Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
Folder z materiałami dla osób pełnoletnich
+18 Ten folder Chomika zawiera materiały, które mogą być oglądane tylko przez osoby pełnoletnie.

Czy chcesz zobaczyć zawartość tego folderu?
Zaloguj się jeśli masz już konto.

z5040432X A.jpg

hArr GDZIE JEST BÓG  - z5040432X A.jpg
Download: z5040432X A.jpg

30 KB

(425px x 283px)

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować



Powiedz mi gdzie jest twój Bóg?

Powiedz mi, gdzie jest twój Bóg, gdy morderca
Nóż w twą pierś wbija i dosięga serca.
Czemu nie kiwnął palcem ani razu,
Gdy małe dzieci zły człowiek do gazu
Wrzucając, bluźnił sensowi istnienia,

Brak przebaczenia !

Gdy potok lawy wsie, miasta zalewa,
W spalonej puszczy już ptak nie zaśpiewa,
A ogrom wody topi całe kraje,

Twój Bóg szczęśliwy jest, jak mi się zdaje?

Jedni z przeżarcia rzygają i plują,
Dobrobyt im się przelewa uszami,
Ci gorsi w nędzy, ubóstwie głodują,

Czy sprawiedliwe to, osądźcie sami!

Gdy zbrodniarz żyje aż po wiek sędziwy,
W zdrowiu, dostatku, bez nijakiej kary,
To, o czym myśli, twój Bóg sprawiedliwy,

Że jest już stary?

Czemu niemowlę, co w kołysce płacze,
Lub dziecię, które w ten świat ledwo wchodzi,
Ginie! Ja twemu Bogu nie wybaczę,

Że niewinnego od zła nie odgrodzi!

Cóż za pociecha z bajeczek o raju,
Jeśli tu, teraz, w tym miejscu, w mym kraju,
Niewinne życie doznaje cierpienia!

Brak przebaczenia!

Wszechmocny, ile Twoja moc jest warta,
Kiedy noc ciemna należy do czarta?
A biedny człowiek, przez Ciebie stworzony,

Jest przerażony!

Jak ma się nie bać człowiek swego Boga,
Jeśli rymuje się do Niego… trwoga!
A gdy pomyśli, to do słowa Bóg,

Zrymuje… wróg!

Bóg ten świat stworzył, lecz w tym prototypie,
To wszystko ledwo kręci się i zipie.
Rzeki zmieniają bieg swego koryta,
Dziś żyzna ziemia, jutro skała lita.
Znane z historii są takie obrazki,
Gdzie dziś ocean, jutro pustyń piaski.
A na równinie po lodowcu góry,
Lub meteorów deszcz porobi dziury.
A kontynenty wciąż się przemieszczają,
Boski stworzenia projekt za nic mają.
Gdy deszcz wywołać może byle pyłek,
A błyskawice spalić i pół świata?

Niewielka strata?

Więc powiedz, gdzie jest Twój Bóg, gdy morderca
Nóż w twą pierś wbija i dosięga serca.
Ja wiem, On siedzi na niebieskim tronie,
I nie pomyśli nawet o Twym zgonie.
Ani obejdzie go Twe wszawe życie,
Gdy zbrodniarz zechce je odebrać skrycie.
Duch Twój uleci, w mękach ciało skona,
I nie pomoże Twa wiara szalona.
Bo Twego Boga, ni ziębi ni parzy,
To, co się Tobie, tu na ziemi zdarzy.

W swej ziemskiej drodze, licz tylko na siebie,
Bo gdy się zdarzy, że będziesz w potrzebie,
I zrozpaczony padniesz na kolana,
Błagając Pana,
To bardzo szybko biedaku poczujesz,
Że czas marnujesz!

Jak Twój Bóg kocha ludzi, pojąć łatwo,
Jego dobroci niepojęte światło,
Co dzień swych wiernych oślepia na drodze,
W autach rozbitych giną w wielkiej trwodze,
Lub plaga chorób zabija bez liku,
Chociażby szpiku!

Niech więc przez życie Cię Twój Bóg prowadzi,
A gdy znienacka po rękojeść wsadzi,
Nóż i śmiertelnie Cię Twój zbrodniarz zrani,
Złe słowo Twemu Bogu nie przygani.

To dobro Twoje miał Twój Bóg na względzie,
Więc niech ostatnim Twoim tchnieniem będzie,
Podzięka za to, że Twe życie skraca,
A dusza Twoja już do nieba wraca!
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności