Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Nareszcie!Prokurator Witkowski o zabójstwie Ks.Popiełuszki w Tv Trwam i Radiu Maryja.mp4

megur / Afery Prawa / Ks. Jerzy Popiełuszko / Nareszcie!Prokurator Witkowski o zabójstwie Ks.Popiełuszki w Tv Trwam i Radiu Maryja.mp4
Download: Nareszcie!Prokurator Witkowski o zabójstwie Ks.Popiełuszki w Tv Trwam i Radiu Maryja.mp4

424,96 MB

Czas trwania: 73 min

0.0 / 5 (0 głosów)
Opublikowano 21 październik 2019 r.

Radio Maryja
49,3 tys. subskrypcji
SUBSKRYBUJ
prok. Andrzej Witkowski, prowadził śledztwo w sprawie zabójstwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki, prof. Wojciech Polak, prof. Waldemar Rozynkowski
Maleńki promyk nadziei?Prokurator Witkowski wreszcie zaproszony do Tv Trwam i Radia Maryja,wraz z gośćmi programu porusza m.in. niewygodny te-mat ,temat niemal tabu dla wielu środowisk,o prawdziwych kulisach zabójstwa Bł.Ks.J.Popiełuszki!
20.X.2019-Rozmowy niedokończone
wlowoj
2 godziny temu
No właśnie - 5 lat temu pan Sumliński mówił że wygrana pisu to ostatnia szan-sa na wznowienie śledztwa, i niestety - nie było jednak po drodze...
bielas
2 godziny temu
Dlaczego prokurator Witkowski nie powiedział, że przez 4 lata rządów PIS i 5 lat prezydentury Dudy nic w tej sprawie nie zrobiono ?!
Radek33
15 minuty temu
4 minuty temu

Bo zadbali o to pieczołowicie "zatroskani" o kanonizację wpływowi ludzie, być może nawet w Kościele, a ignorancja władz tylko przytakneła. Jak potężna i groźna siła musi powstrzymywać to śledztwo,nawet po 35 latach, że tylko dwoje, troje ludzi w Polsce bardziej znanych ma odwagę bić się o prawdę, ale i oni walą głową w mur. Najgorsze jeśli ta siła blokuje ujawnienie prawdy rów-nież od wewnątrz Kościoła

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Opublikowano 11.wrzesień 2024r.

Jerzy Robert Nowak
Historyk, profesor wyższej uczelni i publicysta,
autor ponad 40 książek i około 1500 publikacji prasowych
Śmierć na zamówienie

