3 WzD Okrutne Morze.avi
-
2009 -
2018 -
2019 -
3ds Max 2015 - kurs video -
Adobe InDesign CC kurs -
Adobe Photoshop CC kurs -
Akira Kurosawa -
Anatomia Magii -
Autocad lt 2015 - kurs video -
Black Sabbath - Paris 1970 -
Blender 2.71 -
Chapter -
CorelDraw x7 - kurs Video -
czarno białe -
EDW 1996 -
EDW 1997 -
EDW 1998 -
EDW 1999 -
EDW 2000 -
EDW 2001 -
EDW 2002 -
EDW 2003 -
EDW 2004 -
EDW 2005 -
EDW 2006 -
EDW 2007 -
EDW 2008 -
EDW 2009 -
EDW 2010 -
EDW 2011 -
EDW 2013 -
EDW 2014 -
EDW 2015 -
HONDA CIVIC - FULL SERWIS -
Komplet -
Książki -
Lutowanie -
Martwe Zło -
Montaż -
Naukowy zawrót głowy -
Nowy folder -
Rockowe warsztaty gitarowe 1 -
S-01 -
S-02 -
Socjalistyczna Filmoteka Narodowa -
Socjalistyczna Filmoteka Powiatowa HD (20) -
Starożytni inzynierowie -
Starożytni inżynierowie HD -
Zadania -
Życie ssaków
BBC - Wędrówki z Dinozaurami
Nowa krew
Odcinek 1:BBC - Wędrówki z Dinozaurami
Czas Tytanów
Odcinek 2: TIME OF THE TITANSEra jurajska odmieniła oblicze planety. Wielki kontynent Pangei począł się rozpadać na odrębne lądy, dawny suchy klimat triasowy ustąpił miejsca wilgotniejszej aurze. Na terenach dawnych pustyń wyrosły rozległe lasy iglaste. Rosły też dinozaury. Sto pięćdziesiąt milionów lat temu i siedemdziesiąt milionów po swym triumfie nad wcześniejszymi gadzimi pobratymcami zawładnęły całą Ziemią. Opanowały wszystkie środowiska, wyewoluowały w mnóstwo form, osiągnęły gigantyczne rozmiary. Żadne stworzenie lądowe, w żadnej epoce, nie dorównało wielkością roślinożernym zauropodom. Istniało wiele odmian tych kolosów o długich szyjach i jeszcze dłuższych ogonach, opierających ogromną masę ciała na słupowatych nogach. Najpotężniejsze z nich, brachiozaury, ważyły ponad siedemdziesiąt ton. Żywiły się liśćmi, sięgając do koron drzew na wysokość trzynastu metrów. Rekord długości - czterdzieści metrów - należał do diplodoków. Dorosłe osobniki, dożywające stu lat, nie miały naturalnych wrogów. Podobnie jak orka lub rekin nie zaczepią płetwala błękitnego, tak drapieżny allozaur wolał schodzić z drogi tytanom gadziego rodu. Choć roślinożerne, odstraszały potencjalnych napastników samym ciężarem gigantycznego ciała. Ale zauropodziątka często padały łupem drapieżców. Wielkie niebezpieczeństwo groziło małym diplodokom także ze strony stegozaurów. Choć roślinożerne, łatwo wpadały w złość, niby współczesne nosorożce. Zaniepokojone widokiem intruza szarżowały na oślep gniotąc wszystko po drodze swą siedmiotonową i zadając ciosy metrowymi kolcami na ogonie. Zagrożenie mogło też nadlecieć na błoniastych skrzydłach pterozaura. Na szczęście diplodoki szybko rosną. Z każdym rokiem przybierają na wadze tysiąc kilogramów - prawie trzy kilogramy dziennie. Po paru latach mogą opuścić leśną gęstwinę i dołączyć do dojrzałych osobników, zamieszkujących otwarte równiny. Na porosłych paprociowymi zaroślami preriach nie uchowa się ani jedno drzewo - wielcy roślinożercy powalą każde z nich, by dobrać się do miękkich, zielonych liści. Kilkutonowe słonie z powodzeniem kształtują oblicze afrykańskiego buszu. Kilkudziesięciotonowe zauropody czyniły ongiś to samo, lecz na nieporównanie większą skalę. Wpływały na wygląd niemal całego globu. Pod koniec jury rozpoczął się zmierzch lądowych olbrzymów. Po podniesieniu poziomu mórz rozległe niziny znalazły się pod wodą i zamieniły w ogromne jeziora śródlądowe. Nowe środowisko natychmiast opanowały wielkie gady.
BBC - Wędrówki z Dinozaurami
Pod Skrzydłami Olbrzymów
Odcinek 4: GIANTS OF THE SKIESMajestatyczny kondor o skrzydłach trzymetrowej rozpiętości wyglądałby jak wróbelek obok ornitocheira. I miałby nie większe szanse, niż gołąb podczas spotkania z sokołem. Na szczęście dla współczesnego padlinożercy, ostatni z rodu pterozaurów szczycący się dwunastometrowymi skrzydłami wzbił się w powietrze przed wieloma milionami lat. Autorzy czwartego odcinka serialu towarzyszą olbrzymiemu gadowi w transoceanicznym locie ponad Ziemią z początków okresu kredowego. Wtedy właśnie, sto dwadzieścia siedem milionów lat temu, nasz glob ponownie zmieniał oblicze. Na skutek ruchów skorupy ziemskiej na północy i południu rozstąpiły się wielkie masy lądu i podniósł się poziom oceanów. Stromymi urwiskami poszarpanej linii brzegowej zawładnęły gady latające, zwane pterozaurami. Żyły na planecie już od stu milionów lat, w okresie kredy osiągnęły apogeum potęgi. Okazy o sześciometrowych, błoniastych skrzydłach nie należały do rzadkości. Ale władcami przestworzy były ornitocheiry. Jeden z gigantów, czterdziestoletni matuzalem, wyrusza z terenów dzisiejszej Brazylii na tokowisko w Europie, aby znaleźć samicę. Najpierw podąża na północ, wzdłuż brzegów kontynentu amerykańskiego. Gwałtowna ulewa przerywa lot. Pterozaur musi poszukać kryjówki, aby delikatna, miękka sierść okrywająca tułów nie nasiąkła wodą. Nowy dzień przynosi poprawę pogody. Olbrzym czeka, aż słońce ogrzeje ziemię i prądy wznoszące ułatwią mu start. Te same kominy ciepłego powietrza umożliwiają gadowi szybowanie ponad obszarem otwartych, choć niezbyt rozległych wód Atlantyku. Praocean ma zaledwie trzysta kilometrów szerokości. Dopiero za miliony lat lądy odpłyną od siebie na przeciwległe półkule. Wreszcie ornitocheir dociera do celu podróży - na ogromną wyspę Kantabrię, która w przyszłości "przyklei się" do Europy tworząc Półwysep Iberyjski. Sędziwy pterozaur czuje trudy lotu na dystansie kilkunastu tysięcy kilometrów. Odkąd dojrzał, pokonywał tę trasę co roku i bez kłopotu znajdował partnerkę. Tym razem napotyka ostrą konkurencję młodszych i sprawniejszych pobratymców. Daremnie próbuje zainteresować którąś z samic. Nadwątlone siły kolosa topnieją w bezlitosnym żarze lejącym się z nieba. Parę dni później truchłem olbrzyma pożywi się młode pokolenie ornitocheirów.
BBC - Wędrówki z Dinozaurami
Duchy Milczących Kniei
Odcinek 5: SPIRITS OF THE ICE FLOWS FORESTPrzed stu sześcioma milionami lat, w apogeum okresu kredowego, dinozaury zawojowały cały glob. Panowały na ziemi, w wodzie i w powietrzu, zasiedlały wszystkie, nawet skrajnie nieprzyjazne gadom środowiska. Żyły również na olbrzymim lądzie południowym, złożonym z przyszłej Południowej Ameryki, Australii i Antarktydy. Kontynent nie przypominał wówczas dzisiejszego lodowego pustkowia. Rosły na nim bujne knieje, ogrzewane tchnieniem prądów oceanicznych niosących ciepło z tropików. Ale położenie geograficzne sprawiało, że na ziemi południowej, w odróżnieniu od innych lądów, występowały pory roku: gorące, jasne lato oraz mroźna i mroczna zima. Do tak skrajnie zmiennych warunków klimatycznych przystosowały się lelynazaury. Dwumetrowej długości roślinożerne gady o wielkich oczach bytowały w niewielkich stadach o zhierarchizowanej strukturze. Dzięki grupowej organizacji skuteczniej zmagały się z przeciwnościami środowiska i naturalnymi wrogami. Kulazuchy - półtonowego ciężaru płazy, były szczególnie śmiercionośne w wodzie, ale i na stałym gruncie spotkanie z mięsożernym potworem mogło mieć tragiczny finał. Jeszcze większe niebezpieczeństwo zagrażało roślinożercom ze strony allozaurów. Na szczęście, ważące tysiąc kilogramów drapieżniki ustępowały lelynazaurom zwinnością i szybkością. Mutaburazaury nie miały krwiożerczych zamiarów, lecz rozsądek nakazywał ustępować z drogi trzytonowym olbrzymom. Słychać było z daleka, kiedy nadchodziły, tratując poszycie lasu i porozumiewając się przypominającymi trąbienie głosami. Niewielkie, pokryte sierścią archaiczne ssaki nie mogły wyrządzić krzywdy znacznie większym od siebie gadom. Czyniły jednak spustoszenie w gniazdach, wybierając z nich złożone przez samice jaja. Czas letniej obfitości kończy się wraz z pierwszym od czterech miesięcy zmierzchem. Zachód słońca to znak, że wkrótce nastanie sroga zima. Lelynazaury wycofują się coraz głębiej w knieję. W gąszczu zimno nie jest tak dokuczliwe. Wreszcie słońce niknie z widnokręgu. Stado ciągle wędruje przez las - ruch pozwala utrzymać ciepłotę ciała. Ostatni okres nocy gady spędzają w letargu, zbite w ciasną gromadkę. Jeśli szybko nie nadejdzie wiosna - zwierzęta zginą. Tak właśnie stało się którejś z kolejnych zim. Nieznaczne ochłodzenie ziemskiego klimatu przypieczętowało los podbiegunowej puszczy. A gdy zginęły lasy, nastał kres antarktycznych dinozaurów.
Egipska Ksiega Umarlych
(2006) Lektor PL"Księga Umarłych" to jeden z najstarszych i najbardziej tajemniczych dokumentów w dziejach ludzkości. W programie poznajemy ważny fundament zachodniej cywilizacji.