa", ale marszałek polny Albert Kesselring (bawarski katolik), nie zezwolił na ufortyfikowanie tego miejsca, ponieważ byłoby to równoznaczne z wystawieniem na zniszczenie klasztoru, o czym poinformował Watykan i dowództwo aliantów. Dziś znany jest fakt, że alianci, przede wszystkim Amerykanie, wiedzieli, że w klasztorze nie stacjonowały niemieckie wojska, jednak zdecydowali się na bombardowanie obawiając się, że w trakcie bitwy może się to zmienić. Na zbombardowanie klasztoru nalegał gen. Bernard Freyberg, dowódca Korpusu Nowozelandzkiego, którego dywizja miała szturmować górę. Wobec jego stanowczego stanowiska, sztab V Armii amerykańskiej wyraził zgodę na lotniczy atak na klasztor, chociaż wcześniej nie znajdował się na liście celów. Bombardowanie miało nastąpić początkowo 13 lutego, ale z powodu złych warunków atmosferycznych przesunięto je o dwa dni. Publiczne ogłoszenie przez aliantów godziny bombardowania (15 lutego 1944 r.), pozwoliło więc Niemcom na zorganizowanie transportu i przewiezienie bezcennych skarbów kultury europejskiej, znajdujących się w klasztorze do Watykanu. W wyniku nalotów klasztor doszczętnie zniszczono (ocalały jedynie krypty św. Benedykta i św. Scholastyki). Kiedy skończyło się trwające trzy dni bombardowanie i niczego już nie można było ocalić, Wehrmacht zajął górę i ufortyfikował się w rumowisku, które stało się doskonałym miejscem obrony — jego zdobycie kosztowało życie 30 tysięcy żołnierzy.
Klasztor był świadkiem bitwy pod Monte Cassino, w której uczestniczył II Korpus polski pod wodzą generała Władysława Andersa. Po II wojnie światowej rząd włoski odbudował klasztor, a papież Paweł VI rekonsekrował go w 1964 r.
Obecnie turyści podziwiają pieczołowicie odbudowane opactwo i ekscytują karkołomnym wjazdem na szczyt wzgórza. Droga wije się serpentynami po stromym zboczu, dostarczając również pięknych widoków na okolicę.