genewa zlamane-krzeslo-broken-chair.jpg
-
bal weteranów -
ballada o Marii Magdalenie -
Boże Ciało -
byłeś ty byłam ja -
córka grabarza -
Czeskie -
czterdziestolatek -
daj daj nie odmawiaj daj -
Dansing Band -
doniczkowe -
Duo Fenix -
Dynamic -
dzisiaj rezerwa -
filmiki -
fiołek afrykański -
hej hej góralu -
humor -
Kornelia i Leszek Filec -
koty -
krzewy -
Leszek Orkisz -
Liban -
list do matki -
łóżka -
Maria Magdalena -
melodie -
Nimfa z czarnego stawu -
o pszczołach -
opolskie dziouchy -
ostatni taniec -
pies -
piosenki -
pola zielone -
polne -
procesje -
Prymaki -
psy -
ptaki -
ptaszki -
Rosyjska -
Sierra Madre -
Singapur -
Teresa Waleriańska -
torty -
trzy razy kukułeczka -
wideo -
zapach kobiety -
zdjęcia -
Znachor -
zwierzęta
Było tak raz,że krzesło
Po prostu zwariowało
Powiedziało:precz z d..ą
I zaparło się całe
Siedźcie sobie na głowach,
Rękach,nogach i brzuchach
Lecz mojego siedziska
Nie skala więcej d..a!
Tak się zaparł okrutnie
Ten nasz zwyczajny stolec,
Że każdą d..ę uwierał
Wystawny z niego bolec
Więc siedzielim przeróżnie,
Aby uniknąć chryi,
Ten na łokciu i brzuchu,
A ówten i na szyi.
Aż wpadł na pomysł polityk
I zarył w krzesło gębą:
Po wiek wieków siedziska
Słuchać mnie tylko będą!
Krzesło trzymało tydzień
I(już oddając ducha)
Rzekło:ja każdą d..ę przyjmę,
Byle ciebie nie słuchać!!!