Download: karpp1.jpg
Nazwa polska: Karp
Nazwa lacińska: Cyprinus carpio
Rodzina: karpiowate
Cyprinidae
Rysunek #1
Wygląd: dziki karp, czyli sazan, ma krępe słabo bocznie spłaszczone ciało z niewielką głową o końcowym otworze gębowym. W górnej wardze 4 wąsiki, 2 dłuższe i 2 krótsze, ciemniejsze. Duże łuski, 33-40 wzdłuż bocznej. U form hodowlanych, których jest silniej wygrzbiecone, wyróżnia się: 1 karpia pełonołuskowego (o pełnym ułuszczeniu). 2 karpia lustrzenia (z nieregularnie rozmieszczonymi dużymi, >>lustrzanymi<< łuskami), 3. Karpia liniowego (z rzędem łusek wzdłuż lini bocznej), 4. karpia gołego (bezłuski lub z nielicznymi łuskami). Płetwa grzbietowa z 20-26, odbytowa z 8 promieniami. Płetwa ogonowa wyraźnie wcięta. Zęby gardłowe trójszeregowe 1.1.3-3.1.1. Ubarwienie: brązowawe. grzbiet ciemny, brzuch jasny. Długość: 25-75 kasymatnie 120 cm (masa ciała ponad 30 kg.)
Występowanie: pierwotnie zlewiska mórz Czarnego, Azowskiego i Kaspijskiego, oraz środkowa i wsch. Azja. Jako najważniejsza z ryb hodowlanych karp został już w średniowieczu aklimatyzowany w niemal całej Europie; obecnie kosmopolityczny.
Środowisko: ciepłe, stojące lub powoli płynące wody o piaszczystym lub mulistym dnie i obfitej
roślinności.
Tryb życia: w ciągu dnia karpie przebywają zwykle w głębokich, zacisznych miejscach, ożywiają się dopiero po zapadnięciu zmroku.
Rozród: trze się od maja do lipca. Samica składa 180 000-1 500 000 jaj. W Polsce w warunkach naturalnych nie rozmnaża się.Pokarm: drobne bezkręgowce i rośliny.
Gdzie łowimy: Jako gatunek nie do końca — mimo wielowiekowej hodowli — zaaklimatyzowany, nie odbywa tarła naturalnego (nie licząc niepewnego sazana). Jest więc rozmnażany sztucznie i do wód otwartych dostaje się w wyniku bądź zarybienia, bądź ucieczek ze stawów, czemu wybitnie sprzyjają wiosenne przybory rzek. Toteż można go spotkać wszędzie, z wyjątkiem wód o charakterze górskim. Najczęściej jednak w zbiornikach zamkniętych, włącznie z jeziorami, o wodzie spokojnej, dnie miękkim, roślinności obfitej. Trzyma się raczej miejsc głębszych, ale latem wypływa na płycizny. W rzekach wyszukuje spokojnych zatoczek, wstecznych prądów. Jego obecność można często rozpoznać po pojawianiu się pęcherzyków gazu, po ruchach trzcin, spowodowanych przeciskaniem się między nimi potężnego tułowia, oraz po mlaskaniach i cmoknięciach, towarzyszących zbieraniu pokarmu z powierzchni wody lub z dolnych części pływających liści.
Kiedy łowimy: W naszych warunkach klimatycznych zimą raczej nie żeruje. Brania rozpoczyna już wiosną, ledwie zazielenia się stoki podwodne — najszybciej w zbiornikach szybko się nagrzewających, jak wyrobiska pożwirowe czy glinianki. Za najlepsze uchodzą miesiące letnie, od lipca do września. W jeziorach i zbiornikach zaporowych, w których woda stygnie powoli, bierze jeszcze do listopada i później. W poszczególnych wodach przez dłuższe okresy miewa ściśle ustalone pory żerowania; trzyma się ich z zadziwiającą regularnością. Na co: Wszelkie drobne przynęty zwierzęce i roślinne, zwłaszcza ochotki, bułka, kasza kukurydziana, ziarna kukurydzy, kulki proteinowe.
Jak łowimy: Wskazane jest nęcenie przyzwyczajające, prowadzone co najmniej kilka dni, w mie