FILMY HD

Co roku tysiące kaszalotów przybywa na wyspy Pacyfiku leżące w strefie tropikalnej, by się tu rozmnażać. Ciepłe wody stanowią dla potomstwa doskonałe miejsce na żłobek. W tydzień po urodzeniu młode ważą już ponad tonę. Kolejne sześć lat spędzą u boku matki. W tych rejonach mogą czuć się bezpiecznie - z dala od jedynych drapieżników atakujących kaszaloty, orek. Tzw. oceaniczne pustkowie południowego Pacyfiku to rozległa, bezwietrzna kraina, dorównująca wielkością Australii. Tutejsze wody należą do najczystszych na świecie. Lecz w tej błękitnej i czystej głębi prawie nie występuje plankton - podstawowy pokarm morski. Jednocześnie w tej części Oceanu Spokojnego istnieją prawdziwe oazy życia. To m.in. oddalone o ponad tysiąc dwieście kilometrów od wybrzeży Ameryki Południowej Wyspy Galapagos.

Pacyfik jest najgłębszym oceanem świata. W południowej części akwenu znajdują się tysiące atoli. Ich wielkość i kształt są pochodną początkowej postaci wulkanu. Niektóre są okrągłe, a ich pierścienie zamknięte, inne zostały zdeformowane przez prądy oceaniczne i trzęsienia ziemi. Atole mogą rozciągać się na wielkiej powierzchni. Stanowi to świadectwo istnienia w przeszłości wielkich i potężnych wulkanów.

W południowej części Pacyfiku leżą najbardziej odosobnione wyspy na świecie. Niektóre od najbliższego stałego lądu dzieli ponad sześć tysięcy kilometrów. Mimo to, wszystkie one zostały skolonizowane. Najpierw przez rośliny i zwierzęta, a następnie przez ludzi. Wielu pionierów, którym udało się dotrzeć do wysp wysuniętych najdalej na wschód, wyruszyło z zachodniego zakątka Pacyfiku. Dla większości z nich celem i ostatnim punktem wyprawy stała się Nowa Gwinea. Jest to największa tropikalna wyspa na świecie, zamieszkana przez różnorodne gatunki zwierząt. Niektóre z nich są wyjątkowo efektowne, np. cudowronka złotogrzbieta - rajski ptak, słynący z okazałego upierzenia.

Każdego lata w Oceanie Spokojnym u wybrzeży Ameryki Północnej odbywa się masowa uczta. Dzięki mocnemu operowaniu słońca ciepło dociera do głębszych warstw morza bogatych w związki mineralne. Aktywizuje znajdujące się nich związki fosforu i azotu, przyczyniając się tym samym do rozwoju fitoplanktonu i prymitywnego organizmu zwierzęcego, tzw. zooplanktonu. W tym samym czasie ku przybrzeżnym płyciznom kierują się liczące setki milionów ryb ławice pacyficznych śledzi, dla których nadszedł właśnie czas rozmnażania. To z kolei prawdziwa gratka dla wygłodniałych uchatek, migrujących ptaków czy delfinów. Uchatki mogą paść ofiarą większych drapieżników, np. orek czy potężnych humbaków, które pokonały wiele tysięcy kilometrów, by dotrzeć do bogatych w pożywienie wód.