Download: Pfeiffer Sacha, Rezendes Michael i inni... - Spotlight. Zdrada.zip
Wstrząsające śledztwo dziennikarskie nagrodzone Pulitzerem
Inspiracja dla nagrodzonego Oskarami filmu „Spotlight” Ta książka zawiera odkrycia zespołu reporterskiego Spotlight, pracującego dla „Boston Globe” – twarde fakty i bolesne doświadczenia ofiar molestowania, księży i prawników, ukrywane przez dziesiątki lat. Połączone w całość stanowią wstrząsającą historię przemilczeń i głębokiego zepsucia, opowiadają o skandalu, który rozegrał się w samym sercu bostońskiej archidiecezji. Właśnie te odkrycia doprowadziły do podjęcia podobnych śledztw w dziesiątkach miast w Stanach Zjednoczonych i w innych częściach świata. Rzuciły światło na wieloletni problem przestępstw seksualnych popełnianych przez księży, a także na fakt tuszowania tych działań przez instytucje kościelne, które nie robiły nic, by je powstrzymać.
To problem, z którym mierzymy się do dziś.
Z przedmowy reżysera filmu „Spotlight ”Toma McCarthy’ego i scenarzysty Josha SingeraSłowem, które najlepiej opisuje wydaną właśnie przez Harper Collins książkę „Spotlight” jest: rzetelna. Często o reportażach mówimy, że trafiają w sedno, są świetnie napisane, szokujące albo poruszające. Pewnie tutaj te określenia też by pasowały, ale całość jest tak dobrym rzemieślniczo dziennikarstwem, że po raz pierwszy od obejrzenia „Wszystkich ludzi prezydenta” poczułem ekscytację związaną z pracą w gazecie. I nie ma to wiele wspólnego z modnymi obecnie śledztwami dziennikarskimi i dziennikarzami śledczymi rozdmuchującymi lokalne afery łapówkarskie do niebotycznych rozmiarów czy podniecającymi się wypowiedziami najedzonych polityków. Zawiązujące się tu i tam spiski często wysypują się przez prozaiczne zdarzenia – ot, wystarczy telefon zaniepokojonego ochroniarza, któremu nie spodobała się taśma przylepiona na drzwiach prowadzących z podziemnego garażu do biurowca Watergate. Czasami ludzie dostrzegają spisek tam, gdzie go nie ma – na przykład w cieniu samolotu wbijającego się w budynek WTC. Przypadki opisane przez dziennikarzy „Boston Globe”, najpierw w gazecie, a następnie w tej książce, mają niewiele wspólnego z tym mechanizmem, chociaż istniejąca zmowa milczenia obrosła rakowatymi mackami nie tylko całe miasto, ale też instytucję. O molestowaniu dzieci przez księży wiedzieli kardynałowie, biskupi, wiedzieli inni księża, nierzadko wiedzieli także parafianie, a mimo to przez dobrą część XX wieku patrzyli w drugą stronę. „Spotlight” ujawnia właśnie tę...