Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

The C.H.E.E.J.A.R. Całość.pdf

night_angel94 / Opowiadania / The C.H.E.E.J.A.R. [Z] / The C.H.E.E.J.A.R. Całość.pdf
Download: The C.H.E.E.J.A.R. Całość.pdf

3,08 MB

5.0 / 5 (7 głosów)

Komentarze:

bambaryla1994

bambaryla1994 napisano 19.03.2017 00:36

zgłoś do usunięcia

dziekuje za to cudo w ogromnym napieciu- i podziwem ze ktos moze przprzetrwac cos takiego co Bela 14 letnia dziewczynka wsumie dziecko dzieki Bogu Edward po pierwszych zgrzytach wiele zrozumial i otoczyl Belę opieka dzieki i pozdrawiam

roza28d

roza28d napisano 14.02.2015 19:51

zgłoś do usunięcia

Dziękuję za tłumaczenie dzięki któremu mogłam poznać tak niezwykłą książkę.To wcale nie była łatwa książka do przeczytania,i wydaje mi się,że jeszcze trudniejsza do przetłumaczenia.Każdy może inaczej interpretować tekst,sceny które składają się na coś z jednej strony tak pięknego i przerażającego zarazem.Z jednej strony mamy miłość, która nie jest bajkowa.Tylko raz sprawiająca szczęście,a kiedy indziej ból.Jednak wciąż jest to miłość.Z drugiej strony mamy olbrzymią tragedie,która spotkała nastolatkę.Dziewczynkę która w wieku 14 lat przeżyła tyle strachu, bólu fizycznego i psychicznego ile dorosła osoba nie potrafiłaby sobie wyobrazić.Czytając to w sercu miałam ciągle niepokój,co będzie dalej czy zazna w swoim krótkim życiu odrobinę szczęścia i spokoju ducha?? Już dawno żadna pozycja nie kazała mi włożyć tyle uczuć w coś co czytałam.Bo śmiałam się,wkurzałam nad niesprawiedliwością świata,płakałam,a w szczególności płakałam nad końcówką.Gdyż wydaje mi się,że tylko osoba niewrażliwa mogłaby przejść obojętnie na tak smutnym zakończeniem.Dziękuje jeszcze raz za możliwość przeczytania takiego cudeńka i uświadomienia sobie,że jednak nie jest się osobą zobojętniałą na krzywdę ludzką.Bo w końcu to tylko książka,ale to aż książka. I cieszę się,że potrafię płakać. Nad nieszczęściem ludzi którzy żyją na papierze i w rzeczywistości.Pozdrawiam buziaczki ;***

sen.o.tobie

sen.o.tobie napisano 12.10.2014 22:51

zgłoś do usunięcia

To jest przepiękne opowiadanie!Tyle zawiłości,miłości,niechęci i zła,że trudno sie to czyta.Właśnie ze wzgędu na zło,które jest ukazane w najgorszej postaci.Popłakałam sobie,muszę sie przyznać.Niesamowite opowiadanie!Bardzo dziękuje,że miałam możliwość zapoznać się z tą lekturą.Pozdrawiam serdecznie.

zajaczekslomka

zajaczekslomka napisano 6.07.2014 19:01

zgłoś do usunięcia

wielkie dzięki za całość, bo opowiadanie jest naprawdę niesamowite, zawiera wszystko ból, żal, gniew, zazdrość, miłość, przyjaźń, ciepło, naprawdę podziwiam Bellę, nie wyobrażam sobie, jak mogła coś takiego przeżyć, często roniłam łzy przy tym opowiadaniu, czasem ze szczęścia a czasem przez ból i cierpienie, które praktycznie zawsze towarzyszyło bohaterom i gdy tylko pojawiał się promyk słońca, niedługo pojawiał się cień, cieszę bardzo, że wszyscy, którzy skrzywdzili Bellę ponieśli karę, epilog totalnie mnie zaskoczył 30 lat później to raz, córeczka to dwa, ale to jak Edward jadąc na chrzest wiedział, że w tym wypadku z ciężarówką może zginać i wcale się nie bał ale był szczęśliwy, że w końcu będzie z nią, to naprawdę cudownie wzruszające, taka miłość nie zdarza się często, a wszystkie te złe "sytuacje", z którymi się musieli się zmierzyć tylko scementowała ich związek, z pewnością często będę wracała do tej historii, bo jest jedyna w swoim rodzaju, po prostu piękna w każdy możliwy sposób, wielkie dzięki za tak cudowne tłumaczenie bo jest ono naprawdę spore, podziwiam wytrwałość w tym, że nie przerwałaś i skończyłaś to, kawał dobrej roboty, że tak powiem, serdecznie pozdrawiam :)

Misia0712

Misia0712 napisano 1.03.2014 11:07

zgłoś do usunięcia

Dzękuje bardzo za calość

Asik198105

Asik198105 napisano 13.02.2014 10:39

zgłoś do usunięcia

Bardzo dziękuję za mile spędzony czas z tym opowiadaniem. Wzbudzał wiele różnych emocji podczas czytania. Dziękuję i pozdrawiam

ewela0310

ewela0310 napisano 14.01.2014 15:55

zgłoś do usunięcia

Wielkie dzięki za to tłumaczenie! jest tylko kilka tytułów po kórych siedze długo i zastanawiam sie nad tym co przeczytałąm...świetna historia, nie mogłam się oderwać nawet pomino tego, że autorka nie oszczędzała w ogóle bvohaterów!prolog mnie zaskoczył i zasmucił że Bella jednak tak szybko zmarła....podziwiam Cię za to tłumaczenie bo jednak treść była lekko szokująca i naprawdę nie mogę sobie wyobrazić takich bezwzględnych ludzi koło mnie ale niestety oni ogólnie są gdzieś...naprawdę podziwaiam, nie wiem ja bym dotrwała do końca. Dziękuję jeszcze raz za świtne przetłumaczenie genialnego opowiadania!:)

Bellsi napisano 20.12.2013 20:48

zgłoś do usunięcia

Wielkie dzięki za całość.

patrycha0714

patrycha0714 napisano 29.10.2013 17:33

zgłoś do usunięcia

Dzieki za ten ff :) Świetny :)

Emma343

Emma343 napisano 21.10.2013 09:20

zgłoś do usunięcia

Wielkie dzięki za całość.

Kodex2

Kodex2 napisano 19.10.2013 19:17

zgłoś do usunięcia

Dziękuję za całość . Zabrało mi to dwa dni między zajęciami na uczelni ale przeczytałam wszystko od deski do deski . Strasznie zaskoczył mnie epilog , był bardzo wzruszający co do reszty tekstu to żałuje , że nie ma jeszcze jakis 200 stron opisu ich szczęścia po porodzie , opieki nad Tonym czy kolejnej ciąży . Trochę za dużo było opisu tego co złe a to co dobre tylko w kilku słowach . To moja subiektywna ocena więc musiałam troszkę ponarzekać inaczej nie byłabym sobą . Bardzo dziękuję za wszystko i pozdrawiam serdecznie

nicole0004

nicole0004 napisano 19.10.2013 18:01

zgłoś do usunięcia

Wielkie dzięki za pracę jaką w to włozyłaś:) Opowiadanie naprawde bardzo dobre trzyma w napięciu .Epilog genialny (zaraz się znowu zobaczymy)uryczana jestem. Bardzo dziekuję <3

Evil_Women

Evil_Women napisano 16.10.2013 12:02

zgłoś do usunięcia

dziękuje za całe tłumaczenie... za ten koniec, który wycisnął łzy z moich oczu... dziękuje :)

Cosia94

Cosia94 napisano 4.10.2013 11:11

zgłoś do usunięcia

Dzięki za info i wkład włożone w tłumacznie :P jest genialne :P choć szkoda, że ze smutnym zakończeniem :D Opowiadanie na prawde wzruszające ;p pozdrawiam xd

agusiazabcia1

agusiazabcia1 napisano 30.09.2013 10:54

zgłoś do usunięcia

Hejka! Dzięki za całość. Nie spodziewałam się ze epilog będzie po 30 latach i będzie tylko wyjaśnione co się działo przez te lata. No i ze w końcu ona zmarła a on jako lekarz nie mógł jej uratować :( No i to jak się uśmiechał gdy wiedział że jego śmierć jest nieunikniona a że wreszcie dołączy do ukochanej. Ed na początku zachowywał się karygodnie względem B no ale potem po wyjaśnieniu sprawy zmienił się radykalnie. Bardzo miło mi się to czytało. Nie spodziewałam się że za wszystko odpowiedzialny będzie Phil który był łasy na pieniądze. Ale ciesze się że na koniec cała trójka została skazana.Wreszcie nastała sprawiedliwość. Dzięki za możliwość przeczytania i czekam na kolejne.

