Nie mieszkam w igloo.zip
-
- PODRÓŻNICZE -
ANGIELSKI W ANEGDOCIE -
Audioksiążka - Nowy wspaniały świat -
Czarnobyl. Strefa wykluczenia Sezon 3 PL -
Dokumenty -
Eugeniusz Zamiatin - My -
FILMY -
filmy 2020 -
Filmy polecam 2022 -
FILMY super -
Galeria -
Gottland -
Józef Wittlin - Sól Ziemi -
Kisielewski Wladyslaw - Batalion smialych -
Korabiewicz Wacław - Kajakiem do Indii -
kosciany-galeon -
KWANTECHIZM -
Loki86 -
Modyfikowany węgiel -
najnowsze 2022 - Zapraszam -
nowe seriale 2021 -
PAJĘCZYNAAAAAA -
Pliki filmy -
Release__K83_ -
SEZON 01 PL -
SEZON 02 PL -
SEZON 03 PL -
Sherlock Holmes. Odcienie czerni -
Szmidt J. Robert - Szpital -
Władca Pierścieni. Pierścienie Władzy S02E01 -
Władca Pierścieni. Pierścienie Władzy S02E02 -
Wojna światów [2019] miniserial -
zachomikowane -
🔷 NOWOŚCI
Robert i Anna Maciąg
Podręcznik przygody rowerowej
ZIP ♦ MOBI
Autorzy dzielą się doświadczeniami zdobytymi podczas wielu wypraw rowerowych, w wielu różnych zakątkach świata. Radzą, jaki kierunek wybrać i w jaki sprzęt się zaopatrzyć, jak zaplanować podróż na rowerze i jak ciekawie ją przeżyć. Przestrzegają przed potencjalnymi niebezpieczeństwami i niedogodnościami, a także informują, jak skutecznie ich unikać. Podręcznik pozbawiony jest nudnej teorii, autorzy skupiają się wyłącznie na praktycznych aspektach życia długodystansowego rowerzysty. Najważniejsze jest jednak to, że niezwykle skutecznie zachęcają do rowerowych wypraw. Na własnym przykładzie pokazują, że każda podróż jest w zasięgu ręki!
Marta Guzowska
WiedeńMiasto najlepsze do życia
ZIP ♦ MOBI, PDF
Cesarz, pałac, tańczące białe konie i sachertorte to tylko wierzchołek góry lodowej Wiednia. Wiedeńczycy chodzą̨ po ulicach w równie zrelaksowany sposób, w jaki kierują̨ samochodami. Nie pędzą̨, nie przepychają̨ się̨, gdy ktoś́ tarasuje im drogę̨, wręcz przeciwnie – chętnie zatrzymują̨ się̨ na pogawędki ze znajomymi w drzwiach i u szczytu schodów. Kochają zwierzęta, winnice i parki. Mimo że bardzo trudno tu o dobrą kawę, wiedeńczycy uwielbiają przesiadywać w kawiarniach i często spędzają tam długie godziny na rozmowach o szpiegowskiej historii miasta i tajemnicach kanałów miejskich. Tak właśnie trzeba żyć! Marta Guzowska przyznaje, że choć w Wiedniu mieszka od kilkunastu lat, to nadal nie może powiedzieć, że zna to miasto jak własną kieszeń: jest zbyt bogate, zbyt skomplikowane i na pewno znalazłyby się miejsca, których nie odwiedziła, albo historie, których nie poznała. Ale to wystarczająco dużo czasu, żeby się w jakimś mieście zakochać. Żeby docenić jego urok i przewrotne poczucie humoru. I żeby stwierdzić, że jest najlepszym na świecie miastem do życia!
Marta Guzowska
WiedeńMiasto najlepsze do życia
♦ MOBI
Cesarz, pałac, tańczące białe konie i sachertorte to tylko wierzchołek góry lodowej Wiednia. Wiedeńczycy chodzą̨ po ulicach w równie zrelaksowany sposób, w jaki kierują̨ samochodami. Nie pędzą̨, nie przepychają̨ się̨, gdy ktoś́ tarasuje im drogę̨, wręcz przeciwnie – chętnie zatrzymują̨ się̨ na pogawędki ze znajomymi w drzwiach i u szczytu schodów. Kochają zwierzęta, winnice i parki. Mimo że bardzo trudno tu o dobrą kawę, wiedeńczycy uwielbiają przesiadywać w kawiarniach i często spędzają tam długie godziny na rozmowach o szpiegowskiej historii miasta i tajemnicach kanałów miejskich. Tak właśnie trzeba żyć! Marta Guzowska przyznaje, że choć w Wiedniu mieszka od kilkunastu lat, to nadal nie może powiedzieć, że zna to miasto jak własną kieszeń: jest zbyt bogate, zbyt skomplikowane i na pewno znalazłyby się miejsca, których nie odwiedziła, albo historie, których nie poznała. Ale to wystarczająco dużo czasu, żeby się w jakimś mieście zakochać. Żeby docenić jego urok i przewrotne poczucie humoru. I żeby stwierdzić, że jest najlepszym na świecie miastem do życia!
Joanna Grzymkowska-Podolak
Zakochani w świecie. Malezja
ZIP ♦ MOBI, PDF
Książka jest żywym zapisem podróży po Malezji, którą Joanna Grzymkowska-Podolak odbyła wraz z mężem Jarosławem Podolakiem – fotografem i operatorem. Autorka przybliża czytelnikowi najpiękniejsze miejsca tego egzotycznego kraju, a w dowcipnych dialogach przemyca mnóstwo pożytecznych dla turysty informacji. Tekstowi towarzyszą fantastyczne zdjęcia – co umożliwia konfrontację opisu z obrazem. Indywidualne podróżowanie pozwala obojgu na głębsze poznanie miejscowej społeczności, a czytelnikowi daje możliwość poznania innej kultury, tradycji i ludzkich zachowań bez ruszania się z fotela. Tym bardziej że autorka nie boi się integrować z miejscową ludnością, dzięki czemu wizyta u szamana czy poszukiwania łowców głów nie pozwalają oderwać się od lektury. Autorka nie ukrywa też problemów związanych z podróżowaniem na własną rękę, ale zaraża swym entuzjazmem, a to powoduje chęć podążenia jej śladami. Cała i zdrowa wychodzi z niejednej opresji, żywo i czasami dosadnie reagując na piętrzące się trudności, co tylko dodaje relacji autentyczności. Czytelnik ma okazję poznać prawdziwą Malezję, z jej sympatycznymi mieszkańcami, urokliwymi widokami, ale też z padającym deszczem monsunowym czy nieznośnym upałem.
Jiří Gruša
CzechyInstrukcja obsługi
ZIP ♦ MOBI, PDF
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku monachijska oficyna Piper, która między innymi specjalizuje się w przewodnikach, zwróciła się do wybitnego czeskiego pisarza Jiříego Grušy z propozycją napisania przewodnika po Czechach. Ale przewodniki Pipera nie przypominają innych publikacji tego typu – piszą je zawsze znani pisarze i są to bardziej historyczno-literackie eseje o krajach czy miastach niż „użytkowe” bedekery. Przewodnik Grušy to książka o czeskiej historii (zwłaszcza niedawnej) oraz o czeskich mitach i legendach. Ale także o ciemnych stronach przeszłości tego kraju, o czeskich kompleksach, „trupach w szafie” i zdarzeniach, o których dziś – mimo wolności słowa – mówi się tam raczej niechętnie. W dodatku to książka wspaniałego erudyty i człowieka obdarzonego ogromną wiedzą, napisana ze swadą, z typowo czeskim poczuciem humoru i autoironią, pełna zabawnych gier słów i poetyckich obrazów. A jednocześnie można jeździć po Czechach trzymając ją na kolanach, bo spełnia także niemal wszystkie wymogi typowego przewodnika.
Tristan Gooley
Przewodnik wędrowcaSztuka odczytywania znaków natury
ZIP ♦ MOBI, PDF
Kochasz przyrodę i każdą wolną chwilę spędzasz na świeżym powietrzu? Ta książka zmieni twój zwyczajny spacer w fascynującą wyprawę. Rośliny, niebo, zwierzęta… to niewyczerpane źródła informacji na temat otaczającego nas świata. Chcesz je poznać? Pomoże ci w tym Tristan Gooley, prawdziwy przyrodniczy detektyw! Ponad 850 wskazówek pozwoli ci zrozumieć język natury i spowoduje, że wędrowanie będzie jeszcze większą przyjemnością. Chcesz wiedzieć, jak przemienić liść drzewa w kompas, by dojść do celu? Jak znaleźć najbliższe miasto za pomocą nocnego nieba? A może jak prognozować pogodę, obserwując zachowanie owadów? Gotowy do drogi? Niech świat będzie twoim przewodnikiem!
