-
7161 -
15350 -
3213209 -
29685
3342487 plików
11256,8 GB
Czym jest dzisiaj dla nas dzień Wszystkich Świętych
Jak dawniej, tak i dziś
przychodzi w odświętnej szacie
i w niezmienionej porze.
Nie mówi nic, a mówi tak wiele
cichy, pełen zadumy i pokory
tajemniczy dzień Wszystkich Świętych.
W tym niezwykłym dniu
inaczej wstaje świt,
inaczej biegnie czas,
inaczej mówi doczesność,
inaczej wieczność.
Siostro i Bracie, kimkolwiek jesteś
czy jesteś rolnikiem, czy urzędnikiem, robotnikiem czy biznesmenem,
prezydentem czy premierem,
ministrem czy posłem,
eminencją czy ekscelencją.
Co mówi Tobie i mnie dzień
Wszystkich Świętych,
cmentarna cisza, głęboka zaduma, grób i kwiat?
Czym są w tym dniu tytuły,
stanowiska, koneksje,
złote pałace, brylantowe komnaty,
numery kont?
Co mówią w tym czasie niszczone stocznie, fabryki, cukrownie,
ludzkie niegodziwości,
cierpienia, ból i łzy?
Jak dawniej, tak i dziś
przychodzi w odświętnej szacie
i w niezmienionej porze.
Nie mówi nic, a mówi tak wiele
cichy, pełen zadumy i pokory
tajemniczy dzień Wszystkich Świętych.
Tadeusz Puzia, Jasień
Dzisiaj cmentarze zniczami rozświecą
Pyłki chryzantem wypełnią powietrze
Splecione ze świec dymem, ku niebu polecą
Kołysząc się lekko na wietrze.
Nad grobem bliskich nam osób
Odżyją wspomnienia, obraz ich życia powróci
Obraz...którego zapomnieć nie sposób
Obraz...który nas cieszył...a dzisiaj smuci... z netu
---------------------
Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to, co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
Nie bądź pewny, że czas masz, bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stad odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się nie umierać
kochamy wciąż za mało i stale za późno
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny
Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
Ks.Jan Twardowski
- sortuj według:
-
0 -
69 -
0 -
0
70 plików
8,69 MB