Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

2021-05-02_103119.png

Tofinek3-reaktywacja / R 0 B O C Z Y / 3================ / a / 2021-05-02_103119.png
a - 2021-05-02_103119.png
Download: 2021-05-02_103119.png

0,54 MB

(774px x 457px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Polski kardynał, o którym we Włoszech mówią "Robin Hood"

Jałmużnik papieski nie był dotychczas najważniejszym dostojnikiem watykańskim. Do czasu kardynała Konrada Krajewskiego. Polski duchowny powołany przez papieża Franciszka stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych księży w otoczeniu Ojca Świętego.


Kardynał Konrad Krajewski pełni funkcję jałmużnika papieskiego. Zajmuje się działalnością charytatywną Stolicy Apostolskiej
Do Watykanu trafił "przypadkowo". Młodego studenta Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi zauważył Mistrz Ceremonii Papieskich Włoch abp. Piero Marini podczas pielgrzymki Jana Pawła II w 1987 roku
W 2018 roku Franciszek wyniósł go do godności kardynalskiej
W maju 2019 roku włoskie media nazwały go "Robin Hoodem papieża", po tym, jak zerwał plomby na liczniku prądu w opuszczonym budynku, w którym mieszkali bezdomni, i przywrócił dostawę energii
Kardynał znany jest z otwartości i mówienia głośno o aktualnych problemach Kościoła powszechnego i Kościoła w Polsce, co nie zawsze podoba się tradycjonalistom
Jałmużnik papieski jest jednym z niewielu urzędników watykańskich, który w przypadku śmierci papieża, nadal pełni swoją funkcję. Papiestwo jest instytucją przypominającą monarchię absolutną, dlatego w momencie śmierci panującego papieża, wszyscy wysocy urzędnicy watykańscy automatycznie tracą swoje kompetencje i przestają zarządzać urzędami, którym przewodzą. Wśród purpuratów niepodlegających wakatowi są jeszcze m.in.: kamerling zajmujący się administracją Stolicy Apostolskiej (ktoś musi zarządzać dobrami doczesnymi, nawet w chwili, gdy nie ma papieża), penitencjarz większy, czyli główny spowiednik oraz nuncjusze, czyli ambasadorzy Stolicy Apostolskiej.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/watykan-linia-kolejowa-dworzec-i-sklep-bezclowy-dla-wybranych/2m2ekct,07640b54
Inne pliki do pobrania z tego chomika
a - 2021-05-02_1052111.png
Jak się wybiera papieża? Ciekawostki z historii papiestw ...
Jak się wybiera papieża? Ciekawostki z historii papiestwa i konklawe W którym dokładnie momencie elekt (najczęściej kardynał) zostaje papieżem? ‹ wróć w chwili pojawienia się w loggii bazyliki św. Piotra? w chwili założenia na palec Pierścienia Rybaka – symbolu władzy papieskiej? po spisaniu aktu prawnego stwierdzającego legalność wyboru? Żadna z tych ceremonii, choć są ważne, nie jest właściwą odpowiedzią. Faktycznym początkiem pontyfikatu jest moment, kiedy legalnie wybrany kardynał akceptuje wybór. Dokładniej, kiedy wypowie słowo "przyjmuję", i nie ma znaczenia, że nadal ubrany jest w czerwone szaty kardynalskie, i nie ma jeszcze żadnych oznak władzy papieskiej. Problemy z sutannami dla papieży Od razu po przyjęciu wyboru kardynał-dziekan zadaje papieżowi pytanie po łacinie: "Quomodo vis vocari?" (jakie imię przyjmiesz?). Tradycja nakazuje, aby papież odpowiedział po łacinie, jednak czasami zdarzają się pomyłki. W 1958 roku kardynał Roncalli nadając sobie imię Jan XXIII zamiast po łacinie powiedział po włosku: "Będę się nazywał Jan". Ta gafa to jednak nic w porównaniu z tym, co przytrafiło się jego poprzednikowi, Piusowi XII. Przed wejściem na konklawe, jeszcze kardynał Pacelli, potknął się na schodach i przewrócił. Według niektórych relacji, kardynał Paryża, Jean Verdier, znany z poczucia humoru, miał zażartować po łacinie: "Vicarius Christi in terra" (Wikariusz Chrystusa na ziemi), co zabawnie nawiązywało do przypuszczeń, że Pacelli zostanie papieżem, jak i do incydentu. Po ujawnieniu imienia, nowy papież klęka przed freskiem Sądu Ostatecznego i po chwili udaje się do "sala delle lacrime" (sali łez), gdzie ma kilka minut na osobistą modlitwę i, jeśli tego potrzebuje, na psychiczne przygotowanie się do pojawienia się światu. Następnie idzie do zakrystii, gdzie czekają białe sutanny w różnych rozmiarach na trzy osoby: szczupłą, wagi średniej i grubą. Ta przezorność nie zawsze się sprawdza. W 1914 roku żadna nie pasowała na kruchego i bardzo szczupłego Benedykta XV, więc papieski krawiec musiał ją spiąć agrafkami. Natomiast na korpulentnego Jana XXIII wszystkie trzy sutanny były za ciasne. Krawiec lekko rozpruł tylną część, by umożliwić zapięcie guzików na przodzie sutanny. Po ubraniu papieża i złożeniu mu hołdu przez kardynałów (dawniej pocałunkiem w nogę, teraz w dłoń), najmłodszy kardynał-diakon ma prawo otworzyć drzwi kaplicy. Wtedy rozpoczyna się procesja korytarzami Pałacu Apostolskiego do loggii bazyliki. W tym czasie z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej unosi się biały dym. Dawniej do jego wzniecenia używano wyłącznie kart z głosowaniu, obecnie po wielu incydentach (ukazaniu się czarnego dymu czy zadymieniu wnętrza kaplicy) dodaje się także świece dymne. Wtedy protodiakon wypowiada słynne słowa "Habemus papam" i za chwilę pojawia się nowy następca św. Piotra.
a - 2021-05-02_105211.png
Kiedy można otworzyć drzwi? Jak to się stało, że na c ...
Kiedy można otworzyć drzwi? Jak to się stało, że na czas wyborów najwyżsi dostojnicy Kościoła muszą godzić się na izolację? Wszystko zaczęło się w 1271 roku w Viterbo, kiedy to 17 kardynałów zebrało się, żeby wybrać następcę Klemensa IV. Kardynałowie, niezdecydowani co do osoby kolejnego papieża, przeciągali obrady. Nie byli jednak odizolowani od świata, dopiero pewien incydent sprawił, że zamknęli się w pałacu. Otóż, podczas mszy w katedrze, w której uczestniczyli też kardynałowie, został zabity książę Kornwalii, ugodzony sztyletem w serce. To wydarzenie miało zaważyć na decyzji, aby obrady odbywać wyłącznie w pałacu, ograniczając kontakt ze światem. Izolacja nie złagodziła jednak sporów. Obrady nadal się przeciągały ku niezadowoleniu wiernych obawiających się podziałów w Kościele, a także mieszkańców Viterbo, którzy na czas wyborów utrzymywali świtę kardynalską. Doprowadziło to do znanego epizodu: zamurowania drzwi i okien sali obrad, a z czasem do zerwania dachu i de facto uwięzienia kardynałów. Ludność wyznaczyła wtedy strażników, którzy mieli za zadanie w dzień i w noc pilnować budynku. Zaszczyt ten przypadł rodzinie Savellich, później otrzymali oni też oficjalny tytuł "strażników konklawe". W XVIII wieku funkcję tę przejął ród Chigi i sprawował ją do XX wieku, do pontyfikatu Pawła VI. Dopiero to, a także ograniczenie posiłków, doprowadziły do wybrania papieża, Grzegorza X. Nie był to pierwszy w historii przypadek odizolowania kardynałów na czas wyborów, takie wydarzenie miało już miejsce w 1241 roku, gdy kardynałów uwięził senator rzymski Matteo Orsini. Jednak dopiero wydarzenie z Viterbo spowodowało, że praktyka całkowitego odosobnienia kardynałów weszła na stałe do tradycji kościelnej. Nowo wybrany Grzegorz X obawiając się powtórzenia historii z Viterbo wydał konstytucję "Ubi periculum" ustanawiającą instytucję konklawe. Ponieważ konklawe jest jedyną taką na świecie ceremonią wyboru przywódcy, wokół niej narosło wiele mitów. Istnieje choćby powszechne przekonanie, że po wypowiedzeniu przez mistrza ceremonii słów "Extra omnes" (wszyscy na zewnątrz) do czasu zakończenia konklawe nikt nie ma prawa wejść do Kaplicy Sykstyńskiej. Owszem, zasady są bardzo restrykcyjne, ale istnieje wyjątek, kiedy drzwi mogą zostać otwarte. Gdy jeden z kardynałów spóźni się na otwarcie konklawe, i poda przekonujący powód (choroba albo wyjątkowe zdarzenie losowe), kardynałowie zgromadzeni wewnątrz mają obowiązek wpuścić go, i ma on prawo dalej uczestniczyć w wyborze. Zdarzają się także naruszenia regulaminu konklawe. W sierpniu 1978 roku, podczas konklawe, którego efektem był wybór Jana Pawła I, zerwano plomby założone na okna kaplicy. Zrobiono to na polecenie kardynała Silvo Oddi, członka komitetu nadzorczego, z powodu ogromnego upału i trudności z oddychaniem starszych kardynałów.
