Download: rabarbar3_PL(2).jpg
cd. b]
Suszone korzenie rzewienia zawierają nie tylko przeczyszczające antrachinony, ale także ściągające garbniki. Dlatego stosowane w dużych dawkach zapobiegają zaparciom, a w małych leczą łagodne biegunki. Poza tym odwary i wyciągi z rzewienia regulują trawienie, zmniejszają dolegliwości żołądkowe, są żółciopędnie. Ich działanie przeciwbakteryjne m.in. dzięki odkażającym właściwościom kwasów owocowych, wykorzystuje się w walce z Helicobacter pylori, która wywołuje wrzody żołądka. Pomagają też przy leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu B. W aptekach i zielarniach można kupić korzeń rzewienia suszony lub sproszkowany, służący do przyrządzania odwarów. Są też gotowe specyfiki (tabletki, syropy). Występuje również, obok innych ziół, w popularnej mieszance Cholegran i nalewce Tinctura Rhei Composita.
Choć najskuteczniejsze leki pozyskuje się z korzenia rabarbaru, odkryto, że łodygi też służą zdrowiu. Są niskokaloryczne (13 kcal w 100 g), zawierają dużo wapnia, potasu, magnezu, manganu oraz błonnika i wiele witamin z grupy B oraz witaminę C. Dzięki temu oczyszczają organizm, wzmagają witalność, chronią serce, odmładzają skórę, łagodzą trądzik, wzmacniają włosy i paznokcie, wspomagają odchudzanie, uspokajają, pomagają radzić sobie ze stresem. Pojawiły się nawet doniesienia, że pieczony rabarbar może mieć właściwości antynowotworowe. Po takiej obróbce wzrasta w nim bowiem poziom polifenoli, które niszczą komórki rakowe. Z łodyg rabarbaru robi się naturalną farbę do włosów.
Kupując rabarbar do celów spożywczych, wybieraj ogonki młode, sprężyste i dobrze wybarwione. Intensywnie czerwone są najmniej kwaśne i mają malinowy posmak. Warzywo szklarniowe nie wymaga usuwania skórki, natomiast gruntowe, bardziej wartościowe, trzeba cienko obrać i oczywiście usunąć liście. Niezbyt zalecane jest jedzenie ogonków na surowo, choć niektórzy tak robią, mocząc je w cukrze. Lepiej przyrządzać z nich napoje oraz nadzienie do naleśników i wypieków. Rabarbar warto też zachować na dłużej. Po wcześniejszym zblanszowaniu można go zamrażać lub sporządzać z niego konfitury, chutney, soki, musy i zakwaszacze do zup. Nadaje się też na wino i nalewki.
Uwaga!
Nie należy jednak jadać rabarbaru codziennie. Zawarty w nim kwas szczawiowy wiąże i usuwa wapń z organizmu, może też sprzyjać powstawaniu kamieni nerkowych. Dostarczają go głównie liście, więc trzeba starannie oczyszczać z nich łodygi. Kto chce z pomocą rabarbaru przeprowadzić wiosenną kurację oczyszczającą, może go jadać co 3 dni, o ile nie cierpi na przewlekłe choroby nerek, żołądka, jelit czy bóle brzucha nieznanego pochodzenia. Powinny też zrezygnować z tego przysmaku kobiety w ciąży i matki karmiące.
Maria Szczerska