19.mp3
-
1 Tylko niewinni (14h 16m 22s) -
1 W pułapce pamięci (13h 36m 35s) -
2 Droga ucieczki (12h 43m 16s) -
3 Żywioły Lukrecji (6h 38m 45s) -
6 Szóste okno (12h 33m 55s) -
6 Wisząca dziewczyna (19h 19m 41s) -
7 Podejdź bliżej (9h 41m 4s) -
8 Idealne kłamstwo (10h 37m 27s) -
Abaczurowska Olka -
Acid for the Children (10h 40m 53) -
Almond David -
Arczyńska Zuzanna -
Armentrout Jennifer L -
Biała noc (14h 33m 35s) -
Blisko domu (5h 18m 10s) -
Caldwell Erskine -
Cokolwiek to znaczy (5h 28m 43s) -
Dwa światy (9h 40m 45s) -
Dystrykt Warszawa (13h 0m 40s) -
Dziewczyna bez makijażu (10h 0m 17s) -
Flea (Michael Balzary) -
Gabriel (13h 29m 36s) -
I tak wygrasz (17h 52m 3s) -
Ja, Klaudiusz -
Jenny (6h 1m 16s) -
Konsul (12h 9m 15s) -
Koziorożec Jeden (1977) -
Krucjata t. 14 Terror (4h 30m 15s) -
Krucjata t. 15 Przywódca (8h 2m 38s) -
Krucjata t. 16 Arsenał (5h 58m 1s) -
Lucyfer (13h 30m 50s) -
Mój szef (11h 1m 35s) -
Mój szef Mój AS (10h 13m 16s) -
Mój szef Mój AS 2 i pół (8h 25m 24s) -
Nędznicy (pełna wersja) (czyta M. Walczak) -
Odzyskane dzieciństwo (8h 48m 17s) -
Ostatnia noc lata (słuch.) (1h 19m 0s) -
Pani Wyrocznia (13h 56m 46s) -
Pieśń dla Elli Grey (5h 11m 8s) -
Plotka (słuch.) (12m 47s) -
Poletko Pana Boga (7h 12m 25s) -
Skazy na pancerzach (12h 59m 32s) -
Spacerem po Zakopanem (2h 13m 22s) -
Szarlatan (słuch.) (13m 40s) -
Szpony i kły 1-9 (10h 14m 31s) -
Świat Hani Bani (6h 17m 17s) -
Światło (7h 10m 57s) -
Świetlany mrok (8h 35m 17s) -
Ucho igielne (13h 0m 59s) -
Zychowicz Piotr
Wielkość całości: 135 MB
Czas: 09h 54m 09s
Bit rate: 32kbps
Zawartość uploadu: plik .mp3
Wersja językowa: polska
Czyta: Ryszard Nadrowski
OPIS:
Romans to jednak bardzo pojemny gatunek – jeśli można tym mianem określić Josiego Kałba Izraela Joszui Singera. A można, bo powieść ukazała się w serii wydawniczej „Najpiękniejsze romanse”.
Nachum jest – nie bójmy się tego określenia – maminsynkiem. Daje się wpędzić w dwa małżeństwa, za każdym razem wbrew swej woli. Kursuje między dwoma miastami, raz znany pod swym prawdziwym imieniem, innym razem jako Josie Cielak (stąd tytuł książki - "kałb" znaczy "cielak"). Sprawa pewnie nie wyszłaby na jaw, gdyby nie pewien chasyd, który w Nachumie rozpoznaje Josiego. Bohater staje przed sądem, gdzie ma się okazać, kim właściwie jest.
Fabuła rzeczywiście jak z taniego romansu. Ale nie ona jest najważniejsza. Perypetie Nachuma (czy też Josiego) Singer przedstawia zaledwie szkicowo. Spoza nich wyłania się natomiast świat chasydów, przedstawiony tym razem nie przez pryzmat religii, ale mentalności i obyczajów. Rygorystyczne trzymanie się zasad, jakie jest domeną tego środowiska, doprowadza czytelnika do szewskiej pasji. Wszystkie opisane nieszczęścia nie wydarzyłyby się, gdyby nie zaślepienie i głupota bohaterów. Nie wspominając już o zachowaniu Nachuma, który nawet przed sądem nie zdobywa się na słowo wyjaśnienia. Milczy, jakby czerpał radość z tego tragicznego „qui pro quo”, doprowadzając niemal do rozpaczy swoich dwóch teściów.
Największym atutem powieści starszego z braci Singerów jest samo jej tworzywo. Nawet po przetłumaczeniu na polski książka zachowuje charakterystyczną śpiewność i składnię języka jidysz. Bo żadna inna mowa nie jest odpowiednia do opisania takiej historii – do głębi przesiąkniętej żydowską obyczajowością. Być może właśnie ten mocny żydowski akcent sprawia, że czyta się tę książkę jak nieprawdopodobną bajkę, nie do końca rozumiejąc pewne rozwiązania. Co nie zmienia faktu, że Izrael Joszua Singer mógłby z powodzeniem stanąć w szranki ze swoim młodszym bratem. Nie ustępuje mu ani na krok.