jwm2

jwm2 napisano 27.09.2013 16:24

zgłoś do usunięcia

Witaj!Jezeli jest poczatek to musi byc i koniec!Szkoda,ze to juz koniec tego opowiadania dostarczylo mi wielu wzruszen,gniewu,radosci,smutku!!Dziekuje Ci za ogrom pracy jaki wlozylas w to tlumaczenie,potrafilas przekazac cala game uczuc jakie tagraly bohaterami!!Szkoda tylko,ze autorka ostatnie rozdzialy pisala jakby w pospiechu,jakby chciala bardzo szybko zakonczyc ten utwor stad troche sie "slizgala" po temacie!!!Ta dygresja nie dotyczy Ciebie bowiem Ty zrobilas wszystko jak najlepiej!!!Jeszcze raz Ci dziekuje i pozdrawiam

ania360

ania360 napisano 27.09.2013 15:54

zgłoś do usunięcia

NO i koniec - nie lubię jak jakieś opowiadanie się kończy, po prostu tego nie lubię. Bella umarła zbyt szybko i nie jestem z tego zadowolona. Nawet nie była podana przyczyna jej zgonu.. NApewno ze starości nie umarła. ;D Ogólnie epilog jest świetny. Można się wzruszyć. Zszokowało mnie to, że Ed z Bellą nie mieli ślubu - to coś nowego. Patrze 30 lat później i myślę, no tak pewnie są udanym małżeństwem z gromadką dzieci ( chociaż patrząc na stan zdrowia Belli z tą gromadką mogło być różnie ) a tu taka niespodzianka ! I ten narrator wszechwiedzący. Dobry pomysł. Ta ostatnia myśl Edawrda.. PO prostu brak słów. Świetne. Ale im dzieciom pewnie nie było wesoło, wkońcu starcili dwoje rodziców. Świetne opowiadanie. Dużo się działo. Wiele zwrotów akcji. Poradziłaś sobie z tym tłumaczeniem i odwaliłaś kawał dobrej roboty. Chwała Tobie za to ! :P Dziękuję. :)

karolsia63

karolsia63 napisano 26.09.2013 22:11

zgłoś do usunięcia

Bardzo dziękuje za ten ff i za czas poświęcony na jego tłumaczenie :D Będę tęsknić za tą historią. Epilog był bardzo wzruszający. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje :D

justyna9924

justyna9924 napisano 25.09.2013 14:39

zgłoś do usunięcia

Szkoda że to już koniec tego opowiadania :( epilog bardzo smutny :( chciałam Ci bardzo ale to bardzo podziękować za czas włożony w przetłumaczenie tej historii :) jesteś wielka :* pozdrawiam gorąco :*

neeciaq

neeciaq napisano 25.09.2013 11:10

zgłoś do usunięcia

Muszę coś w końcu napisać bo za tak ciężką pracę jaką włożyłaś w tego FF należy Ci się pare słów... Opowiadanie jest świetne, lepszego opowiadania do tej pory nie czytałam ,a było ich dużo... Epilog no cóż... dramatyczny i nie ukrywam , że płakałam :) Życze dużo weny i czekam na kolejne opowiadania:)