a - 2021-05-02_102006.png
Niemniej jednak Rzym zawsze był najważniejszym miastem p ...
Niemniej jednak Rzym zawsze był najważniejszym miastem papieża, przenosiny dworu papieskiego w inne miejsca były zaś wynikiem historycznych zawirowań. A jeśli Rzym, to i Kaplica Sykstyńska, najczęstszy świadek wyborów na Stolicę Piotrową. Wybudowana w XV wieku na polecenie papieża Sykstusa IV, nazwana tak na jego cześć, podziwiana ze względu na przepiękne freski wykonane przez Michała Anioła. Freski w tamtych czasach nie były wykonywane na zawsze, były jedynie dekoracją mającą cieszyć oko przez jakiś czas, potem były usuwane, a w ich miejscu powstawały nowe. Jednak kunszt jakim wykazał się Michał Anioł sprawił, że żaden papież nie ośmielił się ich usunąć. Na temat powstawania fresków krąży kilka plotek, jak na przykład ta o kłótniach między artystą a papieżem Juliuszem II. Michał Anioł znany był z niezwykłej staranności, co powodowało nieustanne przeciąganie się prac. Nagabywany przez papieża, kiedy wreszcie ukończy dzieło miał odpowiedzieć: "Wtedy skończę, kiedy zadowolę sam siebie." Zdenerwowany papież miał natomiast odpowiedzieć, że jeśli szybko nie skończy, to zrzuci go z rusztowania.
a - 2021-05-02_104840.png
Papież kłóci się z Aniołem Współcześnie miejscami, któ ...
Papież kłóci się z Aniołem Współcześnie miejscami, które najbardziej kojarzą się z wyborem papieża to przede wszystkim Kaplica Sykstyńska, bazylika św. Piotra, w loggii której pojawia się nowo wybrany papież, i plac przed bazyliką, na którym licznie gromadzą się wierni. I choć do tradycji w Kościele katolickim przywiązuje się wielką rolę, sprawa jest bardziej złożona. Pierwszą siedzibą papieża nie był na przykład Pałac Apostolski, z okna którego co niedziela papież odmawia Anioł Pański, lecz Pałac Laterański podarowany przez cesarza Konstantyna, obecnie siedziba Papieskiego Muzeum Starożytności Chrześcijańskich. Z kolei bazylika św. Piotra, bez której trudno wyobrazić sobie pierwsze publiczne wystąpienie papieża, nie jest najważniejszym kościołem papieża; jest nią bazylika św. Jana na Lateranie. Mówiąc "papież", myślimy automatycznie "Rzym". Jest on przecież biskupem Rzymu, następcą św. Piotra, którego grób znajduje się pod ołtarzem, na którym Ojciec Święty sprawuje msze święte. Czy zawsze tak było? Nie! Siedzibą papieża była na przykład malownicza Perugia w środkowych Włoszech, które przyciąga turystów niezwykłą atrakcją - starym podziemnym miastem. Co ciekawe, Perugia była także miejscem kilku konklawe. Papieże rezydowali również w Viterbo, dzisiaj niewielkim, 50-tysięcznym, ale uroczym miasteczku, słynnym z tego, że to właśnie ono dało początek konklawe rozumianego jako wybór papieża w zamkniętym pomieszczeniu. Nie sposób nie wspomnieć również o Awinionie, mieście we Francji, areną tragicznego okresu w historii Kościoła: niewoli awiniońskiej. W ciągu 68 lat niewoli, Awinion był rezydencją siedmiu papieży, wszyscy oni byli Francuzami i nadal teoretycznie pozostawali biskupami Rzymu. Mieszkali w ogromnym pałacu, największym gotyckim obiekcie w Europie, liczącym 15 tys. m/2. Monumentalność budowli, na którą składają się wysokie, surowe mury, strzeliste wieże, masywne łuki, robią wrażenie chyba na każdym odwiedzającym.
a - 2021-05-02_1035571.png
Z Polski do Watykanu Młody ksiądz Konrad Krajewski traf ...
Z Polski do Watykanu Młody ksiądz Konrad Krajewski trafił do stolicy Kościoła katolickiego dość przypadkowo. Stało się to za sprawą Mistrza Ceremonii Papieskich, Włocha abp. Piero Marini, który podczas pielgrzymki Jana Pawła II w 1987 roku, zauważył wówczas jeszcze diakona, Konrada Krajewskiego. Młody student Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi był odpowiedzialny za liturgię w czasie mszy św. w Łodzi. Okazało się, że przygotował ją tak perfekcyjnie, że zainteresował się nim ceremoniarz papieski. Powiedział biskupowi łódzkiemu, że tak zdolny kleryk powinien uczyć się liturgiki w samym Rzymie. Po wyświęceniu na kapłana przez dwa lata ks. Krajewski był wikariuszem w diecezji łódzkiej. Najpierw w niedużej parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Ruścu (co ciekawe w parafii tej wikariuszem był też Roman Kotliński – późniejszy redaktor naczelny pisma „Fakty i Mity”), a później w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łodzi. Parafianie wspominają go jako spokojnego i niezwykle pracowitego księdza. Po odbyciu swoistego stażu biskup łódzki zgodził się na wyjazd ks. Krajewskiego do Rzymu. Rozpoczął studia na prestiżowym Papieskim Instytucie Liturgicznym św. Anzelma kształcącym zarówno przyszłych mistrzów ceremonii, jak i naukowców zajmujących się badaniem historii i symboliki liturgii. Po trzech latach studiów ks. Krajewski podjął jeszcze jedne studia, na Papieskim Uniwersytecie Świętego Tomasza z Akwinu w Rzymie, którego absolwentem był m.in. Karol Wojtyła. Na tej uczelni Krajewski uzyskał doktorat z teologii. Zobacz także: Jak się wybiera papieża? Ciekawostki z historii papiestwa i konklawe
a - 2021-05-02_103557.png
Błogosławieństwo na pergaminie Dlaczego jałmużnik nie t ...
Błogosławieństwo na pergaminie Dlaczego jałmużnik nie traci władzy w chwili sediswakancji ("pustego tronu")? Ponieważ działalność charytatywna Stolicy Apostolskiej nie może zostać zawieszona. Ktoś musi wydawać posiłki ubogim i organizować pracę instytucji zajmujących się pomocą potrzebującym. Urząd Dobroczynności Apostolskiej, którym zarządza jałmużnik, ma pod swoją opieką także szkoły i placówki charytatywne finansowane przez Stolicę Apostolską. Jałmużnik papieski jest członkiem tzw. Domu Papieskiego, czyli dawnego Dworu Papieskiego. Jest to elitarna grupa duchownych i świeckich pracujących w Watykanie mających prawo do przebywania w otoczeniu papieża i asystowania podczas najważniejszych ceremonii religijnych i państwowych. Niemniej jednak papież Franciszek z charakterystyczną dla siebie stanowczością polecił kardynałowi Krajewskiemu, żeby zamiast uczestniczyć w uroczystościach, zajął się rzeczywistą pomocą potrzebującym. REKLAMA Skąd jałmużnik papieski ma fundusze na prowadzenie działalności charytatywnej? Są to drobne datki pielgrzymów, ale też nieco większe sumy otrzymywane od filantropów. Jednak podstawowym sposobem finansowania Urzędu Dobroczynności Apostolskiej, są błogosławieństwa udzielane w imieniu papieża na specjalnym, ręcznie wypisywanym pergaminie. Płaci się oczywiście nie za samo błogosławieństwo, ale za materiał, na którym jest spisane, oraz za staranne wykonanie, którym zajmują się kaligrafowie. Ponieważ pergaminy z błogosławieństwami są znaczącym źródłem pieniędzy na działalność dobroczynną, kard. Krajewski zajął się uporządkowaniem ich sprzedaży. Do 2015 roku pergaminy z błogosławieństwami można było kupić w rzymskich sklepikach, które tylko mały procent odprowadzały do Watykanu z przeznaczeniem na dzieła charytatywne. Krajewski to zmienił. Teraz można je dostać osobiście w Urzędzie Dobroczynności Apostolskiej lub przez stronę internetową tego urzędu.
a - 2021-05-02_102410.png
Ruchome archiwum Obecnie siedzibą główną Apostolskiego ...
