20headdressxj2.jpg
-
Abażur z serwetek -
ARCHIWUM X KOŚCIOŁA -
Ażurowa lampa -
BOLERKO -
CHIŃSKIE KWIATY -
COLOURING PATTERNs -
CZASOPISMA -
CZASOPISMO FLORES DE MEDIAS -
CZASOPISMO MEDIA VELADA -
CZASOPISMO MEDIAS -
CZASOPISMO MEDIAS DE SEDA -
CZASOPISMO MEIA DE SEDA -
DECOUPAGE -
decoupage(1) -
Decoupage(2) -
DO UPORZĄDKOWANIA -
DOMOWE PRZEDSZKOLE przedszkole -
GAZETY -
HAFTOWANIE -
KOLCZYKI -
Kolorowanki dla dzieci -
KRÓLICZEK ITP -
Kule z balonów -
Kurczak wstążeczkowy -
KURSY -
KWIATY -
KWIATY 1 -
MAŁA CZARODZIEJKA -
Miska -
MOTYLE I INNE MAŁE STWORZONKA -
Munecos lalki -
Musujące kostki do kąpieli -
MUZYKA RYTMY INDIAŃSKIE -
MUZYKA Z FILMÓW -
ozdabianie jaj -
OZDOBY ŚWIĄTECZNE -
PAT -
PATCHWORK -
PHOTOSHOP CS6 PEŁNA POLSKA WERSJA -
Piosenki do rysowania -
PISANKI -
przykłady wykorzystania -
Swiece i wykonanie -
SZKOŁA SZYDEŁKOWANIA -
WZORY -
Z PAPIERU -
Z PLASIKOWYCH BUTELEK -
ZEZEM -
ZRÓB TO SAM -
zyczenia
Suknie były więc zawsze aż do lat 20. długie. Na przełomie XIX i XX wieku stopniowo się skracały, na co miały wpływ wybuch wojny światowej i związana z nim rosnąca rola kobiet w gospodarce - pozbawione opieki mężczyzn przejęły ich zadania, które wymagały praktyczniejszego ubioru. Wzrastająca liczba pracujących w miastach kobiet z niższych warstw także miała wpływ na radykalne podniesienie rąbków sukni aż do kostki.
Powszechną modę na długość za kolano wprowadziły jednak kobiety z wyższych sfer. Zafascynowane jazzem i szybkimi, wymagającymi ruchu tańcami, pędem cudu techniki, jakim był wtedy samochód, sportami, które coraz częściej uprawiały, uwolniły się od gorsetu, a wraz z nim od dyktatu wąskiej talii. Modne więc stały się sukienki o prostym fasonie, z obniżoną, nie zwężaną talią, podkreślaną w biodrach kokardą, ozdobną listwą lub zbluzowaniem materiału. Rąbek spódnicy zasłaniał kolana, ale w niektórych modelach sukien ukazywały je odważnie pionowe rozcięcia tkaniny, wycinane w zęby, układane w fałdy lub odpowiednio marszczone. Dekolty nadal były w wieczorowych sukniach głębokie, ale zgodnie z panującą modą na geometrię przyjmowały kształt litery V. Sylwetka była zgeometryzowana w całości i przypominała prostokąt, a tak mało kobiecy charakter sukni (wzmocniony przez modę na płaski biust, chłopięcą sylwetkę i krótką fryzurę „w kask") zastępowały modne w tym okresie przezroczyste materiały i głęboko wycięte podszewki, które dodawały sylwetce pożądanej lekkości. Wieczorowe suknie szyto z muślinu i jedwabiu, a ozdabiano cekinami, biżuteryjnymi wstawkami i dołami szytymi ze skosu. Wszystkie te zabiegi miały na celu podkreślenie dynamizmu i młodzieńczego charakteru ówcześnie obowiązującej mody na kobietę aktywną.
Moda jednak niestałą jest - już na początku lat 30. powróciła kobieta romantyczna i suknie wieczorowe do ziemi, a wraz z nią tyle kobiece, co niepraktyczne, podkreślanie wąskiej talii i długiej linii nóg. O tym jednak innym razem.