Złota mucha

.

Złota mucha

Treść: „ Złota mucha” to książka o namiętności, a tych w powieściach Joanny Chmielewskiej dostatek. W tym przypadku mamy do czynienia z namiętnością do… bursztynu. Poza typową kryminalną intrygą to też jakby ukryty podręcznik. Bo, jeśli na początku sceny, wydobywanie bursztynu wydaje się nam egzotyczne i dostępne tylko garstce zapaleńców, tak już w środku powieści mamy ochotę nałożyć długie spodnie, wejść do wody z wybierakiem, a potem grzebać w „śmieciach”.

Joanna, bohaterka powieści, to na początku kobieta na pozór zajęta własnym życiem emocjonalnym, która trafia w nowe środowisko i obserwując rzeczywistość z właściwym jej poczuciem humoru, ulega nowej fascynacji. I oczywiście, włazi w nią po uszy, idąc za podszeptem nieposkromionej ciekawości. Po drodze dojrzewa, zmieniają się jej priorytety, mówiąc po babsku, pozbywa się nieciekawych facetów, by w końcu trafić na tego jedynego, który podziela jej pasję.
Taka sucha charakterystyka bohaterki jest oczywiście niepełna, bo walor i oryginalny sposób autokreacji Chmielewskiej jest nie do podrobienia. Pełen humoru dystans do siebie, widoczny zwłaszcza w komentarzach odautorskich, specyficzny język, kapitalne dialogi, to wszystko sprawia, że od perypetii Joanny nie możemy się oderwać, a gdzieś w głębi ducha zalęga nam się marzenie, by być takie same jak ona. Poradzić sobie z szajkami tego świata, rozwikłać wszystkie zagadki, przebierać w facetach jak w ulęgałkach, po mistrzowsku grać w brydża, mieć świetne nogi, szalonych przyjaciół i ciekawe życie.

czyta: Agata Kulesza, Sławomir Pacek, Krzysztof Banaszyk, Jacek Braciak

• Pobierz folder
• Zachomikuj folder