Ruchome archiwum Obecnie siedzibą główną Apostolskiego Archiwum Watykańskiego jest budynek znajdujący za Pałacem Apostolskim. Maria Ambrosini uważa, że istotą archiwum papieskiego jest to, że ma ono charakter funkcjonalny. Nie była to kolekcja wartościowych materiałów historycznych, ale gromadzenie dokumentów, które pełniły konkretne funkcje w światowej organizacji, jakim jest Kościół. Pierwszym "archiwum" papieskim był jej zdaniem kosz rybacki, w którym pomocnicy apostołów trzymali spisy chrześcijan, listy apostolskie do gmin chrześcijan czy opisy męczeństwa pierwszych świętych.
a - 2021-05-02_101503.png
Archiwum Watykanu jest najbardziej międzynarodowym archi ...
Archiwum Watykanu jest najbardziej międzynarodowym archiwum świata. Posiada dokumenty dotyczące wszystkich państw i narodów. Wokół papieskiego archiwum narosło wiele legend. To nieprawda, że Watykan nie udostępnia naukowcom materiałów zgromadzonych w archiwum. Rocznie w czytelni watykańskiego archiwum przeszłość bada ok. 1500 historyków z całego świata. ‹ wróć Słowo "tajne" w nazwie papieskiego archiwum wzbudza wiele emocji, choć geneza nazwy jest banalna i mało sensacyjna Archiwum otwarto dla naukowców w 1881 r., ale nie jest łatwo o dostęp. Wymagań jest sporo Nie wszystkie materiały są udostępniane, każdy papież wyznacza datę graniczną. Aktualnie jest to rok 1958 Mówi się o specjalnej części dla "tajnych dokumentów, dotyczących osób żyjących czy aktualnych sytuacji politycznych" W Apostolskim Archiwum Watykańskim nie mogło zabraknąć dokumentów dotyczących Polski Pierwszym "archiwum" papieskim był prawdopodobnie kosz rybacki, w którym pomocnicy apostołów trzymali spisy chrześcijan Więcej takich tematów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl W 2019 r. papież Franciszek zmienił nazwę instytucji z "Tajnego Archiwum Watykańskiego" na "Apostolskie Archiwum Watykańskie". Tłumacząc tę zmianę, papież napisał, że nazwa sugeruje, że Watykan ukrywa przed światem jakieś tajemnice dotyczące Kościoła. Łacińska nazwa archiwum - Archivum Secretum Apostolicum Vaticanum - zawiera bowiem w sobie pewne pole do interpretacji. Otóż słowo "secretum" oznacza zarówno "tajne", jak i "prywatne". Kiedyś to słowo oznaczało, że archiwum papieskie jest prywatnym archiwum każdego papieża. Z czasem jednak pierwotny sens tego słowa zmienił się i zaczął sugerować, że w murach archiwum kryją się sekretne dokumenty, których Kościół się wstydzi. Dlatego Franciszek uznał, że "odtąd obecne Tajne Archiwum Watykańskie, bez uszczerbku dla jego tożsamości, struktury i misji, powinno nazywać się Watykańskim Archiwum Apostolskim." Archiwum Watykańskie udostępnia badaczom swoje dokumenty od 1881 r. Wtedy to papież Leon XIII uznał, że historycy wszystkich wyznań, jeśli spełnią kryteria naukowe, mają wstęp do archiwum. Obecnie do archiwum wpuszczanych jest rocznie ok. 1500 badaczy. Specjalnie dla nich powstały cztery czytelnie, w których mogą w spokoju skupić się na badaniu świadectw przeszłości. Nie oznacza to jednak, że łatwo jest się tam dostać. Wymagań jest sporo. Przede wszystkim trzeba być zawodowym historykiem. Zgodę na wejście do archiwum wydaje szef archiwum i jednocześnie Bibliotekarz Świętego Kościoła Rzymskiego. Wydaje ją na maksymalnie 3 miesiące z możliwością przedłużenia po złożeniu nowego wniosku.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności