Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Holandia - Japonia 1-0 (0-0) 2nd half.avi

Download: Holandia - Japonia 1-0 (0-0) 2nd half.avi

434,11 MB

Czas trwania: 50 min

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

HOLANDIA - JAPONIA 1-0 (0-0) 19.06.2010 godz. 13.30 Durban, Moses Mabhida Stadium
Widzów: 62 010
Sędzia: Héctor Baldassi (Argentyna)
Bramki: Wesley Sneijder 55'

Jedna bramka Wesley'a Sneijdera wystarczyła, aby Holendrzy odnieśli swoje drugie zwycięstwo na turnieju w RPA. Zespół "Oranje" znów nie pokazał jednak wielkiej piłki, a w pierwszej połowie wręcz irytował swoich kibiców nieporadnością.

Japończycy zdawali sobie sprawę z ofensywnej siły Holendrów i czekali na rywala na własnej połowie. Krótkie podania od nogi do nogi zawodników "Oranje" nie robiły na nich wrażenia. Bronili się umiejętnie, ale sami też mieli ogromne problemy z wyprowadzaniem ataków. Mimo to, to właśnie oni stworzyli sobie pierwszą dogodną sytuacje do zdobycia bramki. W 10. minucie Nakamoto miał dużo miejsca tuż za polem karnym, uderzył mocno po ziemi, ale piłka przeleciała obok słupka.

W kolejnych minutach oglądaliśmy jeszcze nudniejsze spotkanie niż te, które Holendrzy zafundowali kibicom w pierwszej połowie potyczki z Danią. Piłkarze van Marwijka niby dominowali, ale z ich przewagi w posiadaniu piłki nic nie wynikało.

Pierwszy celny strzał na bramkę miał miejsce w 38. minucie. Długo konstruowana akcja Japończyków zakończyła się uderzeniem z woleja Matsui. Stekelenburg nie miał żadnych problemów ze złapaniem piłki.

Tylko raz musiał interweniować również bramkarz Japonii. Próba van der Vaarta z 30 metrów, tuż przed końcem pierwszej połowy, była bardziej strzałem rozpaczy niż poważną okazją do zdobycia bramki.

Druga część rozpoczęła się od żywiołowych ataków piłkarzy van Marwijka.

Już w pierwszych pięciu minutach dwie okazje zmarnował van Persie. Najpierw jego uderzenie głową wybronił Kawashima, a chwilę później snajper Arsenalu skiksował i po dokładnym podaniu z głębi pola nie trafił w bramkę.

W polu karnym "Samurajów" było jednak coraz bardziej gorąco. Holendrzy wyraźnie podkręcili tempo, a na dodatek ich akcje były dokładniejsze.

Defensywa Azjatów pękła w 53. minucie. Piłka trafiła przed pole karne, gdzie niepilnowany Wesley Sneijder kropnął z całej siły, a próbujący interweniować Kawashima sam wbił sobie futbolówkę do bramki.

Po stracie gola Japończycy przycisnęli. Mając problemy z przedostaniem się pod pole karne próbowali uderzać z dystansu, ale przy strzałach Okubo i Abe, Stekelenburg nawet się nie spocił.

W 72. minucie na boisku pojawił się bohater spotkania z Danią Eljero Elia. Chwilę później trener Okada postawił wszystko na jedną kartę. Po wejściu na boisko Tamady i Okazakiego w składzie "Samurajów" było trzech snajperów. Roszady nie przełożyły się jednak na ich grę.

Na pięć minut przed końcowym gwizdkiem z dobrej strony pokazał się Elia. Jego prostopadłe podanie otworzyło drogę do bramki innemu zmienników Ibrahimowi Affelay'owi, ale ten przegrał pojedynek sam na sam z japońskim bramkarzem.

Doskonałej okazji na wyrównanie w ostatniej minucie spotkania nie wykorzytsał Okazaki, który mając przed sobą tylko Stekelenburga fatalnie przestrzelił.

W swoim ostatnim meczu grupowym rywalem Holandii będzie Kamerun. Japończycy zmierzą się z Danią.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności