-
617 -
1015 -
9 -
4
1705 plików
589,85 GB
Przed II wojną światową był jednym z założycieli dwutygodnika Pax. Po wojnie współpracował z pismami Znak, Odra czy Tygodnik Powszechny. Współtwórca (m.in. z Czesławem Miłoszem) grupy poetyckiej Żagary. Autor czterotomowej epopei, powieści historycznej Bolesław Chrobry, pisanej przez niemal całe życie autora, opowiadającej o narodzinach i pierwszych latach istnienia państwa polskiego. Laureat m.in. nagrody im. W. Pietrzaka.
Dzieła
01 - 1935 - Mędrcy na arenie,
02 - 1947-1974 - Bolesław Chrobry
03 - 1955 - Listy do przyjaciela,
04 - 1960 - Poszukiwania
05 - 1966 - Na drodze,
06 - 1971 - Unoszeni historią,
07 - 1974 - Świadkowie przemian,
08 - 1975 - Spotkanie na Świętokrzyskiej,
09 - 1981 - Największa przygoda mego życia. Lata nad Bolesławem Chrobrym,
10 - 1981 - W dolinie dwóch rzek. Kazimierzówka,
11 - 1985 - W żółtej poczekalni dworcowej pod zegarem,
12 - 1985 - Szaja Ajzensztok. Trzy świeczniki siedmioramienne.
Ponadto rozpoczął pracę nad drugim wielkim dziełem: Adam. Opowieść o zagubionej nadziei, której jednak nigdy nie dokończył. Niektóre fragmenty tego utworu zostały opublikowane na łamach Tygodnika Powszechnego
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Antoni Gołubiew - "Puszcza"
cz.1 cyklu historycznego "Bolesław Chrobry"
Bohaterem tej powieściowej konstrukcji jest naród polski, a jej fabułą przełom cywilizacyjny, jaki Polska przeżywała za czasów Chrobrego. I to stanowi pierwszą oryginalność powieści Gołubiewa. Jest to może w tym ujęciu pierwsza powieść polska nie o człowieku, lecz o ludzkim zespole albo może, wyrażając się ściślej, powieść właśnie o człowieku, ale... w funkcji społecznej, w funkcji państwowej i narodowej, o człowieku zbiorowość budującym i przez zbiorowość urabianym.
... W masywy puszczy wdziera się powoli nowe światło, dochodzą wieści o nowym życiu. Nieufnie, ale i ciekawie słucha tego puszczański lud. Jest to przerażające, ale i nęcące. A "nowe" wdziera się przeróżnymi drogami: narzuca je książę, opowiadają o nim rycerze i niewolnicy. A - co może najważniejsze - popycha ludzi ku nowemu jakiś instynkt, jakaś dziwna tęsknota. I powoli "nowe" się buduje... W mroczne bory wcinają się szerokie na świat prowadzące drogi i świecą w nich "niby struga nieba, która się wlała w puszczę"... Bolko ma już w sobie zaczyn przyszłości, zaczyn tego, czym naród będzie i w pewnym sensie jest dotąd - ale wszystko to ukazane jest w tym stanie, w jakim było wówczas... Ciekawość, jak zaczynają się cywilizacyjne cykle - leży niewątpliwie u dna książki Gołubiewa. U jej dna leży ciekawość początku. I za tym prapoczątkiem drąży Gołubiew historię.
czyta: Ksawery Jasieński
czas: 24h 8min 7sek
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB