Dear Esther (2012).iso
-
⛔ 🔐 HASŁO 🔐 123 🔐 ⛔ -
①① Strefa HTML -
①② Kabarety -
18 Wheels of Steel -
18 Wheels of Steel Pedal to the Metal -
④ Paczki -
⑤ Alfabet -
Auta -
Auta Odcinek Specjalny Bujdy Na Resorach -
Bigfoot Polish Classics -
Chicken Invaders -
Chicken Invaders 5 Cluck of the Dark Side -
Cities Skylines -
Dawn of Magic -
Dimension Helper -
Dzwonnik z Notre Dame -
Emergency -
Extreme Motorbikers -
Free Orion -
German Classics GP -
Gish -
HACK (crack) -
Hard Truck Apocalypse -
Heroes of Newerth -
Hotel Mogul -
Imperium Romanum Gold Edition -
Kabaret Moralnego Niepokoju -
Karate Panda -
Koziołek Matołek Wynalazca -
Lexus IS-F Track Time -
Machinarium -
Maluch Racer 3 -
Max Payne -
Monster Truck Trials -
Need for Russia 3 -
Nikki and The Robots -
Open Sea Fishing -
Pijars -
Pizza Commander -
Police Destruction Street -
Restaurant Empire -
Sacred -
Spider-Man Web of Shadows -
Sudoku -
The Kings of the Dark Age -
The Settlers -
Twierdza Krzyżowiec -
Twierdza Krzyżowiec w 1 pliku -
Wartool -
💚natka177💚
Dear Esther - został stworzony przez Dana Pinchbecka jako eksperyment podejmujący próbę zrewolucjonizowania sposobu opowiadania historii w grach. Twórcą komercyjnej wersji gry jest natomiast Robert Briscoe, który pracował jako jeden z projektantów poziomów w Mirror’s Edge.
Rozgrywkę obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby. Nie ma tu jednak praktycznie żadnej okazji do interakcji – zagadek środowiskowych, walki czy sekcji zręcznościowych. Zamiast tego cała zabawa polega na swobodnym eksplorowaniu opuszczonej wyspy i odkrywaniu jej tajemnic. Ani imię, ani tożsamość postaci, w którą się wcielamy, nie zostają nigdy jasno określone. Podczas podróży słyszymy czasem męski głos, odczytujący listy napisane do kobiety imieniem Esther. Te fragmenty wraz z elementami otoczenia (takimi jak znaki na skałach, papierowe łódki na brzegu itp.) stanowią kawałki układanki, które gracz sam musi złożyć w całość i zinterpretować.
Dear Esther stawia na głowie schematy, do których przyzwyczaiły nas gry wideo, i nie oferuje prostej rozrywki. Trudno ją sklasyfikować również pod względem gatunkowym; elementów tradycyjnie pojmowanego gameplayu jest tu tak mało, że od lat trwają dyskusje o tym, czy w ogóle jest to gra wideo. Nie zmienia to faktu, że uważa się ją za protoplastę specyficznego podgatunku gier przygodowych – narracyjnych gier eksploracyjnych, zwanych „symulatorami chodzenia” (ang. walking sim), ograniczających do minimum wszystkie aspekty rozgrywki poza zwiedzaniem lokacji i stopniowym poznawaniem kolejnych fragmentów opowieści.
Komercyjna edycja Dear Esther wydana na platformę PC Windows korzysta z silnika Source, znanego z gier takich jak Half-Life 2 czy Left4Dead. Robert Briscoe wycisnął z tej technologii ostatnie soki, oferując grafikę przebijającą wszystko co to tej pory stworzono w oparciu o ten silnik. Odkrywanie tajemnic wyspy umila niezwykle nastrojowa ścieżka dźwiękowa.