HeartInTheGarden

HeartInTheGarden napisano 24.09.2013 23:03

zgłoś do usunięcia

No, autorka jeszcze na sam koniec prawdziwy melodramat urządziła :P Przyznam, że pomimo iż całość historii była ciekawa, momentami tylko zalatywało nudą ;) Epilog wbrew jego smutnej treści, podobał mi się najbardziej. Był to jeden z lepiej napisanych części tego ff :) W sumie, na sam koniec Bella i Edward, rozdzieleni przez śmierć jednego, znów się połączyli... Tylko szkoda, że Edward nie był świadkiem chrztu swojej wnuczki... I tak prawdzie powiedziawszy, dzieci nawet gdy dorosna nadal potrzebują rodziców, którzy stanowią oparcie i miłość, których wszystkie dzieci, nawet dorosłe potrzebują ;) Dziękuję Ci bardzo za czas poświęcony tłumaczeniu tego ff :) Świetna robota, dzięki której mogliśmy zapoznać się z tą historią ;) Pozdrawiam, Ann ;)

cherry1910

cherry1910 napisano 24.09.2013 14:14

zgłoś do usunięcia

ohh jakos nie moge uwiezyc ze do juz koniec takie super było to opowiadanie tyle smiesznych i smutnych wydarzen było tutaj. ale na szczescie wszytsko dobrze sie skoczyło choc szkoda ze tak szybko Bella odeszła a smierc Edwarda nie zdarzył na chciny swojej wnuczki ehh ale bedzie teraz razem z swoja ukochana ... dziekuje bardzo za tłumaczenie tego jestem bardzo dzczieczna :d

blenkitnalaguna

blenkitnalaguna napisano 24.09.2013 12:34

zgłoś do usunięcia

Dziękuję za ta cudną opowieść. Epilog był bardzo wzruszający.Z pewnościa jeszcze wróce to tego tłumaczenie:) Dziękuję za twój czas i pracę jaką włożyłaś w to tłumaczenie:)

Butterflyjola

Butterflyjola napisano 24.09.2013 01:51

zgłoś do usunięcia

obrazekdziękuję ślicznie pozdrawiam:)

danagos

danagos napisano 23.09.2013 23:07

zgłoś do usunięcia

dzięki za świetnie przetłumaczony ff,epilog troche smutny ale dobrze że Edwrd nie załamał się po stracie Blli i wychował dzieci \,doczekał sie wnuków,,chociasz tęskił za Bellą,,pozdrawiam

Loliston

Loliston napisano 23.09.2013 21:43

zgłoś do usunięcia

Wow..takiego epilogu się nie spodziewałam..Dziękuje, że przetłumaczyłaś to opowiadanie..naprawdę uwielbiałam je czytać...Myślę, że pewnego dnia wrócę do niego ponownie...chociaż końcówka jest strasznie emocjonująca...Dziękuje..:)

Marylou95

Marylou95 napisano 23.09.2013 21:27

zgłoś do usunięcia

Bardzo dziękuję za całość :) epilog był bardzo wzruszający i emocjonujący :) jeszcze raz dziękuję za te piękne opowiadanie i szkoda, że już się skończyło :)

sendzimir

sendzimir napisano 23.09.2013 21:08

zgłoś do usunięcia

Piękne, piękne i jeszcze raz piękne. Dziękuję za opowiadanie. Czekało się żeby skończyło się żyli długo i szczęśliwie, ale i to zakończenie mi się podoba. W końcu będą razem na wieczność :-)

olunia11515

olunia11515 napisano 23.09.2013 21:03

zgłoś do usunięcia

Dzięki za świetne tłumaczenie. Epilog bardzo mnie zaskoczył nie spodziewałam się, że to może się tak skończyć. 30 lat później. Edward wszystko opisywał ale tęsknił za swoją ukochaną Bellą.

Funio1961

Funio1961 napisano 23.09.2013 20:40

zgłoś do usunięcia

Dziękuje za całość szkoda że to już koniec. Pozdrawiam :)

kasiaorzech4

kasiaorzech4 napisano 23.09.2013 20:09

zgłoś do usunięcia

Dzięki za wspaniałe tłumczenie włożyłaś siele pracy w to opowiadanie :))cóż nie będę ukrywać że zakończenie nie zaskoczyło aczkolwiek było to jakieś zamknięcie pewnego etapu. Po prosry klamra spajajaca całość. Edward na przestrzeni rozdziaów i lat zmienił sie nie do poznania ale na skraju życia cieszył sie z tego jak je przeżył no i na spotkanie z Isabella. Pozdrawiam i dziękuje za trud i zakończenie tego ff. Mam nadzieje ze wiesz że to nie lada wyczyn! Wiele tłumaczy zawiesza swoje hstorie wcale sie nie tłumaczac a ty stanęłas na wysokości zadania!!!Gratuluje

