Deep Midwinter.jpg
-
(o) -
(p) -
(r) -
(s) -
(t) -
(u) -
(v) -
_- 03 -
_- 14 -
_- 18 -
__-17 -
__-35 -
__-36 -
__-41 -
_-11 -
_-12 -
_-13 -
_-15 -
_-16 -
_-37 -
_-38 -
_-39 -
_-40 -
~ღ~ -
dla tekstu -
dzieci -
Fotografia ~ chwytanie chwil cz2 -
G~ruchome (aleksandra) -
gifki z serduszkiem -
grafika -
koty, kotki, koteczki -
Krzysztof Krawczyk -
książka _ kwiaty -
kwiaty -
Łubin -
Malwy -
Niezapominajki -
Od Beatki -
od wschodu do zachodu -
ona on oni -
Piwonie -
psy, pieski, pieseczki -
religijne -
Róża w malarstwie -
serduszka kwiatowe -
swiateczne -
Święta BN -
Wieś i żniwa -
WIOSNA -
zwierzęta
Zadymka ~ Julian Tuwim ......
Senność gęsta jak śnieg i krążąca jak śnieg
Zasypuje śnieżnymi płatkami sennymi
Bezprzyczynny mój dzień, bezsensowny mój wiek
I te ślady bezładnych moich kroków po ziemi.
Jeśli chcę, mogę spać; jeśli chcę mogę wstać,
Siąść przy oknie z gazetą z zeszłego tygodnia
Albo iść w senność dnia - wtedy inny, nie ja,
Siedząc w oknie, zobaczę dalekiego przechodnia.
Czy to dobrze, czy źle: tak usypiać we mgle?
Szeptać wieści pośnieżne, podzwonne, spóźnione?
Czy to dobrze, czy źle: snuć się cieniem na tle
Kołującej śnieżycy i epoki przyćmionej?
Śnieg pierzyną mi legł, wiek godziną mi zbiegł
W białej drzemce, w puszystym przyprószonym spacerze
Bezprzyczynny mój dzień, bezsensowny mój wiek
Składam wierszom powolnym w ofierze.