Taki sensacyjny tytuł nosi publikacja Leszka Szymowskiego we "Wprost" z 6 lipca br. [2008 r.], opisująca "dziwne" kulisy zgonów siedmiu osób związanych ze sprawą zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki. Jednym z najdrastyczniejszych przypadków tej czarnej serii zgonów jest śmierć w grudniu 2004 r., jakoby na skutek "zatrucia alkoholem metylowym", Jana O., kluczowego świadka, mogącego obalić dotychczasowe ustalenia dotyczące śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. Dwa i pół roku przed śmiercią Jan O. podczas przesłuchania przez prokuratora IPN stwierdził, że 25 października 1984 r. ok. godz. 22 widział, jak tajemniczy mężczyźni wrzucają zwłoki do Wisły we Włocławku. Jan O. i jego dwaj towarzysze (kolega i szwagier) mieli być tak blisko całej sprawy, że zwłoki o mało nie wpadły do ich łódki. Według autora tekstu, zeznanie Jana O. podważało oficjalną wersję zabójstwa, według której uprowadzenia i mordu na kapelanie "Solidarności" dokonało trzech oficerów SB: G. Piotrowski, W. Chmielewski i L. Pękala, podczas gdy całą akcję zaplanował i kierował nią ich przełożony płk A. Pietruszka. Według dziennikarza "Wprost", w dniu 25 października 1984 r. ci trzej domniemani zabójcy byli już od dawna w areszcie, w którym przyznali się do uprowadzenia i zabicia księdza. Jana O., głoszącego tak prze-ciwstawną oficjalnej wersję, znaleziono martwego w szpitalu wrocławskim. Miał się zatruć alkoholem metylowym... podczas hospitalizacji. Nader dziwny był fakt, że nie przeprowadzono sekcji zwłok Jana O., choć wnioskowała o to jego rodzina.
Szokujący jest fakt, że śmierć w wyniku zatrucia alkoholem metylowym ponio-sły również dwie osoby z najbliższej rodziny ks. Popiełuszki. Już w 1992 r. w biało-stockim szpitalu zmarł syn brata księdza, Józefa Popiełuszki - Tomasz. Według re-daktora "Wprost", przed zgonem bratanka ks. Popiełuszki jego ojciec Józef otrzymywał anonimowe telefony, żądające, by przestał zajmować się śmiercią brata. Już po śmierci Tomasza anonimowi rozmówcy Józefa Popiełuszki naciskali na niego, aby on i jego naj-bliżsi nie rozmawiali z prokuratorami IPN, "niczego sobie nie przypominali ani w ogóle nie mówili na temat księdza Jerzego". Rozmówcy wielokrotnie straszyli Józefa Popiełuszkę i najbliższe mu osoby, grozili śmiercią lub ciężkim pobiciem. Osiem lat później kolejną ofiarą śmierci na skutek zatrucia alkoholem metylowym padła Danuta Popiełuszko, żona drugiego brata księdza - Stanisława. Zmarła 1 lutego 2000 r. z poziomem alkoho-lu we krwi, wielokrotnie przekraczającym dawkę śmiertelną. Z innych relacji (poza "Wprost") wiadomo, że nigdy nie brała alkoholu do ust. Także w jej przypadku, mimo próśb rodziny, nie zgodzono się na przeprowadzenie sekcji zwłok. Dziennikarz "Wprost" cytuje wyznanie lekarza z białostockiego szpitala, który widział zwłoki Danuty Popiełuszko: "Na jej rękach zauważyłem maleńkie ślady po igłach w okolicach żył. Wskazywały, że ktoś wstrzyknął tej pani truciznę w formie stężonego alkoholu". Skądinąd wiadomo (spoza rela-cji "Wprost"), że mąż p. Danuty, brat księdza Jerzego, Stanisław, wielokrotnie domagał się wznowienia śledztwa w sprawie zabójstwa ks. Jerzego, by ustalić prawdziwych inspirato-rów tej zbrodni.
Według red. Leszka Szymowskiego - "Od grudnia 2007 r. rodzina Popiełuszków znów jest poddawana naciskom, aby zrezygnować z dociekań, kto naprawdę zabił ks. Jerzego (....). Tajemniczy goście przyjeżdżali również do rodzinnego domu kapłana w Okopach koło Suchowoli. ? - usłyszał od jednego z przybyszów Stanisław Popiełuszko, młodszy brat zamordowanego księdza".
Red. Leszek Szymowski przypomina fakt, że 30 listopada 1984 r. w niewyjaśnio-nych okolicznościach zginęli dwaj oficerowie Biura Śledczego MSW - płk. Stanisław Trafalski i mjr Wiesław Piątek. Obaj oficerowie wracali z południa Polski, gdzie przez kilka tygodni badali wcześniejszą działalność i powiązania G. Piotrowskiego, L. Pękali i W. Chmielewskiego. Zginęli w wyniku najechania na ich fiata rozpędzonego jelcza. Znamien-ne, że "nigdy nie odnaleziono" wiezionych przez nich w bagażniku raportów i notatek. Co więcej - jak pisze Szymowski - "nie podjęto jakiejkolwiek próby odnalezienia ciężarówki (która najechała na fiata z oficerami - J.R.N.) ani zidentyfikowania jej kierowcy".
Szymowski przypomina również o próbach wyjaśnienia prawdy o zbrodni na księdzu przez mec. Andrzeja Grabińskiego, znanego obrońcy opozycjonistów w PRL-u i oskarży-ciela posiłkowego rodziny Popiełuszków podczas procesu toruńskiego. Autor tekstu we "Wprost" przypomina, że 9 maja 1985 r., w trzy miesiące po wyroku skazującym zabój-ców, w domu na Saskiej Kępie zamordowano tłumaczkę Małgorzatę Grabińską. Nie była to śmierć z powodów rabunkowych, bo z mieszkania nic nie zginęło. Według Szy-mowskiego, w tej samej dzielnicy mieszkała synowa mec. Grabińskiego, nazywająca się tak samo jak ofiara, która zaledwie kilka tygodni przed śmiercią zamieniła mieszkanie. Niektórzy zastanawiają się, czy nie była to próba zastraszenia niepokornego mec. Grabiń-skiego. Trudno dociekać dziś prawdy w tej sprawie, bo dziwnym trafem po 1989 r. zginęły materiały śledztwa w odniesieniu do tej zbrodni.
Do tych przypadków dodać należy zamordowanie 22 lipca 1989 r. 82-letniej, scho-rowanej Anieli Piesiewicz, matki drugiego z oskarżycieli w procesie toruńskim Krzysztofa Piesiewicza, dziś senatora. Tuż przed śmiercią skrępowano ją dokładnie tak, jak zrobili to esbecy z ks. Jerzym. Jak pisze Szymowski - "Pętlę założono na nogi i głowę i połączono sznurem z plecami". Znamienne, że także tu nie było żadnych dowodów mordu na tle rabunkowym - z mieszkania ofiary nie zginęło nic wartościowego.
Leszek Szymowski przypomina na koniec swego tekstu: "Esbecy skazani za zamor-dowanie Popiełuszki zostali objęci wszystkimi możliwymi amnestiami. Dzięki temu każdy z nich odsiedział mniej niż jedną trzecią kary. Dodatkowo wszyscy bardzo często wychodzili na przepustki. Premia za milczenie?".

Bezkarność komunistycznych zbrodniarzy
Niewykrycie dotąd prawdziwych inspiratorów mordu na ks. Jerzym to tylko czubek góry lodowej w szerszej sprawie bezkarności komunistycznych zbrodniarzy. O tej bezkar-ności decydują przede wszystkim niezweryfikowane w odpowiednim czasie sądy i prokura-tury, wyraźnie sabotujące wykrywanie PRL-owskich zbrodni. Warto zacytować w tym kon-tekście felieton Joanny Lichockiej: "Bezkarni komunistyczni dziennikarze" z "Rzeczpospoli-tej" z 11 lipca br. Komentując wyrok sądu, uwalniającego Czesława Kiszczaka od odpo-wiedzialności za śmierć górników z kopani "Wujek", Lichocka napisała: "Kiszczak może więc spokojnie iść na wódkę, bo nie odpowie ani za śmierć ofiar z rąk funkcjonariuszy pe-erelowskie¬go aparatu represji, których był szefem, ani za zniszczenie dokumentów tego aparatu, które już w wolnej Polsce przeprowadzono w MSW pod jego kierownictwem. Mo-że stawiać wódkę, bo cieszy się nie tylko bezkarnością, ale i wysoką emeryturą. Umowa o bezkarności dygnitarzy PRL jest wciąż wypełniana, a im samym nie brakuje tupetu".

