Majewski, Maciej - Listy z podróży, czyli przez Amerykę Południową na gapę.pdf
-
- PODRÓŻNICZE -
ANGIELSKI W ANEGDOCIE -
Audioksiążka - Nowy wspaniały świat -
Czarnobyl. Strefa wykluczenia Sezon 3 PL -
Dokumenty -
Eugeniusz Zamiatin - My -
FILMY -
filmy 2020 -
Filmy polecam 2022 -
FILMY super -
Galeria -
Gottland -
Józef Wittlin - Sól Ziemi -
Kisielewski Wladyslaw - Batalion smialych -
Korabiewicz Wacław - Kajakiem do Indii -
kosciany-galeon -
KWANTECHIZM -
Loki86 -
Modyfikowany węgiel -
najnowsze 2022 - Zapraszam -
nowe seriale 2021 -
PAJĘCZYNAAAAAA -
Pliki filmy -
Release__K83_ -
SEZON 01 PL -
SEZON 02 PL -
SEZON 03 PL -
Sherlock Holmes. Odcienie czerni -
Szmidt J. Robert - Szpital -
Wojna światów [2019] miniserial -
zachomikowane -
🔷 NOWOŚCI
To książka przede wszystkim dla podróżników, wędrowców marzących o odległych wyprawach w egzotyczne i odludne miejsca. Jest to niezwykle precyzyjny opis zdobycia bieguna, niemal dzień po dniu. Autor jeszcze przed wyprawą szczegółowo przedstawia problemy, jakie będzie musiał napotkać podczas wyprawy, i pomysły, jak je rozwiązać; gromadzi, nie bez trudności, potrzebny sprzęt i ludzi. Od czasu lądowania na Antarktydzie opisuje swoje zmagania z zimnem, śniegiem, psami i ekwipunkiem. Nie pozbawiony poczucia humoru, ciepły i koleżeński, wrażliwy na antarktyczne piękno, do wszystkich uczestników wyprawy ma bardzo ojcowski stosunek. Ale równocześnie jest stanowczy i choć dopuszcza dyskusję, wymaga absolutnego posłuszeństwa względem podjętej decyzji. Świetny organizator i jednocześnie archetyp ojca. Chyba te dwie cechy pozwoliły mu osiągnąć sukces. Wyprawa idzie tak sprawnie, że kiedy Norwegowie docierają na biegun, czytelnik zadaje sobie pytanie: co? już? tak łatwo? Wszyscy przeżyli i nikt nie nabawił się nawet poważnych odmrożeń. Tymczasem zupełnie niedaleko umierał kapitan Scott nie osiągnąwszy wymarzonego celu...
Tomek Michniewicz
SAMSARANa drogach, których nie ma
♦ MOBI
Książka podróżnicza, jakiej jeszcze nie było! Przedziera się przez dżunglę, łapie jadowite węże, zakrada się do obozu partyzantów, tropi przemytników dzieł sztuki i... świętych mężów, którzy potrafią cofnąć czas. Nie omija też utartych szlaków – zwiedza azjatyckie metropolie i ruiny dawnych królestw albo wyleguje się pod palmami, popijając sok z kokosa. Świat można oglądać przez przyciemnione szyby limuzyny albo z dachu rozklekotanego autobusu. Tomek Michniewicz woli to drugie – pakuje plecak, kupuje bilet i rusza w nieznane, by przeżyć niesamowitą przygodę! "Samsara. Na drogach, których nie ma" to fascynująca opowieść Tomka o jego podróży po Azji – pełnej niebezpieczeństw, zaskakujących zdarzeń i ciekawych ludzi. Opowieść napisana ze swadą, rozbrajającym humorem, ale i dystansem do siebie. A także poradnik, jak w taką wyprawę wyruszyć samemu.
Barry Lopez
Arktyczne marzenia♦ MOBI
Najważniejsza książka Barry'ego Lopeza, nagrodzonego m.in. National Book Award. Niepowtarzalna opowieść o dalekiej północy i jej cudach: skarłowaciałych lasach, zorzach polarnych i skutych lodem morzach, o wołach piżmowych, niedźwiedziach polarnych i narwalach. Lopez przybliża historię rdzennych Innuitów i - często zakończonych tragicznie - wypraw śmiałków marzących o eksploracji lodowych wybrzeży. To opowieść o zapadającej w pamięć czystości wyrazu, przypominająca pod tym względem krainę, którą Lopez opisuje. "Arktyczne marzenie" to niezaprzeczalne arcydzieło.
♦ MOBI ♦ Nicholls, Henry - Galapagos. Historia naturalna
Oszałamiająca przyroda i historia Wysp Zaczarowanych. Archipelag Galapagos przez wieki był znany żeglarzom i piratom jako Las Encantadas – Wyspy Zaczarowane, na których można spotkać cudowne stworzenia i zobaczyć oszałamiającą wulkaniczną scenerię. Henry Nicholls z dowcipem i swadą opowiada historię słynnych wysp, pokazując, jak z zapomnianego przez wszystkich zakątka stały się jednym z najważniejszych punktów na turystycznej i naukowej mapie świata.