olka24-06 napisano 23.09.2013 18:59

zgłoś do usunięcia

dziękuję za epilog jak i za całe opowiadanie :) jak ten czas szybko przeleciał :( szkoda, że to już koniec no i szkoda, że to się w taki sposób zakończyło :( pozdrawiam

doroty5

doroty5 napisano 23.09.2013 18:08

zgłoś do usunięcia

Dziękuje za epilog i możliwość przeczytania tak niesamowitego opowiadania. Nie spodziewałam się, że tak mało mieli dla siebie czasu. 12 lat szczęścia, córka, a potem 18 lat cierpienia, tęsknoty i samltności. Edward zaznał prawdziwej miłości i po stracie Belli już nie potrafił być z kimś innym. To niesamowite, ale spodziewałam się tego. Kochał ją nawet, gdy ją stracił. Ostatnia scena plwaliła mnke na kolana. Ten bezmiar szczęścia w chwili swej śmierci. On chciał dołączyć do ukochnej i cieszyl się tą chwilą. Ta miłość, mimo przeciwności losu była najpawdziwsza, najczystsza i najsilniejsza. Dziękuję za to wspaniałe tłumaczenie. Dziękuję za poświęcony czas i podzielenie się tą historią. Zapewne będę wracała do tego tłumaczenia, gdyż wciągnęło mnie bez reszty. Pozdrawiam:)

bella242

bella242 napisano 23.09.2013 18:04

zgłoś do usunięcia

Dziękuję, dziękuję, dziękuję. za całokształt. To opowiadanie od samego początku aż po ostatnią stronę było fantastyczne. Niemal każdy rozdział zaskakiwał czytelnika, nie można było narzekać na brak akcji. Szczególnie zaskakujący był epilog :) Pozdrawiam serdecznie ;)

anusia643

anusia643 napisano 23.09.2013 17:33

zgłoś do usunięcia

dziękuje za całość :)

kaskada96

kaskada96 napisano 23.09.2013 17:27

zgłoś do usunięcia

Dziękuję za ten czas kiedy mogłam się zagłębiać w tą historię. Szkoda że to już koniec. Ale dziękuję ci za to że nie przerwałaś w połowie tego tłumaczenia :) Zakończenie smutne ale mimo wszystko bardzo mi się podobało, było ono bardzo prawdziwe. Jeszcze raz dziękuję za ten czas spędzony z tym opowiadaniem Pozdrawiam Paulina

G_abriell_a

G_abriell_a napisano 23.09.2013 17:19

zgłoś do usunięcia

Dziękuję za przetłumaczenie tego ff. Zakończenie trochę smutne ale jednocześnie piękne... Dziękuję jeszcze raz i życzę weny i cierpliwości przy kolejnych projektach. Pozdrawiam :*

vera25

vera25 napisano 23.09.2013 17:00

zgłoś do usunięcia

dzięki za całość choć szkoda, że zakończenie było takie smutne aż łezka mi się zakręciła. Mam nadzieję, że teraz są szczęśliwi i wolni. Muszę powiedzieć, że opowiadanie bardzo pouczające - warto było przeczytać. Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że jeszcze przeczytam coś z pod twojego pióra:)

olusia900

olusia900 napisano 23.09.2013 16:45

zgłoś do usunięcia

Bardzo dziękuję za wstawienie epilogu,no i całości razem :) Wielkie dzięki,że nie poddałaś się po kilku-kilkunastu rozdziałach,nawet jeśli liczba komentarzy/pobrań była niska.Ja dopiero od tego zainteresowałam się takimi opowiadaniami,ff,przeróbkami,więc niestety nie mogłam być od początku z Tobą.Dobrze zrobiłaś,że podjęłaś się tłumaczenia właśnie The C.H.E.E.J.A.R. Opowiadanie jest cudowne.Są momenty,gdzie chcesz płakać,coś rozwalić ze złości,albo po prostu się śmiać i cieszyć.Trochę mnie zaskoczył epilog.Myślałam,że będzie taki typowy co się stało po rozprawie i jak ich życie wygląda,a nie,że 30 lat później i to jeszcze bez Belli,z Edwardem przy jej grobie :( I do tego wypadek,po drodze na chrzciny.Ale przeczuwałam,że coś się wydarzy,gdy on będzie jechał po ostatnich zdaniach przez Eda.Nareszcie będzie mógł spotkać się z ukochaną i będą razem obserwować z góry jak dalej idą przez życia ich dzieci,wnuki.Epilog wzruszający,ale jest dopełnieniem historii :) Dziękuję jeszcze raz i mam nadzieję,że może znajdziesz czas,żeby podjąć się znowu jakiegoś ciekawego tłumaczenia.Pozdrawiam i czekam mama nadzieję na następne opowiadanie :)

biel_

biel_ napisano 23.09.2013 15:55

zgłoś do usunięcia

Dziekuje Ci tak bardzo z te niezliczone momenty wzruszenia, ktore mi towarzyszly czytajac to opowiadanie. Mimo, ze nie bylam z wami od poczatku, to czuje sie jakbym opuszczalam starego przyjaciela, moze to wyolbrzymiam, ale tak sie wlasnie jest :) Epilog.. nie takiego zakonczenia sobie zyczylam, ale to wciaz jest niesamowita historia, ktora na dlugo pozostanie w mojej pamieci, a to zakonczenie wydaje sie pasowac do ogolnego charakteru tego ff. Dziekuje za to tlumaczenie, pozdrawiam Oliwia

kasia5795

kasia5795 napisano 23.09.2013 15:28

zgłoś do usunięcia

Bardzo dziękuje za to tłumaczenie, jest ona jednym z lepszych jakie miałam okazję przeczytac ;) W ogóle nie spodziewałam się takiego zakończenie, było baaardzo wzruszające. Mimo tego, co się stało w ich życiu pojawiło się naprawdę szczęśliwych momentów, jak np. narodziny Anthonego czy ponowna ciąża Belli tym razem z dziewczynką :) Jednak myślę, że Bella mogła jeszcze te kilka lat dłużej pożyc i nacieszyc się swoimi dziecmi jak i swoim pierwszym wnukiem. Widac było, że Edwardowi bardzo brakuje Belli i tęskni za nią, więc gdy pojawił się ten wypadek tak jak było napisane ucieszył się, że nareszcie będzie razem z Bellą :) P.S A tak odbiegając trochę od tematu, zna ktoś może podobną tematykę do tego opowiadania ? Bo bardzo bym chciała jeszcze coś podobnego poczytac :)

mgielka-26

mgielka-26 napisano 23.09.2013 15:20

zgłoś do usunięcia

Dziękuję za świetne tłumaczenie i za poświęcony czas. Epilog tak wzruszający że łzy cisną się do oczu .Pozdrawiam cieplutko i życzę weny przy Coloring Outside the Lines z niecierpliwością czekan na następny rozdział :))

IssyBella napisano 23.09.2013 15:02

zgłoś do usunięcia

Dzięki .. Wzruszające. Muszę przyznać że z oczy poleciały mi łzy ... Pozdrawiam ;)

natalica1990

natalica1990 napisano 23.09.2013 14:33

zgłoś do usunięcia

wspaniały kolejny rozdział:) wielkie dzięki za pracę jaką w to wkładasz:)bardzo dziekuję

kingusia0154

kingusia0154 napisano 23.09.2013 12:52

zgłoś do usunięcia

dziękuję za cudowne opowiadanie ;) mnie rówżnież zaskoczył epilog-był bardzo wzruszający

BlackAngels12

BlackAngels12 napisano 23.09.2013 12:44

zgłoś do usunięcia

Dziekuje bardzo za cale opowiadanie :)

agusiazabcia1

agusiazabcia1 napisano 23.09.2013 12:22

zgłoś do usunięcia

Ohh, super nie spodziewałam się tak szybko epilogu, dzięki za info i pozdrawiam.