Tygodnik Niedziela, Nr 31 z 3 sierpnia 2008 r.
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Morderstwo ks. Jerzego. Nowe fakty.avi play
Morderstwo ks. Jerzego: nowe fakty!" - reportaż wyemitow ...
Morderstwo ks. Jerzego: nowe fakty!" - reportaż wyemitowany 19.10.2007 w POLSACIE (autor: Łukasz Kurtz) "Porywaczy księdza Jerzego Popiełuszki było więcej. Tak twierdzi Roman Nowak opiekun psa tropiącego, który badał samochód duchownego zaraz po porwaniu. Za każdym razem podjęty przez psa trop prowadził w przeciwnym kierunku niż do samochodu esbeków. Urwał się na bocznej, asfaltowej drodze, gdzie mogła czekać druga ekipa porywaczy. Wydobywane o zmroku z rzeki zwłoki księdza Jerzego Popiełuszki były zmasakrowane. Odnaleziono je jedenaście dni po porwaniu. Co działo się z nim przez te jedenaście dni, wiemy tylko od samych oprawców - czterech oficerów SB zajmujących się zawodowo dezinformacją, którzy wkrótce wzięli całą winę na siebie. Jak było naprawdę? Czy w porwanie księdza Popiełuszki była zaangażowana tylko jedna ekipa porywaczy? - Pozbawiłem go przytomności, by w konsekwencji po znalezieniu się na tamie w okolicach Włocławka, wrzucić jego zwłoki do wody - zaznawał Grzegorz Piotrowski, skazany za zabójstwo księdza Jerzego Popiełuszki. Trzej esbecy przyznali się do porwania i zabójstwa księdza. Zabójstwa, które ich zdaniem było tylko wypadkiem przy pracy. Ich wersję potwierdza do dziś Waldemar Chrostowski, kierowca księdza, jedyny naoczny świadek wydarzeń - przez jednych uznawany za wiarygodnego, przez innych podejrzewany o współpracę z SB. - Wyciągnęli go z samochodu, zaciągnęli go na tył samochodu, w którym ja siedziałem. Usłyszałem głuche uderzenie i obciążenie z tyłu, zupełnie jakby ktoś był wrzucony do bagażnika - opowiada Waldemar Chrostowski, kierowca księdza Jerzego Popiełuszki Skazani esbecy również zgodnie twierdzą, że ksiądz trafił do bagażnika ich samochodu. I taka wersja zdarzeń obowiązuje do dziś. Według niej ksiądz Jerzy został wywleczony z własnego auta wprost do bagażnika stojącego z tyłu samochodu porywaczy. Czy tak było na pewno? Przeczą temu wyniki oględzin miejsca porwania przy użyciu wyszkolonego psa tropiącego. Roman Nowak jest opiekunem psa tropiącego, który badał miejsce uprowadzenia kilkadziesiąt minut po porwaniu. Jako pierwsi dziennikarze dotarliśmy do niego. - Szyba była uchylona z prawej strony drzwi pojazdu. Wiadomo, że najprawdopodobniej tam siedział ks. Popiełuszko. I po prostu, ten pies nawęszył z tego miejsca i po kilku ruchach podjął trop w kierunku Torunia - opowiada Roman Nowak. Trop w kierunku Torunia. Czyli w przeciwnym kierunku niż do auta porywaczy! - Robiłem kolejne próby z psem. Po odpoczynku psa z tylnego siedzenia podjęto nową woń, bo my nie wiedzieliśmy, w którym miejscu ksiądz siedział, czy z przodu, czy na tylnym siedzeniu. Pies był trzy razy puszczany tą trasą i do tego samego miejsca doprowadził. To jest odległość 220-250 metrów do miejsca, do którego doprowadził pies, do drogi prowadzącej do Górska - mówi Roman Nowak, opiekun psa tropiącego. Próbę powtórzono trzykrotnie. Za każdym razem ślad zapachowy ks. Jerzego urywał się na bocznej drodze asfaltowej, ponad 200 metrów od opuszczonego samochodu. - Ksiądz mógł być prowadzony przez kogoś, a tu czekał na niego samochód - mówi Roman Nowak. Wyszkolenie policyjnych psów tropiących to osobna dzie
Jak naprawdę zginął ks. Popiełuszko.avi play
...]Kiedy i w jakich okolicznościach naprawdę zginął ks. ...
