Beggars Opera 2.jpg
-
Abigail's Ghost - 2007 - Selling Insincerity -
Abigail's Ghost USA -
Ancient Grease -
Antares - 1981 - Over the Hills -
Arcadium -
Arcadium - Breathe Awhile -
Ephemeral Sun -
Ephemeral Sun - 2010 - Harvest Aorta -
Fragile - 1976 - Fragile -
Gringo -
Gringo - 1972 - Gringo -
Hostsonaten -
Hostsonaten - 1997 - Hostsonaten -
Hostsonaten - 2002 - Springsong -
Hostsonaten - 2009 - Autumn Symphony -
In Nomine -
In Nomine - 2000 - Mutatis Mutandis -
Magic Pie -
Odin -
Odin - 1972 - Odin -
One - 1970 - One -
Ossian -
Ossian - 1999 - Az Utolso Lazado -
Prof. Wolfff - 1971 - Prof. Wolfff -
Quiet Sun - 1975 - Mainstream -
Sacra Arcana - 2005 - Titkos Szertarts -
Sacra Arcana - Hun -
Sandrose -
Shadowman - 2004 - Land of the Living -
Shadowman - 2006 - Different Angles -
Shadowman - UK -
Shodowman -
Shodowman - 2009 - A Matter of Perspective -
Spirit of John Morgan - UK -
Stackridge -
Stackridge - 1971 - Stackridge -
Steve Unruh -
Steve Unruh - 2001 - Two Little Awekenings -
Steve Unruh - 2010 - Challenging Gravity -
Subway Surfers - Hack Coins -
Sweet Water - 1968 - Sweet Water -
Sweet Water - USA -
Tankcsapda -
Tankcsapda - 2006 - Mindenki Var Valamit -
Troja Ger -
Troya - 1976 - Point of Eruption -
Wrzutka -
Zenit - 2006 - Surrender -
Zenit ger -
Zorall
Sformowanie zespołu w Glasgow. Początkowa nazwa The System. Skład: Martin Griffiths (śpiew), Alan Park (organy), Raymond Wilson (perkusja), Ricky Gardiner (gitara solowa), Marshall Erskine (bas). Inspiracją dla powstania nazwy formacji była głośna sztuka napisana w 1728 przez angielskiego poetę Johna Gaya, Opera Żebracza. Losy grupy nie potoczyły się jednak w ten sam sposób co jej pierwowzoru scenicznego.
"Usiedliśmy wszyscy przy stole. Leżał na nim otwarty słownik. Martin zamknął oczy i wbił szpilkę w słownik. Szpilka wylądowała na haśle Beggars Opera." (wywiad z Ricky Gardinerem, 2000,
Demokratyczny eksperyment w Szkocji
Muzyka szkockiej grupy Beggars Opera zaczęła się w tym miejscu, gdzie skończyła się przygoda The Nice. Wiele zespołów czerpało z wczesnych pomysłów Keitha Emersona. Szkoccy muzycy upodobali sobie jeszcze austriackiego kompozytora klasycznego Franza von Suppe i zaproponowali na pierwszym albumie rock symfoniczny z podbudową klasyczną i złożoną instrumentalizacją. Na początku brzmienie zdominowały organy i Alan Park, bardzo utalentowany muzyk wzorujący się na Emersonie i pożyczający jego twarde, akordowe uderzenia. Jego skłonności do niektórych cytatów muzyki klasycznej jednych doprowadzały do obłędu, a innych też do obłędu. Cytował Bacha i Mozarta, ale w kręgu jego zainteresowań byli także Edvard Grieg, Aram Chaczaturian czy Gioacchimo Rossini. To najważniejsze inspiracje klasyczno - współczesne. Błyskotliwość pierwszego albumu budowała zarówno fanów, jak wytwórnię Vertigo, ale w ślad za świetnymi pomysłami aranżacyjnymi nie poszła sprzedaż płyt. Drugi album był zdecydowanym krokiem w kierunku progresji, połączonym dodatkowo z rezygnacją z cytatów klasycznych, lecz pozostawieniem klasycznego nastroju. Zespół zrównoważył brzmienie organowe i pozwolił na równi błyszczeć trzem interesującym solistom, którymi byli: wspomniany już Alan Park, gitarzysta Ricky Gardiner i oryginalny wokalista Martin Griffitth. Szczególnie dwaj ostatni wnosili wiele z psychodelii brytyjskiej. Nic dziwnego, że na płycie Waters Of Change słuchacz styka się z dużym zróżnicowaniem w zakresie stylów muzycznych i aranżacji. Trzeci album stał się zaskoczeniem, a czwarty zamurował fanów. Wystąpiły jaskrawe tendencje do brnięcia w kierunku muzyki pop inspirowanej folkiem, rockiem kalifornijskim i południa Stanów, tudzież produkcjami z list przebojów. W rezultacie siła ich początkowego napędu, organista Alan Park zrezygnował z gry, wcześniej zrobił to Martin Griffitth, a konsekwencją było rozwiązanie grupy.
W przypadku Beggars Opera mamy ciekawy przypadek kliniczny. Kiedy większość grup zaczynała od prostych form muzycznych i doskonaląc się pokazywała coraz bardziej progresywny pazur, Szkoci odwrotnie, tłumili umiejętności muzyczne, pomysły i talenty, aby z progresywnego podwórka dostać się jak najszybciej na listy przebojów. Dlaczego nie uzyskali zasłużonej popularności? Pewnie złożyło się na to wiele czynników.
Zespół nie miał lidera. Traktowali granie jak zabawę, chociaż kompozycje są czasem bardzo poważne. Pomimo podobieństwa do The Nice znacznie różnią się od nich i ELP. Grali bardzo dynamicznie. Wszyscy wnosili wkład w materiał na równych zasadach. Sami o sobie mówili, że ich spotkania mają charakter demokratyczny. To bardzo interesujące zjawisko w tym zespole, gdyż często słyszało się o bezwzględnych przywódcach w rocku.