Marzyliście kiedyś by stać się posiadaczem jachtu? Takiego prawdziwego, dumnie prującego fale oceanu?... Pewnie tak. Ale co począć, kiedy wymarzony jacht nie chce przestać być wiecznie cieknącą, nieposłuszną łajbą, która w swojej złośliwości przekracza wszelkie granice prawdopodobieństwa, a daleka podróż na egzotyczne wyspy zamienia się w pełną utrapień żeglugę wzdłuż bezpiecznego brzegu? Na to pytanie Farley Mowat - nieuleczalny poszukiwacz przygód i znakomity gawędziarz - odpowiada z właściwą sobie pogodą ducha i poczuciem humoru. Z dystansem podchodząc zarówno do przeżytych przygód, które niejednego przyprawiłyby o atak serca lub przynajmniej ciężką depresję, jak i do siebie samego i ludzi, których los postawił na jego drodze podczas tej niezwykłej wyprawy.
Po Raymondzie Maufrais został dziennik. Ekipa ratunkowa znalazła go nad brzegiem Tamouri. Zapiski 23-letniego dziennikarza stały się pierwowzorem jednej z najsłynniejszych książek podróżniczych świata - "Zielonego Piekła". Tak naprawdę do dziś nie wiadomo, co sprawiło, że młody Francuz zaryzykował życie, żeby przejść przez gujańską dżunglę. Nieprzygotowany, bez odpowiedniego sprzętu, doświadczenia i pieniędzy pojechał stoczyć beznadziejną walkę z przyrodą. Od tamtej pory trasa, którą wytyczył sobie Maufrais, jest wyzwaniem, z którym nikt się do końca nie zmierzył. W wieku dziewiętnastu lat wyruszył w głąb brazylijskiej puszczy, biorąc udział w wyprawie, której celem było poznanie życia i obyczajów pierwotnych szczepów indiańskich z Mato Grosso. Trzy lata później samotnie podjął się niezwykle ryzykownego zadania. Chciał przedostać się przez dżunglę Gujany do masywu górskiego Tumuc-Humac. Ślad po nim zaginął. Nad brzegiem rzeki Tamouri znaleziono opuszczony biwak i dziennik Raymonda, który, wraz z przejmującą relacją autora z podróży do Mato Grosso, został wydany pod tytułem „Zielone piekło”.
To książka przede wszystkim dla podróżników, wędrowców marzących o odległych wyprawach w egzotyczne i odludne miejsca. Jest to niezwykle precyzyjny opis zdobycia bieguna, niemal dzień po dniu. Autor jeszcze przed wyprawą szczegółowo przedstawia problemy, jakie będzie musiał napotkać podczas wyprawy, i pomysły, jak je rozwiązać; gromadzi, nie bez trudności, potrzebny sprzęt i ludzi. Od czasu lądowania na Antarktydzie opisuje swoje zmagania z zimnem, śniegiem, psami i ekwipunkiem. Nie pozbawiony poczucia humoru, ciepły i koleżeński, wrażliwy na antarktyczne piękno, do wszystkich uczestników wyprawy ma bardzo ojcowski stosunek. Ale równocześnie jest stanowczy i choć dopuszcza dyskusję, wymaga absolutnego posłuszeństwa względem podjętej decyzji. Świetny organizator i jednocześnie archetyp ojca. Chyba te dwie cechy pozwoliły mu osiągnąć sukces. Wyprawa idzie tak sprawnie, że kiedy Norwegowie docierają na biegun, czytelnik zadaje sobie pytanie: co? już? tak łatwo? Wszyscy przeżyli i nikt nie nabawił się nawet poważnych odmrożeń. Tymczasem zupełnie niedaleko umierał kapitan Scott nie osiągnąwszy wymarzonego celu...
Już tak wielu miłośników przygody z różnych krain świata wyruszyło w głąb syberyjskiej tajgi, zainspirowanych tą książką lub filmem Akiry Kurosawy na jej podstawie. Teraz Ty wybierzesz się w zaczarowaną wyprawę, by pewnej mrocznej nocy, w bezkresnym lesie spotkać niezwykłego bohatera – Dersu Uzałę. Dersu – leśny mędrzec, myśliwy i tropiciel – to postać magiczna. Trudno dojść, na ile rzeczywista, a na ile wyidealizowana, czy może nawet „zlepiona” z wielu osobowości. Jest tak, ponieważ pozostawiła po sobie tylko pamięć swego przyjaciela Władimira Arsenjewa – oficera, topografa i badacza rosyjskiego Dalekiego Wschodu. Dzięki jego talentowi pisarskiemu możemy dziś zachwycać się animistyczną filozofią Uzały.
Dżungle Ekwadoru i rzeki Kolumbii znalazły w Rolfie Blombergu, Szwedzie, którego drugą ojczyzną stał się Ekwador, pisarza umiejącego czytelnikowi przekazać obraz życia pełnego dramatycznych sytuacji w czasie wypraw po skarby Inków, podczas łowów na największego z wężów świata - anakondę. Atmosfera uroków i grozy, którymi hojnie szafują obszary tropikalnej zieleni i wodnych rozlewisk, nasyciła tę książkę tak, że już pierwsze jej strony porywają czytelnika, niosą go z sobą w sam środek zapierającej oddech przygody.
Dżungle Ekwadoru i rzeki Kolumbii znalazły w Rolfie Blombergu, Szwedzie, którego drugą ojczyzną stał się Ekwador, pisarza umiejącego czytelnikowi przekazać obraz życia pełnego dramatycznych sytuacji w czasie wypraw po skarby Inków, podczas łowów na największego z wężów świata - anakondę. Atmosfera uroków i grozy, którymi hojnie szafują obszary tropikalnej zieleni i wodnych rozlewisk, nasyciła tę książkę tak, że już pierwsze jej strony porywają czytelnika, niosą go z sobą w sam środek zapierającej oddech przygody.