...]Kiedy i w jakich okolicznościach naprawdę zginął ks. Jerzy Popiełuszko? Czy padł ofiarą wewnętrznej walki o władzę między wojskowymi a cywilnymi służbami specjalnymi? Dziennikarze "Superwizjera" TVN dotarli do nowych dokumentów, świadków i wątków tej zbrodni. Za śmierć ks. Jerzego Popiełuszki zostało skazanych czterech esbeków: Grzegorz Piotrowski i jego przełożony Adam Pietruszka (obaj na 25 lat) Leszek Pękala (15 lat) i Waldemar Chmielewski (na 14 lat). Wszyscy wyszli z więzienia przed upływem kary. Czy ich proces był tylko przykrywką dla prawdziwych mocodawców zabójstwa? Piotrowski napisał z więzienia list do generała Czesława Kiszczaka, który brzmi jak szantaż.: "Przed sądem wziąłem na siebie ciężar milczenia, które mogło mnie kosztować życie. Poddawanie nas obserwacji na kilka dni przed 19 października pozwala nam na wyciągnięcie daleko idących wniosków. Nasze działanie nie było aktem samowoli, ale aktem podporządkowania służbie, a pan o tym wie. Czyżby chodziło o to, że byśmy znaleźli pomoc tam, gdzie jej nie szukamy?" czytamy w liście. Czym esbek chciał szantażować generała? [...]"
Gloria.tv  Wojciech Sumliński - Kto naprawdę go zabił.avi play
Panie Sumlinski chyle czolo przed panem!,jestem juz sta ...
Panie Sumlinski chyle czolo przed panem!,jestem juz starszym czlowiekiem,ale jak widze jak wy mlodzi dopominacie sie o prawde lza w oku sie kreci.Niech Bog da panu zdrowie w pana dojsciach do prawdy.Kiedys wyjdzie ta prawda na jaw ,a kosciol tez ma troche za kolnierzem.Zycze durzo zdrowia. MrJosef1957 3 tygodnie te
Szokujące ukrywane fakty ws.zabójstwa ks.Popiełuszki.mp4
play
oglądaj online
Szokujące ukrywane fakty ws.zabójstwa ks.Popiełuszki Ra ...
Szokujące ukrywane fakty ws.zabójstwa ks.Popiełuszki Radek33 12:35 Osaczony przez Służbę Bezpieczeństwa, opuszczony przez własne środowisko, zdradzony przez najbliższych współpracowników ksiądz Jerzy Popiełuszko samotnie zmierzał ku swemu przeznaczeniu.(fragmenty książki"Lobotomia 3.0"-W.Sumlińskiego)
Spotkanie premierowe książki Lobotomia 3.0 o zabójstwie ks. Jerzego Popiełuszki.mp4
play
oglądaj online
Opublikowany 30 wrz 2014 Spotkanie z Wojciechem Sumlińs ...
Opublikowany 30 wrz 2014 Spotkanie z Wojciechem Sumlińskim przyciągnęło do żoliborskiego „Amicusa” tłumy słuchaczy. Autorowi książki „Lobotomia 3,0” towarzyszył ksiądz Stanisław Małkowski, a spotkanie poprowadził red. Krzysztof Skowroński. Na samym wstępie Wojciech Sumliński przyznał, że kwestię wyjaśnienia śmierci błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki traktuje on jak swego rodzaju testament dla Księdza. Nie wolno, jak podkreślił, pozostawić jej taką, jaka ona w tej chwili jest. Próbuje się całą sprawę „zasypać” i uznać za zamkniętą. Wszystko jednak, co zostało na temat męczeńskiej śmierci Błogosławionego powiedziane, jest zaledwie częścią prawdy, a wiele zwykłym kłamstwem. Zgadza się w zasadzie tylko miejsce i czas porwania księdza Jerzego. Waldemar Chrostowski do chwili obecnej uznany jest za bohatera. Nie jest prawdą, że jest on bohaterem. Nie jest prawdą, że Ksiądz zginął wtedy, gdy to jest podawane Nie są prawdą opisane okoliczności, w jakich zginął. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że nie zabili go ci, o których się mówi, że tego dokonali. Z dużym prawdopodobieństwem możemy przyjąć, że Ks. Jerzy zginął kilka dni później niż to przyjęto. Wojciech Sumliński wiele czasu poświęcił postawie i rzetelnej pracy Andrzeja Witkowskiego. To właśnie ten uczciwy prokurator zainspirował autora „Lobotomii 3, 0” do napisania tej książki. Już w 1991 roku Witkowski poznał fakty, które winny były zmienić oficjalnie podawaną historię mordu Księdza Popiełuszki. Dowiedział się bowiem m.in. tego, że za grupą Piotrowskiego, Pękali i Chmielewskiego tego tragicznego wieczoru jechało sześciu oficerów WSW (po 90 roku- WSI). Jechali z Warszawy do Bydgoszczy, a potem z Bydgoszczy do miejsca uprowadzenia. Są na to dokumenty, są zeznania świadków. Niestety nie pozwolono w III RP dokończyć prokuratorskiego dzieła uczciwemu śledczemu. Cała