Mikołaj Golachowski
Czochrałem antarktycznego słoniai inne opowieści o zwierzołkach
♦ MOBI
Czym w ogóle jest Arktyka? Co takiego jest w tej zimnej krainie, że od ponad dwóch tysięcy lat działa na ludzką wyobraźnię i nieustannie przyciąga podróżników, gotowych na ogromne wyrzeczenia, często śmierć, byle tylko odkryć jej zamarznięte sekrety? Kto wie, że do poznania śpiewu wielorybów przyczynił się amerykański wywiad, który sądził, że rozpracowuje tajne sygnały sowieckich łodzi podwodnych w Antarktyce? Albo to, że płeć pingwinów najłatwiej poznać po tym, czy mają brudne brzuszki, czy plecy? Albo, że lodowce się cielą, a inne krwawią? „Jeśli istnieje jedna rzecz, którą bym chciał, żeby ludzie zapamiętali z moich polarnych opowieści, to właśnie to: pingwiny mieszkają na południowym krańcu Ziemi, czyli na Antarktydzie i w jej okolicach. Niedźwiedzie zaś – na dalekiej północy, w Arktyce. Czyli jeszcze nigdy żaden niedźwiedź polarny nie zjadł żadnego pingwina, chyba że w wyniku rażących zaniedbań w jakimś ogrodzie zoologicznym albo w wyniku jakichś wyjątkowo głupich eksperymentów. Nie zjadł, bo nie miał okazji, bo dzieli ich cały świat.”
Bill Bryson
Piknik z niedźwiedziami
♦ MOBI
Szlak Appalachów to jeden z najdłuższych ciągłych szlaków pieszych na świecie. Przebiega wzdłuż wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych od Georgii po Maine, przez krajobrazy, które należą do najpiękniejszych w Ameryce. Ponad trzy tysiące kilometrów odludnej górskiej dziczy pełnej niedźwiedzi, łosi, rysiów, grzechotników, trujących roślin i psychopatycznych morderców. Wydawałoby się, że to niepokojąca perspektywa dla rozsądnych ludzi. Ale nie dla Billa Brysona! W towarzystwie przyjaciela Stephena Katza autor wyrusza na pieszą wyprawę przez gigantyczną leśną gęstwinę, pragnąc zrealizować swoje największe marzenie – przenocować pod gołym niebem i nie dać się zjeść!
Marek Orzechowski
Belgijska melancholia
ZIP ♦ MOBI, PDF
"Belgijska melancholia", książka zajmująca i przekorna, opisuje współczesność tego kraju: od belgijskich frytek, codziennego życia, specjalnej roli rodziny po strukturę administracyjną, kulturę i sztukę, edukację i leczenie, a także religię i politykę; od masonerii po problemy u nas tak bardzo kontrowersyjne, jak małżeństwa homoseksualne, procedura in vitro, aborcja czy eutanazja. A wszystko to na tle historii opowiedzianej poprzez fakty, ale i legendy, anegdoty, literackie nawiązania, a nade wszystko poprzez miejsca wydarzeń, które dziś możemy zwiedzać. Przemierzamy terytorium Belgii, a każde nowe miejsce przenosi nas w czasie, pokazuje znane fakty historyczne z innej niż polska perspektywy, co nieraz bardzo zaskakuje, albo przybliża te, o których wiemy niewiele, takie na przykład jak dramatyczna historia Konga Belgijskiego czy dzieje belgijskich królów.
Tony Horwitz
Podróż długa i dziwnaDrugie odkrywanie Nowego Świata
ZIP ♦ MOBI
Co wiemy o tym, jak odkrywano Amerykę? Prawdopodobnie to, że w 1492 roku Krzysztof Kolumb odkrył nowy ląd, a w 1620 purytanie z Europy dobili do skalistego wybrzeża Plymouth i założyli Jamestown. Co jednak działo się w międzyczasie? Pytanie to zaczyna nurtować Tony'ego Horwitza, gdy przypadkiem trafia on do Plymouth. Dziennikarz rozpoczyna prywatne śledztwo - fascynującą podróż do początków Nowego Świata. Czyta wszystkie zachowane dokumenty, pamiętniki, itineraria i diariusze, a w końcu wyrusza w drogę śladami dawnych europejskich przybyszów. Rezultaty jego dociekań są zaskakujące. Okazuje się bowiem, że pierwszy stanął na amerykańskim lądzie nie Kolumb, lecz włoski kapitan Verezzano. Ku jego zdumieniu, pierwsi Indianie nie okazali się kanibalami, za to najbardziej zasmakowała im... musztarda. Pierwszym białym dzieckiem, które przyszło na świat w Ameryce Północnej, wcale nie była Virginia Dare, lecz chłopczyk Snorri urodzony w Nowym Świecie, bagatela, pięć wieków wcześniej. Podróż długa i dziwna - pełna smacznych anegdot i cytatów - w barwny i intrygujący sposób wypełnia białą plamę w nowożytnej historii. Dzięki Horwitzowi z mroków przeszłości wyłaniają się zapomiane twarze, dramaty i wydarzenia. I Ameryka, o jakiej istnieniu nikt do tej pory nie wiedział.