ewcia83_26

ewcia83_26 napisano 23.09.2013 12:21

zgłoś do usunięcia

Dziekuje za info.Szkoda ze to juz koniec.Jednak udalo im sie przezyc kilka szczesliwych lat i doczekali sie trzeciego dziecka.Przykre ze niestety Bella potem odeszla ale Edward wspaniale sobie poradzil w roli ojca chociaz bylo mu ciezko.Teraz znowu sie polacza.Pozdrawiam i dziekuje

Gryzmek2

Gryzmek2 napisano 23.09.2013 12:20

zgłoś do usunięcia

Dziekuję serdecznie i cieplutko za info i hasło. Coś się kończy a coś zaczyna. Tak było, jest i będzie. Dziękuję za tłumaczenie. Jest to jedno z lepszych fanfic. Chociaż w pewnej chwili było pisane na przymus. takie jest moje zdanie. Kawał dobrej roboty zrobiłaś z tłumaczeniem. Naprawdę szkoda, że to koniec. Lecz zawsze miło jest wrócic do takiego opwiadania i przebyć przygodę z bohaterami raz jeszcze. Pozdrawiam serdecznie i czekam na następne opowiadanie Mira

Chiflada

Chiflada napisano 23.09.2013 12:06

zgłoś do usunięcia

Dziękuję bardzo. Jest piękne, bardzo piękne. Dziękuję jeszcze raz za tłumaczenie. Brawa ;D

smok_z

smok_z napisano 23.09.2013 11:32

zgłoś do usunięcia

Wielkie dzięki za całość, dodaatkowe żę nie poddałaś się i nie rzuciłaś gdy zaczelo być troszkę dziwne :-) Tłumaczenie jest bardzo dobre i nigdy nie było jakiś zgrzytów - pokłony za to. Treść każdy będzie miał swoje odczucia, jak dla mnie całośc była bardzo fajna, choć w końcówce autorka troszkę popłyneła. Epilog bardzo mnie zaskoczył, po pierwsze 30 lat później, ale opowiedziane co działo się, rzeczywiście wzruszający. Jeszcze raz olbrzymie dzięki i Pozdrawiam serdecznie

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

obrazek

17-letnia Bella Swan wiele przeszła i dlatego jest pod opieką psychiatryczną dr Carlisle'a Cullena. Tylko jej ojciec Charlie i adoptowany brat Jacob wiedzą, co ją spotkało, dlaczego już nie mieszka ze swoją matką w Phoenix, lecz u ojca. Nawet jej najlepszy przyjaciel Emmett nie wie, co działo się z nią przed trzema laty. Jednakże jest on członkiem zespołu C.H.E.E.J.A.R., którego Bella z umiłowaniem słucha, odkąd wysłał jej parę taśm, ponieważ ich piosenki dają jej siłę. Jednak później dostaje list od Esme Cullen, menagerki grupy, i zostaje zaproszona na przesłuchanie do chórku. Gdy w tłumie spotyka Edwarda i zauważa, że on ocenia dziewczyny tylko po wyglądzie zewnętrznym, i chce od nich tylko jednego, zanosi się na katastrofę, gdy zakłada, że to właśnie ONA ma romans z jego własnym ojcem. Można to jeszcze odwrócić, czy na końcu wszystko zmieni się na dobre?


autorka: kiky5001
tłumaczenie: night_angel94
beta: Goochaa_
gatunek: dramat
oryginał: tutaj
ograniczenie wiekowe: +18
liczba rozdziałów: Prolog + 55 + Epilog + Outtake
zgoda na tłumaczenie: JEST!!! :D:D:D
tłumaczenie zakończone

baner wykonała Ms.LittleDevil

NIE POZWALAM NA UMIESZCZANIE MOJEGO TŁUMACZENIA NA JAKICHKOLWIEK FORACH CZY CHOMIKACH BEZ MOJEJ ZGODY!!!


Inne pliki do pobrania z tego chomika
Serdecznie zapraszam do czytania :) Betowała Ewels_ - dziękuję :-* Pozdrawiam
Współtłumaczone z Yvette89. Betowała: never_ Dziękuję! :*
Galeria - The C.H.E.E.J.A.R by kiky5001 tłum. Night_Angel94.jpg
banner nr 3 wykonany przez Liette
banner nr 3 wykonany przez Liette
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności