Jesienne blaski.jpg
Pobierz
Inne foldery z plikami do pobrania
-
(Wielkanoc) Zmartwychwstanie -
Angus & Julia Stone -
Armik -
Asha Denis Quinn -
Bernward Koch -
Blank & Jones -
Bliss -
Bolero -
Bryan Ferry -
Caro Emerald -
Caro Emerald prezentuje swych ulubiencow -
Chris Spheris -
Daytime Dreamer -
Diana Krall -
Disneyland -
Dzieci -
Dziewczyny -
Ernesto Cortazar -
Ethnicity -
Fotki z komputera Piotra -
Giovanni Marradi -
Globtroter -
Green Sun -
grudzien -
Jesien -
Karunesh -
Kevin Kern -
Koncerty -
Kwiecien 2015 -
Luty 2015 -
Malarstwo i muzyka -
Mariza -
Marzec 2015 -
memories of an old friend -
Mohamed Rouane -
Muzyka relaksacyjna -
Nicholas Gunn -
Nowy folder 1 -
Pełny relaks -
Pink Martini -
Robione aparatem Piotra -
Secret Garden -
Sophia Zelmani -
Stranglers -
Tango -
Vangelis -
Witaj dniu - Poranki -
Yanni -
Z komputera Piotra -
Zima 2013
Koncert na...
Szedł październik wraz z nami
klony w słońcu piękniały
wypełniając zachwytem
niczym skarby sezamy
Mgła poranna ospale
w jarzębiny korale
babie lato od rana stroi
A wiewiórka z zającem
grają w berka na łące
aż mysz polna zbladła i stoi
Czasem żuraw spóżniony
krzykiem zbudzi te strony
i odpłynie w podniebne szlaki
A nas tęskność ogarnie
chociaż pełne spiżarnie
kiedy znowu powrócą ptaki.
Badyle paździerzy otulone ciszą,
kolce głogu łowią pajęczyny.
złotolistne jesiony niekiedy tu słyszą,
melancholię w gałązkach tarniny.
Ej wy, listonosze jesieni
rozgrzewajcie samotne serca.
niech paleta jesieni smutek nasz zamieni,
na spacery po gwiezdnych kobiercach.
PS Wiersz nie mój, podarunek od brata z jesieni 2008r. Tylko nie wiem dlaczego maluję wciąż jesienne tło w zeznaniu niepokoju myśli chwili co wpisała się w sens może ostatniej z Piotrem jesieni.
Szedł październik wraz z nami
klony w słońcu piękniały
wypełniając zachwytem
niczym skarby sezamy
Mgła poranna ospale
w jarzębiny korale
babie lato od rana stroi
A wiewiórka z zającem
grają w berka na łące
aż mysz polna zbladła i stoi
Czasem żuraw spóżniony
krzykiem zbudzi te strony
i odpłynie w podniebne szlaki
A nas tęskność ogarnie
chociaż pełne spiżarnie
kiedy znowu powrócą ptaki.
Badyle paździerzy otulone ciszą,
kolce głogu łowią pajęczyny.
złotolistne jesiony niekiedy tu słyszą,
melancholię w gałązkach tarniny.
Ej wy, listonosze jesieni
rozgrzewajcie samotne serca.
niech paleta jesieni smutek nasz zamieni,
na spacery po gwiezdnych kobiercach.
PS Wiersz nie mój, podarunek od brata z jesieni 2008r. Tylko nie wiem dlaczego maluję wciąż jesienne tło w zeznaniu niepokoju myśli chwili co wpisała się w sens może ostatniej z Piotrem jesieni.
Inne pliki do pobrania z tego chomika
,388593666.JPG)
zdjęcie z 12 listopada a na drzewach jeszcze tyle lisci