dokumentacja została utajniona. W całej sprawie, jak podkreślił Sumliński, nie chodzi „tylko” o śmierć Księdza. Prawda jest taka, że - jak podkreśla - to nie jest historia. TO JEST COŚ, CO CIAGLE TRWA. Trudno bowiem zaakceptować sytuację, gdy w jednym szeregu patriotów stawia się Kiszczaka, Jaruzelskiego i…ks. Jerzego Popiełuszkę. Wszyscy są oficjalnie uznani za patriotów! Ksiądz Stanisław Małkowski mówił m.in, czym w istocie było nauczanie bł. Księdza Jerzego. Przypomniał, że oznaczało ono zawsze troskę o Ład Chrystusowy- w życiu osobistym, społecznym, narodowym, politycznym. Oczywiście spotykał się niezmiennie z zarzutami „mieszania się do polityki”, tak jak przed wiekami spotykał się z tym samym wielki kaznodzieja- patriota ksiądz Piotr Skarga. Nauczanie księdza Jerzego, jak stwierdził, nie straciło swojej mocy i aktualności, co widoczne jest szczególnie w ostatnich latach, gdy ciągle zacierane są granice zła i dobra, prawdy i kłamstwa, bieli i czerni. Niezwykle ciekawe były tez wypowiedzi słuchaczy, obecnych na Sali. Wśród niech sporo świadków historii, znajomych Błogosławionego Jerzego Popiełuszki.
Ks.Jerzy Popieluszko -PKF nr 42 z 1990 r. W.Sumlinski 21.11.2015.Berlin.mp4
play
oglądaj online
Opublikowany 23.11.2015 • Kategoria o Edukacja • Lice ...
Opublikowany 23.11.2015 • Kategoria o Edukacja • Licencja o Standardowa licencja YouTube • Zaproponowane przez: Grupa BB Media Film o PROCES ZABÓJCÓW KSIĘDZA POPIEŁUSZKI - PKF nr 42 z 1990 r.
Przyczyny zabójstwa ks. Jerzego podano w Magdalence - prok. A. Witkowski, ks. Małkowski i inni.mp4
play
oglądaj online
Opublikowany 06.02.2016 We wtorek, 2 lutego 2016, o god ...
Opublikowany 06.02.2016 We wtorek, 2 lutego 2016, o godz. 18:00, wydawnictwo Editions Spotkania zorganizowało debatę pt.: „Proces toruński – wyreżyserowany spektakl”. Spotkanie odbyło się w sali „Amicus”, ul. Hozjusza 2, przy kościele św. Stanisława Kostki. W debacie udział wzięli: prokurator Andrzej Witkowski, ks. Stanisław Małkowski, Kornel Morawiecki, ks. Jan Sikorski oraz dyrektor wydawnictwa Piotr Jegliński. Obecny był równie płk. Piotr Wroński. Dyskusję poprowadził Piotr Litka - dziennikarz, autor książki „Ks. Jerzy Popiełuszko. Dni, które wstrząsnęły Polską”. Martin Eden 6 godzin temu Kuria reprezentuje stanowisko jednobrzmiące ze stanowiskiem Kiszczaka i ciągle żywej esbecji. Masakra, jest 6 luty 2016 !!!
Zabójstwo księdza Popiełuszki - Prokurator Witkowski.mp4
play
oglądaj online
Opublikowany 29.06.2016 Spotkanie promujące książkę " S ...
Opublikowany 29.06.2016 Spotkanie promujące książkę " Szukając sprawców zła" Andrzeja Witkowskiego. Prokuratora, który dwukrotnie prowadził śledztwo w sprawie zabójstwa księdza Jerzego Popiełuszki i był odsuwany od śledztwa w niejasnych okolicznościach. Warszawa 28.06.2016 Zdjęcia: Krzysztof Dzierżanowski © Takt.tv 2016 strona internetowa: https://www.takt.tv kanał youtube: https://www.youtube.com/channel/UClCD... funpage na facebook-u https://www.facebook.com/Takttv-42545... grupa na FB https://www.facebook.com/groups/Takt.TV/ twitter : https://twitter.com/takt_tv
Kto zabił księdza Jerzego - prokurator Andrzej Witkowski i Leszek Pietrzak w Warszawie.mp4
play
oglądaj online
Opublikowany 24.07.2016 Prokurator z 36 letnim stażem, ...
Opublikowany 24.07.2016 Prokurator z 36 letnim stażem, Andrzej Witkowski, (…) prowadził śledztwo ws uprowadzenia i zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki. Dwukrotnie tę sprawę mu odbierano. Przyczyny i okoliczności odbierania mu tej sprawy, stały się przedmiotem zarejestrowanej dyskusji. Toczyła się ona wokół książki - wywiadu jaki z prokuratorem przeprowadził Leszek Pietrzak w siedzibie NOT w dniu 28 czerwca 2016 r. w Warszawie.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności